Skocz do zawartości

Pszenżyto ozime i jare


Pavel

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, superfarmer02 napisał:

Jaka musi być minimalna temperatura przez kilka najbliższych dni po zabiegu? Na etykiecie nic nie widzę 

Dla axiala to już 3c przez tydzień ,bo myslałem ze więcej ,ze 10c ale to nie prawda,w internecie jest taki wykresik.

 

 

https://www.syngenta.pl/uprawy/zboza/axial-50-ec

 

A dla mustanga forte 5c przez tydzień.

Edytowane przez Strongman
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Strongman napisał:

Dla axiala to już 3c przez tydzień ,bo myslałem ze więcej ,ze 10c ale to nie prawda,w internecie jest taki wykresik.

 

 

https://www.syngenta.pl/uprawy/zboza/axial-50-ec

 

A dla mustanga forte 5c przez tydzień.

Wy sie pospieszczie, bo od nastepnego tygodnia przymrozki:)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Lukasz21_Lubelskie napisał:

Na pszenżycie Rotondo pojawił się mączniak. W najbliższe okienko pogodowe idzie T1 - Duet na Start, dr green siarczan i po 12 litrów rsm. Jak dobrze wiadomo Duet nie jest liderem w zwalczaniu mącznika ale chcę zapytać czy dawka zwiększona (pak 8ha stosując na 7ha) poradzi sobie z nim? Czy lepiej dla pewności dodać fenpropidynę?

Praktykowałeś już rsm dolistnie? Nie przypala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Pstrąg napisał:

Praktykowałeś już rsm dolistnie? Nie przypala?

Nie praktykowałem. To będzie praktyka :D W teorii nie powinno przypalić, kiedyś dodawany był mocznik i było ok. 
Przy tej dawce wychodzi i tak 6%-rowy roztwór. Literatura podaje stężenie mocznika na fazę strzelania w źdźbło w wysokości od 10 do 12% także zobaczymy. 
A może ktoś na forum tak robił i może potwierdzić czy taka praktyka zdaje egzamin 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polazlem zobaczyć jak tam zboże, czy się kwalifikuje do skracania. No i tak to wygląda.

Pierwsze dwa zdjęcia - najładniejsze miejsca koło domu - aż przyjemnie wyjść popatrzeć. 

Trzy kolejne zdjęcia to placki po pleśni, dużo tego nie ma, ale z miejscami, gdzie mi wymoklo, to pół hektara psu w d*pę. Oczywiście takie placki, że ani to czymś innym przesiać, ani co z tym robić.  A jak tam @warchest u Ciebie to wygląda? Bo chyba też pisałeś o pleśni i ta sama odmianę mamy.

Trzy kolejne zdjęcia to słabsza działka. Też są miejsca, gdzie fajnie poszło, a są jak na ostatnim zdjęciu, gdzie uj strzelił obsadę 🤷. Generalnie to powiedziałbym, że zboże (na tej słabszej dzialce) wygląda tak, jak powinno wyglądać po pierwszej dawce N. Skracanie tutaj narazie odpuszczam - dopiero w najładniejszych miejscach kolanko odrywa się od węzła krzewienia - gdzie koło domu w lepszych miejscach jest dobre 2cm. Także dziś koło domu skracanie, t1, odżywki, siarczan magnezu. A jutro na słabszej działce t1, odżywki, siarczan. Czy będę skracal, to zobaczę pewnie za tydzień. No i trzeba będzie zrobić poprawkę herbicydu - miejscami (kilka placów po parędziesiąt m²) bardzo dużo chabra mi wylazło. Ale to też poczekam do przyszłego tygodnia. Niech teraz po deszczu powylazi wszystko, co ma wyleźć i zobaczymy, czy tylko te placki opryskami, czy trzeba będzie wszędzie.

Generalnie w porównaniu z ostatnim razem jak byłem, to widać, że zboże poszło, ale nie ma takiego wigoru. Gdzie w tamtym roku wydaje mi się, że gringo snuło się po ziemi, a borwo super już wyprostowane, szczota była. A w tym roku tak bardzo bardzo słabo się zbiera. 

