Skocz do zawartości

Szlif wału korbowego i powrót paliwa z wtryskiwaczy.


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Witam.Mam pytanko czy wymienial ktos z was panewki bez robienia szlifu wału i czy po tym bylo wszystko ok??Bo u mnie wał jest nominalny i wyglada super czego nie moge powiedziec o panewkach korbowych bo glowne tez sa oki.Z góry dzieki za rade.Pozdrawiam!!!

 

Pozwoliłem sobie edytować tytuł tematu, ponieważ uważam, że dyskusja o wtryskiwaczach była bardzo pouczająca.

Edytowane przez Elektrotechnik
Opublikowano

ja tam wląsnie wymieniałem panewki korbowe na nowe wiadomo nominalne to pomogło mało ale zawsze , a jakie miałeś ciśnienie

 

ja tam wląsnie wymieniałem panewki korbowe na nowe wiadomo nominalne to pomogło mało ale zawsze , a jakie miałeś ciśnienie

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Wyciągnij wał i zawieź go do szlifierni.Tam sprawdzą czy wymaga szlifowania.

Opublikowano (edytowane)

Mam jeszcze jedno pytanko juz nie bede zakladal nowego tematu,ale do rzeczy,jaka moze byc przyczyna ze powrotem od wtryskow w ogole nie wraca paliwo??moze to byc wina pompy czy wtryskow? :blink: dodam ze przelew jest drozny i nowe koncowki wtryskow

Edytowane przez Gores
Opublikowano

Panewki bez szlifu można wymienić nie ma przeciwwskazań Ja tak zrobiłem w 360 3P i było troche lepiej z ciśnieniem ale szału nie było przy moich wtedy 500mth/rocznie to i tak po dwóch latach szlif ale jakos przelatał

Opublikowano (edytowane)

Ta Twoja maszyna jak niema powrotu na przelew to pochłania ogromnie paliwo .Zobacz jeszcze ras te wtryski a na starych był powrót , podejrzewam pompę wtryskowom za małe ciśnienie wytwarza na przewód ciśnieniowy wtryskiwacza .

 

 

 

Za takie bzdury od razu powinieneś dostać 20%. Przelew na wtryskiwaczach nie jest po to żeby wracało tam paliwo. Za dawkowanie paliwa odpowiada pompa wtryskowa i cała dawka, którą podaje pompa powinna znaleźć się w cylindrze. Jednak mimo wysokiej dokładności wykonania elementów wtryskiwacza zawsze powstają przecieki pomiędzy iglicą i korpusem i właśnie do odprowadzenia tych przecieków służy przelew. Jeżeli przelewem nie wraca paliwo, oznacza to, że wtryskiwacze są idealnie szczelne i pozostaje się tylko z tego cieszyć.

Edytowane przez Elektrotechnik
Opublikowano

Kolego Elektrotechnik ja nie spotkałem jeszcze nowego ciągnika lub silnika po kapitalnym remoncie i nowymi końcówkami z systemem wtrysku paliwa pompa wtryskowa tłoczkowa czy rotacyjna żeby paliwo nie leciało przewodami nadmiaru (. Mozę się mylę )

Opublikowano (edytowane)

Z pompy przelewem musi lecieć. Wiadomo czemu. Nie wiem jaka jest konstrukcja wtryskiwacza w mtz-cie. Nie rozbierałem tego jeszcze w swoim ale w niektórych końcówkach ważne jest położenie wtryskiwacza względem obudowy tak żeby kanał ciśnieniowy i przelewowy pasował na siebie. Ale wtedy pozycja końcówki jest ustalana kołkiem. Trudno powiedzieć czemu nie leci ale małe ciśnienie na wtryskiwaczach i szczelne końcówki TEORETYCZNIE mogły by być powodem. Tyle że nie wierze że wszystkie cztery. Za dużo zbiegów okoliczności. Możliwe też że są włożone jakieś inne końcówki i w ogóle nic nie pasuje prucz zasilania w paliwo albo jakis inny wałek..

Edytowane przez seweryn20
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Kolego Elektrotechnik ja nie spotkałem jeszcze nowego ciągnika lub silnika po kapitalnym remoncie i nowymi końcówkami z systemem wtrysku paliwa pompa wtryskowa tłoczkowa czy rotacyjna żeby paliwo nie leciało przewodami nadmiaru (. Mozę się mylę )

 

 

 

Mało jeszcze widziałeś. Chociaż to jest zastanawiające żeby sowietom udało się zrobić tak dokładne końcówki wtryskiwaczy.

Opublikowano

Ta Twoja maszyna jak niema powrotu na przelew to pochłania ogromnie paliwo .Zobacz jeszcze ras te wtryski a na starych był powrót , podejrzewam pompę wtryskowom za małe ciśnienie wytwarza na przewód ciśnieniowy wtryskiwacza .

