Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano

Jakas masakra z tymi opryskami w tym roku! Ledwo opryskałem Corum 15 czerwca, a wczoraj miałem zamiar opryskać albo Fusilade albo Proteusem na mszyce. W dzień było za gorąco, to myślałem, że na wieczór wyjade, ale nie, musiał spaść deszcz. Dziś powtórka i wg prognoz koło środy może uda sie opryskać oczywiście jak się nie utopie. Fusilade z Proteusem to chyba się nie da w jednym oprysku wymieszać?

Opublikowano
5 godzin temu, skywalker89 napisał:

Czy ja wiem czy drogie?? Przeliczyć sobie stężenia i kupować i samemu bełtać?  Prawie to samo wyjdzie, a ten huwa san kupiłem 5kg za 405 brutto z przesyłką i w zależności od dawek (ja będę chyba dawał 0,3na 300l wody ale jeszcze zadzwonię do jakiego przedstawiciela się upewnić) załóżmy że na 10ha, no to czy to drogo porównując do cen fungicydów czy biostymulatorow bo taką rolę też ma niby pełnić?

Na dlaroślin najtaniej znalazłem

80zł za kilogram, to nie dat drogo, jak na hektar dajesz 0,3kg, tylko czy to wystarczy? muszę zasięgnąć literatury, bo niewiele o tym wiem, poza tym że jest zdrowe i ekologiczne. 

Opublikowano (edytowane)

a no mam doniesienia że widziano osetniki w okolicy tak że...
ja niby jeszcze nie widziałem bo to co mi raz przeleciało wyglądało na pokrzywnika
no i rok temu o tej porze... a nawet wcześniej


 

DSCN1006.JPG

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

 Jak będzie duży nalot rusałki i wraz z nalotem zabiegi na szkodnika, to można się spodziewać silnych nalotów, ale agencji na polach. Info od pszczelarza.

Opublikowano
4 godziny temu, ravoj napisał:

80zł za kilogram, to nie dat drogo, jak na hektar dajesz 0,3kg, tylko czy to wystarczy? muszę zasięgnąć literatury, bo niewiele o tym wiem, poza tym że jest zdrowe i ekologiczne. 

Znaczy to jest w litrach nie wiem czemu w kg podają.. kupiłem bisteran, właśnie opryskalem, po dwóch przejazdach naszedł deszczyk, ale taki dosyć krótki, tylko mnie zahaczyło, więc skończyłem resztę.. dałem w końcu 0,4 na 300l wody... Jednego takiego paska nie opryskalem to będzie kontrolka.. ale patrząc na tą czerwoną fasolę mam ochotę pług zaczepiać 😑

Opublikowano
1 minutę temu, skywalker89 napisał:

Znaczy to jest w litrach nie wiem czemu w kg podają.. kupiłem bisteran, właśnie opryskalem, po dwóch przejazdach naszedł deszczyk, ale taki dosyć krótki, tylko mnie zahaczyło, więc skończyłem resztę.. dałem w końcu 0,4 na 300l wody... Jednego takiego paska nie opryskalem to będzie kontrolka.. ale patrząc na tą czerwoną fasolę mam ochotę pług zaczepiać 😑

oj zostaw może  się pozbiera jeszcze , teraz na wszystko już za późno jeśli chodzi o zasiewy

Opublikowano
38 minut temu, mano napisał:

 Jak będzie duży nalot rusałki i wraz z nalotem zabiegi na szkodnika, to można się spodziewać silnych nalotów, ale agencji na polach. Info od pszczelarza.

Jeżeli zrobisz zabieg nocą to co ci zrobią?

Opublikowano
3 minuty temu, matek89121 napisał:

oj zostaw może  się pozbiera jeszcze , teraz na wszystko już za późno jeśli chodzi o zasiewy

Nie no zostanie, ale szlak człowieka trafia bo taka aura 15km dalej tak samo wszystko pryskana i normalna jest, a tutaj chyba zaważył brak mojej interwencji po gradzie, choroby teraz tak weszły że najsłabsze krzaczki zaczynają padać.. 

Proso mi się siedziało kisiło nie rosło też długo, ale teraz w końcu zaczyna być fajnie... To się oko cieszy a ta fasola... Aby pogoda była we wrześniu bo coś.mi się wydaje że się przeciągnie zbiór

Opublikowano
1 minutę temu, skywalker89 napisał:

Nie no zostanie, ale szlak człowieka trafia bo taka aura 15km dalej tak samo wszystko pryskana i normalna jest, a tutaj chyba zaważył brak mojej interwencji po gradzie, choroby teraz tak weszły że najsłabsze krzaczki zaczynają padać.. 

