Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

u mnie w okolicy taka chodzi z 60-tką i daje rady co prawda troszkę ciężko bedzie miała z kiszonką ale ze słomą pójdzie jak przecinak. Niedawno znalazłem gdzieś na forum użytkownika który napisał że z taką prasą współpracuje ursus c330 i pisał że daje radę tylko w sianie i siano kiszące ciągnik dostaje w du*pe . A nie trzeba było kupić jakąś pasówkę np. john deere 550 , praca by szła o wiele szybciej i wygodniej niż polską maszyną i ta pasówka jest bez awaryjna i snopki lepiej zbite i wygląd lepszy niż po sipmie i c360 spokojnie by sobie z nią radził w słomie sianie i sianokiszące

Edytowane przez farmer321
Opublikowano

Ja z taka samą prasa smigam 360 już 6 rok czasem w mocno zielonej kiszace ma cieżko ale daje rade, wczesniej mialem sipme 569 i też 60 robiłem i belki wychodziły jak malowane.

Opublikowano

Mojej Sipmie (taki sam model) już 15 lat stuknęło i od samego początku pracowała z 3P jakieś 8 lat ale z powodów technicznych ciągnika przejął ją Zetor 5211 (moc ta sama co c-360) i lata sobie z nią do dziś mimo że jest jeszcze Zetor 110KM (kilka osób z AF sugerowało aby uczepić tą prasę do niego ale do niej te 50KM już wystarczy). Czasami w sianokiszonce przygasa jak gdzieś chce się wałek dokończyć ale ogólnie to c-360 będzie ok. do niej. Najlepszym ciągnikiem byłby Zetor 7211. U mnie w okolicy większe ciągniki niż c-360 z tego typu prasami nie chodzą, choć zdarzają się wyjątki jak np. Fendt 140KM z taką właśnie Sipmą. Jaki rocznik twojej prasy i ile za nią zapłaciłeś jeśli można wiedzieć? (nawet na PW)

Opublikowano

Też uważam lepiej było pasówkę zachodnią jak ktoś pisał wcześniej chyba że na dotacje z PROW. A C360 DA RADĘ jak koledzy pisali ale szału nie będzie :unsure: . kiedyś jeden sezon jeżdziłem z prasą [claas rolland 44s] c360 i na następny sezon zmieniłem na zetora 7011 całkiem inna robota :D

Opublikowano

ciągnełem sipmę - farma II 2 lata c-360 - dawał radę - trochę ciezko w kiszonce ale szło - tyle tylko że [po tych 2 latach skrzynia się rozsypała, a w kolejnym roku (już nie ciaganą prasy) padł silnik - myśle że konsekwencją było wcześniejsze ciaganie prasy. teraz ciagnę mtz 952 - nie ma porównania - teraz to czysta przyjemność - jeśli prace mozna nazwać przyjemnością :-)

Radze jak najszybciej zmienić na większy ciągnik - żeby nie zamęczyś 60 i dla własnej wygody (w 60 można było ogłuchnąć)

Opublikowano

Da rade 60-tka , ale to się po prostu jedzie tak długo aż ciągnik zaczyna słabnąć, staje się, owija balota i wywala, i tyle, i przeważnie dociągniesz do max zbicia, pozdrawiam

Opublikowano

Da radę trochę wolniej się jeździ, przy dobijaniu trochę poprzygasa ale da radę. Chyba że masz do prasowania coś na mokrych terenach to już tak kolorowo nie będzie. Raczej sobie nie poradzi.

Opublikowano

witam

posiadam prase rolujaca hesston 5650 i chodzi ona z ursusem c 360 jest to presa zmiennokomorowa powinna iść lekko niestety tak nie jest sześćdziesiątka ma co robic az komin woła z niebem. znajomy posiada Sipma Z-279/1 i jakis okres prasował sześdziesiątką i niby dawał rade . moze ktos powiedziec czy ten zestaw bedzie dawał sobie rade w polu bez wiekszego problemu? bo juz mam dosc takiej katorgi jak do tej pory :( prosze o pomoc jezeli nie dawał by rade to jaką prase polecacie pasowa ma to do siebie ze robi róznej wielkosci bele wielki plus ale jak szybciej bedzie szło i lżej stałokomorowa to wole sipme.

prosze o pomoc

pozdrawiam

Opublikowano

a to dlaczego hesston powinna iść lekko- czyja to opinia.

c 360 da radę z sipmą, sąsiedzi też takimi robią i jakoś to wygląda i nawet z sensem, teoretyczne zapotrzebowanie mocy sipmy to minimum 50 KM także 8 KM powyżej minimum, jakość ubicia bel... zależne oczywiście od operatora

Opublikowano

dzieki za odpowiedz :) poszukałem troche w necie i znalazłem jeszcze jedna ciekawą obcej a mianowicie krone kr130 posiada szeroki podbieracz siatke zamki i zapotrzebowanie jest jeszcze mniejsze niz w sipmie co sadzicie o tej presie a prawda to ze sipma nie ma zamków na klapie tylnej?

