Skocz do zawartości

Pszenżyto ozime i jare


Pavel

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi się że GPS z dokładnością do metra, mógłby być wykorzystany w dość dużej części gospodarstw przy rozrzucaniu granuli, bo nie oszukujmy się, ale większość “lejków”, to “lejki”, więc rzucają jak chcą, i ta szerokość jest umowna, wiec napewno lepiej posługiwać się taką navi niż nie. 
 

Ale jakby dokupić właśnie antenę, plus jakiś nawet tablet, który jest w większości domów, to już można by coś myśleć, ale jednak bez prowadzenia automatycznego, to ścieżka jednak wydaje się najmniej skomplikowana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Miodek11500 napisał:

Wydaje mi się że GPS z dokładnością do metra, mógłby być wykorzystany w dość dużej części gospodarstw przy rozrzucaniu granuli, bo nie oszukujmy się, ale większość “lejków”, to “lejki”, więc rzucają jak chcą, i ta szerokość jest umowna, wiec napewno lepiej posługiwać się taką navi niż nie. 
 

Ale jakby dokupić właśnie antenę, plus jakiś nawet tablet, który jest w większości domów, to już można by coś myśleć, ale jednak bez prowadzenia automatycznego, to ścieżka jednak wydaje się najmniej skomplikowana

zobacz na moją ostatnią wypowiedź, idzie uzyskać duużo lepszą dokładność

a w kwestii ścieżki to sprzęt decyduje, ja pracuje na nawigacji bo nie mam możliwości zrobienia ścieżek, jeden siewnik mam 2,7 m a drugi 2,5m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ŻakowskiSławomir napisał:

 

osobiście używam aplikacji nawigator polowy. nie korzystam ze ścieżek, dorobiłem sobie uchwyt do anteny i telefonu do mf 255, więc mam wszystko przed sobą, wygląda to tak:

 

więc nie patrzę jak szpak w ...

dokładność jaką udało mi się osiągnąć to bodajże 0,25 w najlepszym momencie, więc cała wiosnę nawozy siałem na tym, ustawiłem rozstaw rozsiewacza w apllikacji na 11,60 żeby te 10 cm zapasu mieć, nie zauważyłem żeby było gdzieś niedosypane. obstawiam że jakby miał telefon z wbudowaną bardzo dobrą nawigacją to udało by się zejść do 15 cm,przy czym zaznaczę że ta antena obok telefonu to garmin- tania nie była. Oczywiście nie bronię kolegi wyżej i to mój sposób, tylko nie bądźmy już tak sceptyczni do takich rozwiązań.

632b077c-a934-42a1-a5ce-66551f0d37f9.jpg

i wreszcie ktoś rozsądnie i rzeczowo pisze i z przykładem , to jest nas już przynajmniej 2 co chcą coś dobrze i tanio bo reszta to widzę lata bez mała z sochą albo kupuje NAJNOWSZE NAJLEPSZE ( prawdopodobnie to przedstawiciel handlowy )

15 godzin temu, kibix napisał:

Jak w tej apce idzie wybrać zewnetrzny srumien gps to można by się pokusić żeby inną apką zaciągać gps z telefonu i korekcje z asgeuposs i wysyłać do Twojej apki. Wtedy masz realnie 1m może ciut niżej . Normalny telefon podczas jazdy napewno nie ma dokładności poniżej 2m. Za dużo sygnałów odbitych, żadnych korekcji pochylenia itp. Nie ma najmniejszych szans

i kolego w telefonach zostałeś z tyłu , bo jakim cudem u minie w telefonie prawie 3 letnim działa korekcja RTN 

i tak myślę po słowach kolegi Sławka że u mnie ten DOP3 znaczy dokładność tylko 30cm czy 3 cm? choć raczej pewnie 30 cm.

Screenshot_20241002_102404.jpg

PS. Sławku a próbowałeś na tej antenie to zdaje się garmin glo2 z korekcją rtn iSławom

Edytowane przez k16mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego ma nie działać Ci korekcja RTN? Tu chodzi o to że nie każda apka ma w opcjach zeby dodac korekcje rtk.

masz status gnss single- to by oznaczało że korekcja nie działa mimo że niby jest połączone, 

DOP opisuje jak satelity łapie telefon. Możesz jechać pod lasem i łapać 10 satelit tylko że wszystko są z jednej strony odbiornika i przez to jest problem z wyznaczeniem pozycji - wtedy masz duży dop. Jedziesz na środku pola i masz satelity z każdej strony - mały dop. 

za 1200 zł masz zestaw o dokładnosci rtk 2cm, który możesz do telefonu połączyć po blutucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, k16mk napisał:

i wreszcie ktoś rozsądnie i rzeczowo pisze i z przykładem , to jest nas już przynajmniej 2 co chcą coś dobrze i tanio bo reszta to widzę lata bez mała z sochą albo kupuje NAJNOWSZE NAJLEPSZE ( prawdopodobnie to przedstawiciel handlowy )

i kolego w telefonach zostałeś z tyłu , bo jakim cudem u minie w telefonie prawie 3 letnim działa korekcja RTN 

i tak myślę po słowach kolegi Sławka że u mnie ten DOP3 znaczy dokładność tylko 30cm czy 3 cm? choć raczej pewnie 30 cm.