Proso mi się siedziało kisiło nie rosło też długo, ale teraz w końcu zaczyna być fajnie... To się oko cieszy a ta fasola... Aby pogoda była we wrześniu bo coś.mi się wydaje że się przeciągnie zbiór

z jakich regionów jesteś że Cię grad dopadł i kiedy

Opublikowano

Od lat pryskam rzepak podczas kwitnienia różnymi środkami, jednej pszczoły nie zabiłem, a podstawa to środki przeznaczone do pryskania roślin kwitnących i oprysk nie rano czy wieczorem tylko po zmierzchu. Ale jak się trafiają talenty co pryskają w dzień i do tego środkami na których wyraźnie jest napisane że nie stosować na rośliny kwitnące to ja nie mam pytań i niech ich piorin uczy oprysków. Bo do niektórych nic nie dociera, bo ma dużo ha do opryskania ale opryskiwacz 400l i się nie wyrabia. 

Opublikowano
21 minut temu, matek89121 napisał:

z jakich regionów jesteś że Cię grad dopadł i kiedy

Gmina Telatyn, ale jakie to ma znaczenie jak 500m dalej nie padał? 

Akurat na moją fasolę której akurat w tym roku nie ubezpieczyłem 🤣

Opublikowano
8 godzin temu, skywalker89 napisał:

Gmina Telatyn, ale jakie to ma znaczenie jak 500m dalej nie padał? 

Akurat na moją fasolę której akurat w tym roku nie ubezpieczyłem 🤣

Ja akuarat z gminy Mircze i też przeleciało przez sąsiednie wioski pasami od Miękkiego Adelinę i okolice Tyszowiec (moja na szczęście ominęło)

Opublikowano (edytowane)

utarło się że najbezpieczniejsze fusilade ale pryskałem czym popadło i najczęściej na substancji z Targi bo te akurat podróby najtańsze no i pryskałem też na kwiat bez widocznych skutków negatywnych. No może nie wszystkiego jestem do końca pewien bo ostatnio jakimś elegantem od hinduskiej Shardy pryskałem na kwiat nie dalej jak wczoraj w początku kwitnienia półtyczki Kontra. 
No może nie będzie to miarodajne doświadczenie bo jeszcze dolalem półtora litra na ha podróby Basagranu i jeszcze kaptan i jedyne co rozważnego w tym wszystkim to opryskałem praktycznie o zmierzchu.

W skrajnie ekstremalnym przypadku nawet gdyby do jakowychś poparzen doszło graminicydem to co najwyżej aktualnie rozkwitniętych kwiatów i ani strąki zawiązane ani jeszcze nie rozkwitnięte pąki nie powinny ucierpieć. Przynajmniej jeszcze mi się to nie zdarzyło. A to że ryzyko zawsze jakieś jest i gwarancji nikt dać nie jest w stanie zachowując powagę i wiarygodność ... z resztą w ciągu trzech dni od dzisiaj na pewno a do wtorku przynajmniej ja już będę wiedział czy popaliłem kontrze kwiatki czy nie o wiele groźniejszym miksem niż sam graminicyd i dam znać. akurat graminicydy są jednymi z najbezpieczniejszych pestycydów dla kwiatów

po zawiązaniu strąków trawy mogą być zbyt duże na cokolwiek no i jeszcze karencje w graminicydach stosunkowo długie

a to co wyszło w tym poscie
https://www.agrofoto.pl/forum/topic/47878-fasola/?do=findComment&comment=2958844

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Dałem na kwitnącą fasolę 2  litry basagranu z olejanem, bo szarłat w tysiącach wylazł z mokrej i ciepłej ziemi, a raczej z jej głębin, żadna motyka nie wchodziła w grę, bo to tak jakby dziabać boisko szkolne raz koło razu - bezsens. 

Fasola ma się świetnie,  kwiaty są, pierwsze strączki zawiązane, nic się nie dzieje i nadal ją obserwuję, więc raczej nic złego się jej nie działo. Za to szarłaty czarne jak pieprz i to po czterech dniach od zabiegu.  Później wrzucę zdjęcia. 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano

Co będzie lepszym zabiegiem na t3 🙂 w fasoli za kilka dni  strobiluryna 200g +difenokonazol 125g (Scorpion) 1litr na h czy azoksystrobina 125g +difenokonazol 125g (Amistar Gold 480sc) 1 litr na h czy strobiluryna + difenokonazol +tebukonazol (amistar 250 sc + score 250ec + tebu 250 ew)   po ? no właśnie po ile.

Opublikowano (edytowane)

Najbardziej ekonomicznie wychodzi KIER 450 SC, który będę dawał w dawce 1 l/ha, czyli 200g azoksytrobiny i po 125 g difenokonazolu i tebukonazolu. Wychodzi taki Scorpion plus Tebu a koszt 160zł/litr. Na jeden kawałek poskładałem tak jak Ty @Zbyszek3939 Tazer + Difcor + Tebu i wyszło mi drożej jak gotowy Kier 450 

Wszystkie substancje mają rejestrację i na 2 tygodnie spokoju z chorobami, mocny zabieg z górnej póły a planuje takie dwa. 

W porównaniu z fungicydami i skracaniem w pszenicy to pikuś. Nie wiem po co tam ładuje tyle kasy. 

Edytowane przez ravoj
  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v