Skocz do zawartości

POLKOP

Rekomendowane odpowiedzi

Mniejsze gospodarstwa to prędzej czy później upadną. A więksi zostaną pod warunkiem obniżenia kosztów produkcji oraz zwiększenia pogłowia bydła. I tu nie ma że boli :P

 

Trzeba wprowadzać nowe technologie, produkować super paszę objętościowę bo to jest podstawa żywienia.

 

Szczerze powiedziwszy każdy wybiera jak chce robić, można zostać na rynku i wywalać obornik widłami, pracować 14 g/dobę i równocześnie pracować maszyną i zaliczać 8 h/dobę. Każdy ma wolną rękę ale wystarczy poobserwować gospodarstwa w niedalekim kręgu -nie chodzi o to żeby zrobić ,ale żeby sie nie narobić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie mogę to przez nogę i znowu mogę :P

A tak serio to kolega Robert wszystko wyjaśnił mali hodowcy spakują walizki i albo do miasta pójdą albo za granicą pracy będą szukać i dzięki temu tym dużym zrobią miejsce.

he he pytanie tylko co rozumiesz przez słowo duży? jak tak dalej będzie to duże fermy prędzej upadną a mali rozkupią sobie za grosze na przetargach co z nich zostanie :P będzie tak jak z majątkiem byłych pgr za kilkanaście lat he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozkupią za grosze i nie będą wiedzieli co dalej z tym robić

nie sztuką jest nakupić ziemi i dalej klepać biedę bo nie będzie sie nic opłacać

zostaną duzi i do tego tacy co sie na tym znają, ci co robią w ziemi bo "dziadek tak robił, ojciec tak robił i ja tak będe robił" sie skończą bardzo szybko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacy duzi co się na tym znają? tzn wiedzą co się opłaca tak? teraz nic się nie opłaca więc jak duży może przetrwać, w okolicy już 3 wyłożyło się na ziemi i budynkach po byłym pgr były indyki świnie i kurczaki wszystkich kredyty zjadły, więc nie uważam żeby jakiś koleś zaraz po szkółce lub co się na tym niby zna zadłużył się na miliony wykupił kilka wsi i jakoś z tym wyszedł na prostą, zostaną ci co już kilka lat temu zainwestowali rozwinęli sie i już dążyli stanąć na nogi tacy najbliższe lata przetrwają,

 

he he co do wypowiedzi karol4 to właśnie odpowiedział na Twoje pytanie, bo dopóki będą dopłaty do tego czasu będą trzymać dzieci z miasta ziemie albo cenić się za byle kawałek 5-6cyfrowe sumy, gdyby nie te dopłaty to ziemia rolna była by ze 4 razy tańsza i wtedy może i powstawali jak najwięksi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie najbardziej bawią stwierdzenia że nic sie nie opłaca... skoro sie nic nie opłaca to po co jest to forum i tyle tematów o maszynach itp. zostawmy to i idźmy tam gdzie lepiej do pracy albo jak to jest bardzo popularne pod sklep gdzie pełno takich "analityków rynku" którym nic w świecie sie nie opłaca, przynajmniej wtedy będą mieli mozliwość sie rozwijać ci którym dziwnym zbiegiem okoliczności sie opłaca i chcą wszystko powiększać a nie narzekać jak jest ciężko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ktoś powiedział "My Produkujemy chleb" i o to w tym wszystkim chodzi. jeżeli ktoś chce być biznesmenem to niech daruje sobie wieś bo tu biznesu nie zrobi ale są tacy ludzie którzy sie wychowali na wsi i maja do tego zamiłowanie jeto to ich pasją. W moim regionie (woj.mazowieckie pow.płocki/sierpecki) są rożne gospodarstwa od 10 do 100ha przy czym te 100 ha występuje około w 10 na gminę określeniem mały określał bym gospodarstwa do 15ha i do 30 sztuk w oborze.