Troche po lekarzach ostatnio się włóczyłem, to różnie to zboże wygląda. Miejscami rewelacyjnie - u kilku takich dużych gospodarzy, to bajka - dziesiątki ha w kawałku, wszystko rowniutkie, ciemne, aż miło popatrzeć. Ale są też i miejsca, gdzie widać, że ludzie przyoszczedzili na azocie. Przykro wygląda pole, takie na oko ponad 50ha, zboże rowniutkie, gęste, ale kompletnie blade.

 

 

IMG_20230420_115305222_HDR_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_115421582_HDR_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_115613988_HDR_copy_1305x734.jpg

IMG_20230420_115635816_HDR_copy_734x1305.jpg

IMG_20230420_120029414_HDR_copy_1305x734.jpg

IMG_20230420_120913992_HDR_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_122311526_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_121143922_HDR_copy_1632x918.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobione T1 na Tadeusie.

Najdalsze pole, przedplon Rotondo. Słomy przyorane w ciul. Od początku coś mi w nim nie pasowało bo nie równy start. Dziś przyjrzałem się i znam przyczynę - śmietka.

Masakryczne porażenie. Łan rzadki, miejscami bardzo rzadki . Rośliny pokrzewione i obecnie odrzucają rozkrzewienia. Zostaje 1-2 pędy wysokie na 30-35cm, reszta poziom mchu. Te ze śmietką grubość 1cm. Gdzie roślina zdrowa 5-6.

Podane 140N , w kabinie Windsar na ewentualność skracania, ale podjęta decyzja by nie skracać, bo obsada na oko od 300 do 500 pędów. O dobrym plonie można zapomnieć, bo i na kłos z chorych roślin nie ma co liczyć😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Agrest napisał:

No nie taki jak na Twoich ostatnich zdjęciach, ale dla mnie za mała obsada.

U mnie co roku ten sam ból - mam kawałki gdzie jest naprawdę ładne zboże, a mam taką biedę, że szok. Oczywiście bardziej patrzy się na te fajne kawałki, ale kombajn pokazuje, że jednak tych słabych jest więcej.  Nawet na jednej działce, gdzie zasobności i pH takie same, taka sama agrotechnika, a różnica potrafi być naprawdę bardzo dużą. 

Ale jak przyzwoicie zboże wygląda, to aż przyjemniej się pracuje od razu.

 

IMG_20230420_185948612_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_190046442_copy_2040x1148.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie pryskałem dziś t1 delaro + dr green zboża + siarczan magnezu + adiuwant pro aqua trio

Pryskane w słoneczną pogodę 17 stopni pełne słońce po 25 minutach od zabiegu przyszła chmurka pokropiło przez 5 min naprawdę mało ledwo co ziemia się zwilżyła spadło może 0,1-0,2 litra na m2 potem znowu słońce. Jak myślicie podziała czy będzie potrzebna poprawka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, daron64 napisał:

Polazlem zobaczyć jak tam zboże, czy się kwalifikuje do skracania. No i tak to wygląda.

Pierwsze dwa zdjęcia - najładniejsze miejsca koło domu - aż przyjemnie wyjść popatrzeć. 

Trzy kolejne zdjęcia to placki po pleśni, dużo tego nie ma, ale z miejscami, gdzie mi wymoklo, to pół hektara psu w d*pę. Oczywiście takie placki, że ani to czymś innym przesiać, ani co z tym robić.  A jak tam @warchest u Ciebie to wygląda? Bo chyba też pisałeś o pleśni i ta sama odmianę mamy.

Trzy kolejne zdjęcia to słabsza działka. Też są miejsca, gdzie fajnie poszło, a są jak na ostatnim zdjęciu, gdzie uj strzelił obsadę 🤷. Generalnie to powiedziałbym, że zboże (na tej słabszej dzialce) wygląda tak, jak powinno wyglądać po pierwszej dawce N. Skracanie tutaj narazie odpuszczam - dopiero w najładniejszych miejscach kolanko odrywa się od węzła krzewienia - gdzie koło domu w lepszych miejscach jest dobre 2cm. Także dziś koło domu skracanie, t1, odżywki, siarczan magnezu. A jutro na słabszej działce t1, odżywki, siarczan. Czy będę skracal, to zobaczę pewnie za tydzień. No i trzeba będzie zrobić poprawkę herbicydu - miejscami (kilka placów po parędziesiąt m²) bardzo dużo chabra mi wylazło. Ale to też poczekam do przyszłego tygodnia. Niech teraz po deszczu powylazi wszystko, co ma wyleźć i zobaczymy, czy tylko te placki opryskami, czy trzeba będzie wszędzie.