 

 

 

Za takie bzdury od razu powinieneś dostać 20%. Przelew na wtryskiwaczach nie jest po to żeby wracało tam paliwo. Za dawkowanie paliwa odpowiada pompa wtryskowa i cała dawka, którą podaje pompa powinna znaleźć się w cylindrze. Jednak mimo wysokiej dokładności wykonania elementów wtryskiwacza zawsze powstają przecieki pomiędzy iglicą i korpusem i właśnie do odprowadzenia tych przecieków służy przelew. Jeżeli przelewem nie wraca paliwo, oznacza to, że wtryskiwacze są idealnie szczelne i pozostaje się tylko z tego cieszyć.

 

Co do powrotu części paliwa z wtryskiwaczy, musi ono być realizowane. W większości DOBRYCH książek, podręczników o silnikach spalinowych i układach zasilania jest napisane, że paliwo powracające z wtryskiwacza pełni funkcję chłodzącą końcówki wtryskiwacza przed przegrzaniem (co zapewnia prawidłowe i długotrwałe jej działanie) a także w niewielkim stopniu sam wtryskiwacz.

Natomiast przyczyną może być pompa paliwa, tak jak kolega JANCZAK1176 napisał lub źle ustawione wtryskiwacze.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie wiem jakie książki czytasz, ale z własnej (i nie tylko) praktyki wiem, że w nowoczesnych silnikach z systemem CR podczas próby przelewowej powrotem leci dosłownie kilka ml paliwa w ciągu 10 minut pracy silnika. Przy takiej ilości powracającego paliwa nie ma mowy o chłodzeniu wtryskiwaczy (które poniekąd są chłodzone paliwem wtryskiwanym do silnika), a ta ilość powracającego paliwa świadczy o sprawności układu wtrysku.

 

 

PS

 

Widzę, że dyskusja zmierza w nieodpowiednim kierunku, dlatego każdy następny post nie na temat zostanie nagrodzony %%.

Opublikowano

Na początek na temat, bo widzę, że inaczej się nie da ;). Kiedyś, być może i teraz można było kupić sprawdziany do mierzenia luzu na panewkach. Były to plastikowe pręciki różnych średnic. Zdejmowało się np. jedną część mocującą panewkę korbowodu na wale korbowym tzn. odkręcało się. Pomiędzy panewkę a wał wkładało się ten pręcik, a następnie zakładało się ponownie panewkę i dociskało śruby. Potem trzeba było znów rozkręcić i wyjąć ten patyczek. Patyczek był spłaszczony. Przykładało się ten patyczek do wzornika i odczytywało się przybliżony luz między panewką a wałem korbowym. Dawało to ogólny pogląd na to czy panewki są do wymiany, a wał do szlifu. Może jakoś ci to ułatwi decyzję.

Po drugie to, że ciśnienie jest zbyt niskie nie zawsze świadczy o zużyciu panewek i wału. Mogą być inne przyczyny: pompa oleju się kończy, zawór regulujący ciśnienie się psuje lub jest rozregulowany, jeśli to ruski traktor mogą być już za duże luzy na filtrze odśrodkowym, a bliżej panewki są np. półpierścienie które też się zużywają i w rezultacie tam może uciekać olej.

Osobiście nie polecam zakładać nowych panewek w miejsce starych, ale każdy ma swój rozum i może poeksperymentować na własną odpowiedzialność :).

Nie wiem jaki założyciel tematu ma ciągnik - może to nie jest jeden z tych z nowoczesnym silnikiem. Ja też mam ciągnik z silnikiem, który już trudno nazwać nowoczesnym, ale w moim T-25 na pewno kiedy pompuję paliwo pompką ręczną (np. kiedy zapowietrzy mi się z braku paliwa silnik) to do baku powrotem wraca całe paliwo które ręcznie pompuję. I tak na dobrą sprawę się nad tym nawet nie zastanawiałem. Uważałem to za pewnik - jak pompuję ręczną pompką - paliwo się przelewa. Być może czytacie po prostu różne książki. Jedne są od silników o tradycyjnej budowie, a moderator jest już z młodego pokolenia więc czyta te nowe książki o nowoczesnych, bardzo mądrych silnikach w których przelew działa zupełnie inaczej. Więc uważam, że co prawda wymiana myśli jest zawsze użyteczna i w konsekwencji prowadzi do poszerzenia horyzontów myślowych :), ale kłótnia prowadzi już chyba tylko do "wojny światów" ;). Więc panowie trochę więcej rozwagi i mniej nerwów.

Opublikowano (edytowane)

Kolego Gores czy mółbyś powiedzieć coś więcej o danym ciągniku i samym silniku (model, typ) łatwiej było by odpowiedzieć na pytanie :)

Trwa burzliwa wymiana myśli, a nie wiemy o jaki silnik chodzi <_<

Edytowane przez cojotx
Opublikowano (edytowane)

Co do wymiany panewek bez szlifu wału to słyszałem, że ktoś tak zrobił i działało dobrze, więc mu się udało.

Wiadomo, że po zrobieniu szlifu będzie najlepiej i najpewniej. Na własna odpowiedzialność możesz oczywiście spróbować przecież popsuć się nic nie popsuje(jeśli pomierzysz i dopasujesz panewki) tyle, że efektu może nie być.