ktoś napisał że mali zostaną a duzi zbankrutują na pewno jeżeli ktoś zainwestował w budynki ziemie wziął kredyt ok zgoda być może będzie miał problem ze spłata ale jemu średnia z obory wychodzi 7tys bo kupił jałówki bądź od dawna inseminował i sie dochował dobrych sztuk. Ma profesjonalny sprzęt do uprawy jemu pszenica sypie 8t z ha no i teraz pokaż mi kolego mała oborę gdzie jest dziesięć krówek i jest taka wydajności??? rolnika który ma 15 ha i ma taką wydajności pszenicy proszę nie oszukujmy sie!!! Ja bym określił to tak że gospodarstwa zabyte od pokoleń właśnie z dziada pradziada itp maja najwieksze szanse tam niem dużych długów itp. Szczerze współczuje małym rolnikom którzy być może benda sie musieli roztaci z wsią bo wiem że dla co niektórych to nie tylko sposób na życie ale także podejście idiologiczne i sentymentalne tacy pójdą do pracy będą z niej dokładać do gospodarstwa ale nie spasują i im życzę powodzenia!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym się dowiedzieć czy jest możliwe zaczęcie produkcji jak się nigdy z krowami nie miało do czynienia tzn czy mleczarnia kupiła by odemnie mleko? Czy musiałbym kupić kwotę mleczna abym mógł sprzedawać mleko do mleczarni? Mleczarnia przyjęła by nowego członka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo Andrzej ja się nie pytam o to do czego mnie skierowałeś bo to jest moja sprawa co ja będę robił, jak będę robił, gdzie będę robił bo ja dobrze wiem na czym stoję i na co mogę sobie pozwolić. Lecz o to jak kolega wyżej ładnie napisał ze mogę oddawać mleko do mleczarni zaczynając od zera :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo ze zaczynać można i od 0 tylko czy to się opłaci?? Kosztu są bardzo duże. Nie to co było przed wejściem do uni. Dochód nie jest taki duży. Mam krowy to wiem. W okolicy już cześć osób zrezygnowała z mleka. Nie słyszałem żeby ktoś się odważył zacząć. Jesli zacząc bydłoto jedynei miesne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie widzisz Andrzej wszyscy rezygnują i bardzo dobrze... za rok się odwróci mleko drogie a świnie tanie i wszyscy znowu będę kwiczeć ze tylko mleko:) nie może być tak aby ciągle była by niska cena bo to jest nierealne... dlatego słyszałem ze w którymś tam roku będę znosi kwoty mleczne wtedy ja sorbuję wejść na rynek mleka :) pozdro Andrzej i zaciskaj pasa i trzymaj te krowy a na pewno zrobisz jeszcze interes :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli by znieśli kwoty mleczne to by sporo by ulatwiło wejście nowym. Osobiście jednak jestem przeciw zniesieniu. Dlaczego?? A bo właśnie znajdzie się więcej takich co będą chcieli wejsc z mlejkiem i nagle zrobi sie nadwyżka. Ci co majo mleko zwiekszo produkcjie bo nie bedąo mieili ograniczeni juz. Tak jak to jest ze świńmi. Cena wysoka to ludzie na rynku kupują prosiaki, zapraszają wiecej macior a potem cena nagle spada bo za duzo świń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Chciałbym rozpocząć produkcje bydła mlecznego wiem ze zaraz pojawią się posty typu "to jest nie opłacalne" lub "że nie ma przyszłości" ale coś robić i z czegoś żyć trzeba i mam kilka pytań, a mianowicie od czego zacząć czy od zakupienia stada czy od remontu budynku. Jak zmodernizować budynek, w jaki sprzęt go wyposażyć, ile zakupić krów na start i ile musiał bym zakupić kwoty mlecznej na początek dodam że posiadam 15 ha i to przeznaczyłbym na pasze dla krów. Prosze o jakieś porady doświadczonych hodowców.

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zacznijmy od tego:

 

Jakie masz zaplecze ???

Czy posiadasz/ lub jakie posiadasz obecnie maszyny??

Czy chcesz pójść w kredyt, jak tak to na jaką kwotę???

Czy masz miejsce zbytu ??

 

Jeżeli odpowiesz nam na te pytania będzie nam dużo łatwiej pomóc Ci z tym Twoim problemem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zaplecze to obora 15x10 m

Stodoła 11x10 m

Magazyn na ziarno

 

Maszyny podstawowe do produkcji siana czyli zgrabiarka przyczepa zbierająca itd

 

No właśnie miejsca zbytu nie mam i w tej kwestii chciałbym wiedzieć jakie są wasze opinie a co do funduszy to w razie ich braku to jest możliwość wzięcia kredytu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy obecnych cenach daj sobie chłopie spokoj z bydłem mlecznym, chyba że lubisz życie na uwięzi. Przerabianie obory jest bardzo drogą inwestycja lepiej byś wyszedł na trzodzie chlewnej ponieważ nie trzeba aż tak dużego nakładu na początek produkcji niż w przypadku bydła mlecznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel372
      Witam
      Nie mam pojecia w jakim dziale to napisac  wiec prosze na mnie nie bluzgac. Potrzbuje tabele pomiaru mleka do JAPY 1060 l  ale jesli macie inne o tej pojemnosci tez mozecie podeslac  moze bedzie pasowac. Wiem ze moge sam lac i sprawdzac ilosc litrow lecz chcialbym miec rozpiske oryginalna.Wstaw inne multimedia
      Licze na pomoc bo jest bo bardzo potrzebna ilosc mleka ciagle mi sie nie zgadza
    • Przez Kalub
      Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się czy można utrzymać się z hodowli 10 krów(simentali mlecznych)? Urodzone jałówki odchowywał bym i sprzedawał do dalszej hodowli. Czy byłbym w stanie zarobić na miesiąc około 2-2.5 tyś?  
    • Przez Michał123
      Dzień dobry, planuje zaczęcie hodowli krów mamek rasy hereford. Zastanawiam się czy utrzymam się początkowo z 10 mamek? Czy bardziej opłaca się opasać cielaki, czy sprzedawać odsadki, czy może odchowywać jałówki i sprzedawać do dalszej hodowli? Czekam na wasze propozycje.  
    • Przez michalmr99
      Poszukuję miarkę ilości mleka do schładzalnika Mueller m-250 o pojemności 995 litrów. Schładzalnik jest w kształcie tzn. wanny. 
    • Przez gutfi888
      Czy opłaca się hodować 15 sztuk rasy limousine i sprzedawać je na ubuj?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v