Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Mam problem z moim mf 255 a dokładnie na połączeniu kolektora wydechowego i tumika na wilnych obrotach pojawia sie jakaś ciecz. trudno dokładnie stwierdzić czy to olej płyn czy bezyna. taka czarna maź. Proszę o info co to może być. Nadmienię tylko że rok temu miał ciągnik remont silnika, tłoki pięcio pierścieniowe,. Może trzeba zmienić inny olej trochę gęstrzy. Wlany jest cc 30. Proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Miałem to samo gdy tankowałem go biodieslem. Po przejściu na ON problem zniknął.

Poza tym SAE 30 to moim zdaniem kiepski olej do niego, zwłaszcza na lato.

Opublikowano

dzienkuje Kolegom za podpowiedź. Ciągnik kupiłem pół roku temu i chodził na opale, od kiedy jest u mnie to tankujemy tylko ON. olej trzeba będzie zmienić a zastanawiam się równiez nad głowicą ponieważ jak robili mu remont to założyli nowa kompletną głowicę kupioną przez interner za 500zł i to chyba nie był dobry pomysł, ona chyba przepuszcza.

Opublikowano (edytowane)

Co do głowicy za te 500 zł to u mnie jakoś rok lata i jest na razie dobrze, oby tak dalej. Wracając do paliw to nieraz lepiej jest zatankować OO niż ON z niepewnego źródła, bo raczej napewno opał jest mniej fałszowany niż ropa. Olej to tak jak wyżej pisali- turdus. Sprawdzać stan oleju i latać, jak sie nie bedzie nic działo to widać tak musi być. :) A skoro puszcza siwy dym to coś musi być z uszczelką pod głowicą, ewentualnie trafiła sie jakaś felerna.

Edytowane przez grzegorz508
Opublikowano

grzegorz508 co ty za bzdury wypisujesz oo ma więcej oktanów przez co jest bardzo sucha i jak pompa nie ma smarowania centralnego to ją szybko można zajechać bo wtedy smarowana jest przez pompowaną ciecz czyli ropę i wtedy ciągnik po malu zaczyna kopcić

Opublikowano

Ani ON ani opałowy nie mają żadnych oktanów. Dowiedz się najpierw co to jest liczba oktanowa zanim napiszesz coś na ten temat.

Nie mniej nie wszystkie pompy wtryskowe zniosą olej opałowy właśnie ze względu na smarowanie. A te z perkinsów są akurat dość wrażliwe. Mój przepracował ze dwa sezony na opale ale zawsze dodawaliśmy do niego (do paliwa) trochę oleju.

 

Moim zdaniem rzecz dotyczy czegoś z paliwem, może pompa wtryskowa, może wtryskiwacze, a może kiepskie paliwo. Mój perkins swojego czasu zjadał olej jak zły (dolewka pod max na bagnecie po dniu niezbyt ciężkiej pracy- lekki transport- na bagnecie nie było śladu oleju co było skutkiem zużycia pierścieni po pęknięciu rury dolotowej) i nie kapało mu nic z wydechu.

Opublikowano

pozostaje mi chyba więc tylko ściągniecie głowicy i to może wyjaśni w jakimś stopniu problem. Proszę jeszcze o info jaki olej najlepiej zastosować, koledzy proponowali Turdus a czy może jescze jakiś.

Opublikowano

@patryk255 Uwierz, że dobrze wiem co mówię, miałem na myśli jakość paliwa a nie to które lepsze.

Kolego @marcin255, na razie się wstrzymaj z ściąganiem głowicy, może to naprawdę coś z ukladem paliowym. Sprawdź jeszcze czy Ci nie ubyło płynu/wody z chłodnicy.

Opublikowano

marcin255 u mnie c330 też ciekła miedzy kolektorem wydechowym a głowicą od czasu jak go zdiełem i pomalowałem po jakimś czasie karherem ją potraktowałem i już nie cieknie .grzegorz508 jak tak to się z tobą w zupełności zgodzę. Te hin chodzi mi o to ze opal jest bardzie łatwopalny.

Opublikowano

Witam. Mam ursusa 235 i wczoraj zauważyłem plym w oleju. Przypomnę że na jesieni był remontowany wymienione tuleje nowa uszczelka pod głowica i dolozona blacha pomiędzy pompa a deklem. Proszę o pomoc! 

Opublikowano

No takiej ilości żrących spalin to ja nie widział w żadnym ze swoich klekotów. Jak się dobrze zagrzeje to jest trochę lepiej. Ciężko pali choć jak mu zawory wyregulowałem na 0,3mm to jest lepiej bo było za ciasno.

Z odmy czy korka wlewu oleju żadnych przedmuchów (ten silnik wrócił z poprawki u pseudo jak się okazuje mechanika bo wcześniej pierścienie nic nie trzymały ciśnienia).

Głowica, pompa wtryskowa?

Opublikowano

u mnie świeżo założony. podobno był docierany.... wiem wiem.. czekać.. ostatnio tak pół roku czekałem a na jesieni już nie odpalił bo tak dmuchał odmą :P No ale tym razem dół jest szczelny. Zrobiłem pomiar ciśń sprężania i wyszło 220 atm ;/ Olej na tłoki i to samo więc wnioskuje że dół szczelny ale głowica... Z tego co czytałem powyżej 270 musiało by być

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tiger2911
      Pod koniec roku pojawił się problem wymieniłem tłumik i kolanko z układu wydechowego po zamontowaniu i odpaleniu po dwóch dniach od montażu, podczas pracy pojawia się woda przy połączeniu układu wydechowego. To jeden z problemów bo drugi to ciągnik raz pali jednego dnia a drugiego nie chce odpalić aż gasnie podświetlenie tablicy  akumulator naładowany na maksa 
      Proszę o podpowiedź co mu dolega 
    • Przez tiger2911
      Dzień dobry
      Potrzebuje informacji gdzie są bezpieczniki w massey Ferguson 590 z opisem. Problem z prądem brak kontrolek, nie można zapalić akumulator rozładowany 
       
    • Przez andrev1822
      Jak w temacie. Ostatnimi czasy mam problem z hydraulika. Podnośnik odkąd kupiliśmy podnosił pulsacyjnie i na zgaszonym opadał dość szybko. Przy orce pługami obrotowymi 3x40 waga około 700kg przy obrocie trzeba było gazu dodać. Ale dzisiaj jak założyłem agregat 3.6m to po robocie zaczął wolno podnosić i ciężko było go złożyć. Strasznie szarpie podnośnikiem i można powiedzieć że całym ciągnikiem. Do wymiany pompy? Mam jeszcze trochę roboty w polu 
    • Przez MF255\
      Witam.
      Mam problem z podnośnikiem gdy olej się rozgrzeje to się zacina Tuz (brak reakcji na suwaki) po ostygnięciu wraca gdy przełącze rozdzielacz pod siedzeniem to belki opadają i jest dobrze.
      Nowy filtr hydrauliczny ,zaworek bezpieczeństwa oringi i podkładki na rurce.
      Gdy ciągnik się rozgrzeje to też słychać delikatne drgania . 
      Ma ktoś może pomysł co to może być?
    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v