Generalnie w porównaniu z ostatnim razem jak byłem, to widać, że zboże poszło, ale nie ma takiego wigoru. Gdzie w tamtym roku wydaje mi się, że gringo snuło się po ziemi, a borwo super już wyprostowane, szczota była. A w tym roku tak bardzo bardzo słabo się zbiera. 

Troche po lekarzach ostatnio się włóczyłem, to różnie to zboże wygląda. Miejscami rewelacyjnie - u kilku takich dużych gospodarzy, to bajka - dziesiątki ha w kawałku, wszystko rowniutkie, ciemne, aż miło popatrzeć. Ale są też i miejsca, gdzie widać, że ludzie przyoszczedzili na azocie. Przykro wygląda pole, takie na oko ponad 50ha, zboże rowniutkie, gęste, ale kompletnie blade.

 

 

IMG_20230420_115305222_HDR_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_115421582_HDR_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_115613988_HDR_copy_1305x734.jpg

IMG_20230420_115635816_HDR_copy_734x1305.jpg

IMG_20230420_120029414_HDR_copy_1305x734.jpg

IMG_20230420_120913992_HDR_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_122311526_copy_2040x1148.jpg

IMG_20230420_121143922_HDR_copy_1632x918.jpg

jutro bd rozsiewał tam nawozy to zrobie zdjecie jak nie zapomne , ale tez mam takie rzadkie jak ty na zdjeciu , ale zostawiam , ja bede pryskałsiarczan magnezu siedmiowodny dam 12 kg ha i grzyb , bo skracac go nie bede za słabe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, warchest napisał:

jutro bd rozsiewał tam nawozy to zrobie zdjecie jak nie zapomne , ale tez mam takie rzadkie jak ty na zdjeciu , ale zostawiam , ja bede pryskałsiarczan magnezu siedmiowodny dam 12 kg ha i grzyb , bo skracac go nie bede za słabe 

A dużo masz tych placów? Ja tyle mniej więcej, co tam na tych zdjęciach widać. Dziś poszedł siarczan, odżywki, t1, no i skracanie - nie będę na parę arów robił oddzielnego oprysku bez regulatora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cotamjaktam napisał:

Panowie pryskałem dziś t1 delaro + dr green zboża + siarczan magnezu + adiuwant pro aqua trio

Pryskane w słoneczną pogodę 17 stopni pełne słońce po 25 minutach od zabiegu przyszła chmurka pokropiło przez 5 min naprawdę mało ledwo co ziemia się zwilżyła spadło może 0,1-0,2 litra na m2 potem znowu słońce. Jak myślicie podziała czy będzie potrzebna poprawka?

Podziała 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, daron64 napisał:

A dużo masz tych placów? Ja tyle mniej więcej, co tam na tych zdjęciach widać. Dziś poszedł siarczan, odżywki, t1, no i skracanie - nie będę na parę arów robił oddzielnego oprysku bez regulatora. 

u mnie jest poprostu przerzedzone , i tak kawałek jest lepszego kawałek gorszego ale buja sie powoli , poszła 2 dawka a teraz grzyba zrobie bez skracania i siarczan magnezu , juz jedna odzwyka jakis czas temu poszła , ogolnie jestem ostro zapracowany teraz bo sezon i nie mam czasu za bardzo jezdzic tam na pole i sprawdzac , bede w sobote pryskac jak nie zapomne porobie zdjecia , przez ta chlodna i mokra pogode dopiero buraki dzis zasiałem , 2 dawka n bedzie szłą na jeszcze czesc pol bo nie było pogody i czasu wczesniej dac 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v