Opublikowano

daremw jakie 8KM więcej ? U mnie na tabliczce pisze że 60-tka ma 52KM, a nie 58 ;) Co do tego dawania rady to wydaje mi sie że w Sipmie też rarytasów nie będzie. W zeszłym roku belowałem 60-tką i swoją Gallignani i to nie można nazwać robotą. Strasznie cierpi przy dobijaniu, no chyba że Sipma tak lekko idzie, ale jakoś w to nie wierze

Opublikowano (edytowane)

to masz jakąś wersję limitowaną lub po tuningu (tak na serio to mi się po prostu kiedyś tak o uszy obiło, nawet się nie interesowałem szczególnie) :) perkins (3p) ma 48 KM, a różnica między c 360 a c 360- 3p jest wyraźna dość.

leciutko nie idzie ale u sąsiadów na prawdę źle to nie wygląda, sokółkę jak podpiąłem do 3p to klapy nie dała rady nawet otworzyć :)

Edytowane przez daremw
Gość a1fe26c2
Opublikowano (edytowane)

Fabryczna C360 miała 52 KM przy 2200 obr/min. Po latach użytkowania nie wiadomo ile z tych koni zdechło. :) Producenci pras rolujących, może z jakimś wyjątkiem, na który nie trafiłem, wskazują minimalne zapotrzebowanie mocy 60 KM.

Edytowane przez a1fe26c2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Monikakep1
      Część 
      Zielona w temacie jestem więc zapytam wprost osoby znając ów sprzęt. 
      Trafiła mi się stara prasa SIMPA Z-263 za czasów PRL-u    Pracowała na 6 a potem na 3ha ziemi tylko dla siebie  nie zarobkowo- jedyny właściciel.  Podpytałam w okolic i potwierdzili, że  nie jeździł nią na zarobki a gospodarstwo likwiduje bo dzieci nie chcą.  Sprzętu też od niego nie chcę ludzie w okolicy bo tu mają nowe maszyny i wstyd tym wyjechać na 200ha ziemi. 
      Dwa lata temu gość wymienił wszystkie łożyska na nowe ma fakturę i  stare łożyska w skrzyni  po wymianie.  Likwiduje gospodarstwo  a maszyny oddaje na złom lub jak ktoś chce to sprzedaje. Części maszyn już pociął .
      Chcę za nią 1200zł  lub tnie na złom -  na moją decyzje poczeka do piątku.   Cena dość niska ale jeszcze ma belki 150x150 po niej  sprasowane z tamtego roku ale też robił wysokie 100x150. 
      Uruchomił wszystko się kręci  podnosi otwiera zamyka bez kłopotu. Sam powiedział że gwarantuje że wszytko jest w pełni sprawne, że nie naciąga ludzi, że nawet jak trzeba  to można ją przetestować bo on nie chce mieć kłopotów ,ze kogoś oszukał a jest sezona na presowanie.  
      Jedyna jej wada o której wspomniał  do wałki gumowe.  Jeden jest prawie bez gumy tylko skorupa drugi ma ale też zniszczona.  Przyznał,  że nie przy sianie i słomie  wciskała trochę do środka potem gdy sziano doszło do pasów i one stawiały mały opór to się zapycha w gardle i uruchamia się sprzęgło na podajniku palców bo zapchana. ( tak to nazwał ) bo wałki nie wciskały już do środka siana ale się ślizgało na nich. .Twierdzi że tylko wałki nie chcą wepchnąć do środka i wystarczy je  zrobić. 
      Maszyna jak dla mnie jest oki . Oki bo jest prosta na tyle że  sama jestem w stanie zrobić drobne naprawy jak łożyska, łańcuchy  bez serwisu.
      Co możecie mi doradzić czy kwota 1200 za to cudo PRL-u warto dać i czy da się naprawić takie wałki 
      Cena 1200zł to niewiele ale to na tyle prosta maszyna że tu nie ma się co psuć.  W tej kwocie dostarczy mi ją do domu. 
      Prosze o rady opinie sugestie . dziekuje Poniżej foto wałków.
         


    • Przez Dawid1100
      Witam jaka może być przyczyna nie kręcącego się balota sipma z263 pasowa
    • Gość
      Przez Gość
      Klapa nie otwiera się do końca brakuje jakieś 20 cm ,na początku unosi się szybko potem coraz wolniej 
    • Gość
      Przez Gość
      Jaki może być powód ,
      Klapa nie unosi się do końca brakuje jakieś 20cm , na początku unosi się szybko potem coraz wolniej a jak się jej pomoże to uniesie do końca?
    • Przez Filip12345
      Witam. Chciałbym się zapytać czy belarka sipma będzie chodzić bez tych wideł. Bo poprostu są rozjechane z jednej strony i te pierścienie. Raz że kupa kasy to kosztuje a dwa że niema tego od ręki. Jakbym to złożył bez tego to powinno chodzić a nie będize się siano zapychać? Kiszonek nie będę robił tylko siano i słoma. Sezon by pochodziło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v