Kiedyś czytałem instrukcje VW T4 gdzie pisało(czytałem dawno więc dokładnie nie zacytuje), że po przejechaniu 500tyś. km należy zdjąć miskę i wymienić panewki. O wyjmowaniu wału i jego szlifie nic nie pisało.

Co do powrotu paliwa z wtrysków to jeśli silnik dobrze pracuje to oczywiście cieszyć się że wtryski szczelne.

Podejrzewam, że po przepracowaniu kilku godzin to się zmieni.

Kiedyś pracując przy instalacji w starszym modelu kombajnu Claas z silnikiem Perkinsa właściciel właśnie wymienił mu wtryski. Powroty z wtrysków były połączone ze sobą cienkimi gumowymi wężykami osadzone na malutkich króćcach, które mu się pourywały, więc tych przewodów nie założył. Silnik po zapaleniu pracował z 15 minut z rożnymi obrotami, a paliwo na powrocie wtrysków się nie pojawiło, nawet nie zrobiły się wilgotne.

Edytowane przez mtracz
Opublikowano (edytowane)

Te ruskie tak mają z tym przelewem na wtryskiwaczach. Na przelew podawane są bardzo mikroskopijne ilości paliwa, możecie zrobić sobie eksperyment puścić przelew do butelki, dużo nie nazbieracie. Też tak mam w swoim mtz-cie i kumpel w pokosówce. Jak grzebiecie we wtryskach możecie śmiało nie zakładać przelewu, bo sporo czasu zajmie zanim wtryskiwacz się napełni i zacznie lecieć ropa.

Edytowane przez czajens
Opublikowano (edytowane)

Co do wymiany panewek bez szlifu wału to słyszałem, że ktoś tak zrobił i działało dobrze, więc mu się udało.

 

Można śmiało zakładać nowe panewki jeśli na starych kończy się kompozycja, jeśli czopy są gładkie. Wały są twarde, trwałe, a wymiana panewki polepszy smarowanie i przedłuży żywot wału, sprawdzone praktycznie na rosyjskich(sowietskich) maszynach.

Edytowane przez zorzyk2
Opublikowano (edytowane)

W silnikach z pompo wtryskiwaczami jak puszcza na przelew to pompo wtryskiwacz do regeneracji lup nowy . Nie zapali jak zaślepisz kuleczkom od roweru z łożyska z kierownicy powrót

 

to zapali na innych pompo wtryskiwaczach

 

Kolego, jeżeli Ty tak naprawiasz te prasy jak piszesz to życzę powodzenia w dalszej działalności. Daję Ci 24 godziny na poprawienie błędów w tym poście, jeżeli nie to będą %%.

Edytowane przez JANCZAK1176
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Jak już wcześniej napisałem, w każdym systemie wtrysku (zwykła pompa, CR, czy pompowtryskiwacze) powrotem nie powinno się wydostawać paliwo. Jeżeli wydostaje się ponad normę, oznacza to zużycie wtryskiwaczy. Dyskusja była naprawdę ciekawa i myślę, że autor uzyskał odpowiedź na swoje pytanie.

Opublikowano (edytowane)

Traktorem o ktory pytacie jest MTZ82 z 85r. sprowadzony z niemiec i prosil bym o spokojna dyskusjie po co te niepotrzebne nerwy :)

Edytowane przez Gores

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez AgrostokParczew
      Witam, mam na magazynie kilka czapek oryginalnych Belarus, ciepłe obszyte od środka, jakby ktoś był zainteresowany proszę dzwonić pod 516-220-311 


    • Przez Kulik
      Witam tak jak w temacie w jaki sposób inżynierowie ustalili ciśnienie na siłownik od womu ?? czy ktoś ma taką wiedzę ? proszę nie pisać że ciśnienie wstala króciec wkręcony w monoblok bo sprawdziłem i jest to nieprawdą jedynie co to on utrzymuje stałe ciśnienie na wolnych obr,podejrzewam że musi być coś w rozdzielaczu z elektrozaworami bo przecież ciśnienie idzie bezpośrednio z pompy i w rozdzielaczu zmniejszą może przez jakiś zaworek czy coś.Czekam na ciekawe pomysły
    • Przez Phosgen
      Cześć, wałkowany temat, do kupienia ciągnik w niewielkich pieniadzach.
      Niemam doświadczenia w tego typu maszynach ile według Was mógłby kosztować (chce go po prostu kupić) i proszę o wyrozumiałość pierwszy raz na forum  silnika nie słyszałem, dużo wycieków taki standard rusin 😁


    • Przez kukum
      Witam znalazłem coś takiego https://www.agroinform.com/pl/rynek-arkusz-danych/czesc/czesci-do-ciagnikow/zestaw-do-konwersji-mechanicznej-blokady-mechanizmu-roznicowego-mtz/h_7470875 I interesuje mnie właśnie taka blokada bo powiem szczerze ze nie chce mi się walczyć już z moja oryginalna , myślałem nad pneumatyka nawet ale znalazłem coś takiego jak mechaniczna blokada na dźwigienkę i pytanie moje jest takie czy udało się komuś to ściągnąć z Węgier bo ja nie mogę się wgl z gościem skontaktować 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v