Screenshot_20241002_102404.jpg

PS. Sławku a próbowałeś na tej antenie to zdaje się garmin glo2 z korekcją rtn iSławom

dop 3 będzie u ciebie oznaczał 30 cm dokładności, tak jak myślisz

właśnie z tą korekcją nie próbowałem, telefon też robi robotę , ty masz duuużo młodszy więc wyniki osiągniesz lepsze wyniki

co do tego zestawu to nie uwierzę że udałoby się zejść na jakimkolwiek zestawie do dokładności 2-5 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ŻakowskiSławomir napisał:

zobacz na moją ostatnią wypowiedź, idzie uzyskać duużo lepszą dokładność

a w kwestii ścieżki to sprzęt decyduje, ja pracuje na nawigacji bo nie mam możliwości zrobienia ścieżek, jeden siewnik mam 2,7 m a drugi 2,5m

A ile m masz belke? Ja jak miałem 2,5m siewnik to na 12 idealnie wychodoziły ścieżki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, który wariant odchwaszczania pszenżyta byłby lepszy, zakładając zrobienie zabiegu od razu bezpośrednio po siewie: Expert Met plus dff czy ctu plus dff? W tamtym roku przy siewie pszenżyta we wrześniu ale po drugiej dekadzie do odchwaszczania użyłem Experta z dff i było czysto aż do żniw ale oprysk szedł przy drugim liściu, a w tym roku ze względu na październikowy siew nie chcę ryzykować czekając na pełne wschody, a że wilgoci trochę jest także pomyślałem, żeby od razu ogarnąć temat po siewie bo czekając na te wschody to jest już większe ryzyko wystąpienia przymrozków, tudzież mniejsze okienko optymalnych warunków do wykonania skutecznego zabiegu.

Edytowane przez WitekRolnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałem poczekać z ooryskiem aż wszystko wyjdzie, a tu kurcze ostatnio przejeżdżałem koło pszenżyta - to dalej chujnia. Podjechałem też na pszenicę siana dwa dni po pszenżycie, to w ogóle jakiś dramat - tylko na najlżejszej ziemi powychodziła, na reszcie pola czarno - nawet zielsko nie powschodzilo,  a jutro mina dwa tygodnie od siewu 😐 także będzie chyba oprysk bardziej doglebowo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, WitekRolnik napisał:

Panowie, który wariant odchwaszczania pszenżyta byłby lepszy, zakładając zrobienie zabiegu od razu bezpośrednio po siewie: Expert Met plus dff czy ctu plus dff? W tamtym roku przy siewie pszenżyta we wrześniu ale po drugiej dekadzie do odchwaszczania użyłem Experta z dff i było czysto aż do żniw ale oprysk szedł przy drugim liściu, a w tym roku ze względu na październikowy siew nie chcę ryzykować czekając na pełne wschody, a że wilgoci trochę jest także pomyślałem, żeby od razu ogarnąć temat po siewie bo czekając na te wschody to jest już większe ryzyko wystąpienia przymrozków, tudzież mniejsze okienko optymalnych warunków do wykonania skutecznego zabiegu.

Obie kombinacje dobrze sprawdzają się do oprysku zaraz po siewie, mieszanina ctu + dff lepiej bierze chabra i zwalcza tomkę ościstą.

57 minut temu, krilan06 napisał:

Panowie jutro chcę jechać mieszaniną 330 g expert met / 15g trailer 750wg, dff 0,1l i karate zeon 0,1l. Dawka na 1ha, dobrze będzie?

Jest już co zwalczać tribenuronem? Diflufenikanu trochę mało.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, misio3p napisał:

Obie kombinacje dobrze sprawdzają się do oprysku zaraz po siewie, mieszanina ctu + dff lepiej bierze chabra i zwalcza tomkę ościstą.

Jest już co zwalczać tribenuronem? Diflufenikanu trochę mało.

Rzepak wychodzi przez zbożem także raczej jest to zwalczac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Desperado napisał:

No to robisz wysuwne końcówki w opryskiwaczu po 0,5m na 13m, podginasz redlice za kołami w siewniku o 5 cm na 2,6m. i siejesz bez nawigacji i innych pierdolamentów.

Po co mam cokolwiek przerabiać. Sieję normalnie, wjeżdżam na pole przy opryskiwaczu czy rozsiewaczu, włączam nawigacje, łącze się z anteną i jadę aż miło. Zajmuję mi to jakieś 1,5 minuty, a nie bawić się w przeróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v