deutz fahr cz renault czy same

[pablo121]

Witam wszystkich! Chciałbym się spytać co sądzicie o ciągnikach marki deutz fahr, renault i same.Chciałbym się dowiedzieć jak one się sprawują ile palą,jak z częściami i naprawą ,jaki polecacie chodzi mi żeby miał tak od 80 do 90 KM

[Quercus78]

Witam!!

Ja też próbuję się coś dowiedzieć na temat Deutza, ale jakoś nikt nie podejmuje mojego tematu. NMie wierzę,że nikt nie ma nic do powiedzenia.

Z tego co ja się orientuję to SAME jest robiony na podzespołach DEUTZ-a. Deutzy chwalą za niskie spalanie i trwałość,ale mają jakieś cisnieniowe smarowanie skrzyni biegów. Ja szukam coś około 100KM.

[MariuszT]

Z własnego doświadczenia poleciłbym Deutz Fahra. Przede wszystkim mocny, solidny ciągnik. Jak na swoją klasę to mało pali. Oryginalne części może są droższe niż do Ursusa ale wytrzymałe.

[BukeR]

Same, Deutz, Lamorgini. Te same ciągniki różniące się kolorem maski.

Do 100KM z oferty Deutza są 2 rozsądne opcje - Agrotron K410 lub Agrofarm 420.

[MariuszT]

Może nie tylko kolorem ale także wykonaniem (jakością).

[MgrLukash]

Z tego co ja się orientuję to SAME jest robiony na podzespołach DEUTZ-a. Deutzy chwalą za niskie spalanie i trwałość,ale mają jakieś cisnieniowe smarowanie skrzyni biegów. Ja szukam coś około 100KM.

 

Obecne Same, Lamborhgini, Hurlimann i Deutz-Fahr to są te same ciągniki, składane z tych samych podzespołów rózniące sie jedynie marką i kolorem

Ale jeśli chodzi o ciągniki z lat 80 to jest juz coś innego bo Deutz-Fahr chyba dopiero w 1995r dołączył do koncernu Same twoząc SDF

Co do samych DF to jeśli chodzi o te starsze - wiatrem chłodzone - to sa dobre, proste maszyny natomiast o nowych rózne opinie sie słyszy :huh:

Edytowane 9 Listopada 2012 przez MgrLukash

[pablo121]

a co polecacie same czy deutza

[MariuszT]

Szczerze to deutza

[Quercus78]

A deutz 100 koników to jaki model tak około 50 tys zł? I na co zwrócić uwagę?

[BukeR]

50 tys zł brutto mam rozumieć?

No w tych pieniążkach możesz poszukać Agrotorna, Agroplusa. Ciągnika z końca lat 90, lecz za te pieniążki nie będzie nic cudownego, chyba, że jakiegoś DX'a chcesz, ale to konstrukcja nieco starsza. Standardowo należy zwrócić uwagę na wycieki, prace silnika, działanie EHR (o ile jest).

[MariuszT]

A jeżeli chcesz coś starszego to polecam serię DX. Stabilna, mocna budowa, z elektroniki to tylko światła, jak na tamte lata to bardzo komfortowy. Bez problemu zmieścisz się w budżecie.

[pablo121]

http://otomoto.pl/mtz-82ts-90km-82ts-A239043.html

co o tym sądzie i jakie są wasze opinie o tym

[MgrLukash]

, z elektroniki to tylko światła, jak na tamte lata to bardzo komfortowy.

Światła to elektryka!!! Z elektroniki to były wersje z elektronicznimi wyswietlaczami, EHR i PowerShiftem

 

50 tys zł brutto mam rozumieć?

No w tych pieniążkach możesz poszukać Agrotorna, Agroplusa. Ciągnika z końca lat 90,

Za tyle to juz bedzie padaczka a nie Agrotron - Agroplus podobnie

Sensowniejszą opcja jest AgroPrima i AgroXtra lub ewentualnie AgroStar jak cos bardziej ubajerowanego

[MariuszT]

oj tam pomylić się można

[rafal2511]

ja polecam agroprima 4.51. posiadam takiego i nie narzekam jak do tej pory. jak na razie uważam że jest dość ekonomiczny na pusto pali niecałe 4 litry na godzinę podczas zwożenia słomy to 5 litrów nawet nie przekroczyłem a ciągam około 8 ton słomy. w pługu 4 skiby obrotowy ustawiony na 160 cm dawał radę na 4 klasie ale to już trochę ciężko miał spalał koło 13 litrów na hektar w agregacie uprawowo siewnym 3 metry też nawet dał radę ale takie wielkości to za duże do tego ciągnika taki agregat to 2,7 wystarczająco i ładnie będzie śmigał a pług to jakieś 3 skiby obrotowe wystarczy. jedynie to trzeba uważać na żeberka na tulejach silnika bu się nie zapchały bo wtedy będzie się grzał, jeśli będą czyste to dobry olej lać tylko i w pole.

[MgrLukash]

Czemu agregat 3m to za dużo? Dx 4.50 chodził z Famarolem o tej szerokości bez żadnych problemów ba wcześniej ciągał go Zetor 5340 Ale jesli masz na mysli np: Aresa z 3 rzedami zębów to co innego

[rafal2511]

no może trochę źle się wypowiedziałem chodziło mi o to że w świeżo zaoranej ziemi to może mieć trochę ciężko gdyż będzie się topił i ciężko będzie miał natomiast na wiosnę po ziemi zaoranej na zimę to da sobie radę gdyż ziemia jest wtedy dobrze że tak powiem zleżała może inaczej ubita to wtedy chodzi prawie po wierzchu ale to i tak czuje obciążenie a nie na tym polega żeby zrobić w ziemi agregatem aby powierzchni lecz ją dobrze wymieszać i ubić a do tego to już potrzebne jest trochę mocy bynajmniej tak mi się wydaje i tak uważam