Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie w okol jest taki gość który hoduje kozy ma ich ze200 chyba, hale udojowa przystosowana a mleko to z tego co wiem sam odwozi do Turku ma specjalny samochód chłodnie i chyba 2 razy w tyg jedzie płaca mu chyba dobrze bo ten interes jakieś 7 lat ciągnie i na swoje wychodzi nawet miętka sobie kupił....

Opublikowano

Nie wiem czy w tym dziale powinienem o tym napisać... Ale...

 

Czy sprzedaje ktoś może skóry z kóz?

Z takiej skóry robi się między innymi membrany do bębnów (oczywiście musi być to cała skóra, bez raz i dziur).

Wcześniej skórę trzeba dobrze oczyścić oraz ogolić.

Mam nadzieję, że nie zostanie to przyjęte jako spam:

 

Jeśli ktoś jest zainteresowany sprzedażą (lub oddaniem darmo) takiej skóry lub wielu (albo zna kogoś takiego)- proszę dać znać:

kom. 513226280 (najlepiej po 19:00

mail: dominik.lancelot@gmail.com

W okolicy Szczecina będę mógł odebrać osobiście- w pozostałych przypadkach oczywiście opłacam przesyłkę.

Opublikowano

U mnie kozy mają niektórzy mleko by schodziło po ludziach lecz jest problem co robić z młodymi kozami lub koziołami po okoceniu czy wykozieniu mówią ludzie itp na kiełbasę itp jest z tym problem jakby tego problemu niebyła a mleko by dawała to bym też miał kozy kolega miał ją normalnie jeździł do capa itp ale potem już nie chciał kozy ani tego rozmnażać więc 3 razy się koza biegała i ubierała mleko aż nagle idzie doić nie był u capa ani nic i zaczęła dawać więcej mleka niż po okoceniu ;[ co to mogło być?

Opublikowano

ja mam 2 kozy trzymam ich w jednym kojcu. Jedna nie daje mleka nie wiem czemu a druga jeszcze nie była zakocona. Ale są fajne tylko że młodsza jest do wszystkich nastawiono bojowo ale starsza jest super i trzeba uważać jak ktoś ma sad bo 2 dni i zostają same patyki!

Opublikowano

witam , mam do oddania("wynajęcia") dwie kozy francuskie na okres mniej wiecej roku . Biedne zwierzęta nie mają sie gdzie podziać ,a też nie chcemy ich zabijać ,ponieważ bardzo jesteśmy z nimi związani. Pokrywam koszty utrzymania . oddałbym ją najlepiej komuś z okolic Garwolina . numer telefonu - 606 722 710

Pozdrawiam !

Opublikowano

Ja mam kilka pytań :

 

1. Ile max może mieć mleka dziennie taka mieszana koza ?

 

2. Ile trwa ciąża ? Ile młodych ?

 

3. Ile może max ważyć ?

 

4. Są dopłaty ma nią ?

 

5. Czy można je hodować na mięso ? Ile kg "koziny" ?

 

6. Czy można je hodować , nie wypasając ich tylko ogrodzony wybieg , i do tego wybiegu dostarczany

pokarm , trawa , jabłka , chwasty ? Nie mam czasu i chęci na wypas .

 

7. Ile litrów ( może być w kg ) pokarmu dziennie mogą zjeść ?

 

8. Czy są wybredne ?

Opublikowano

jeśli chodzi o mleko to sam niewiem czytałem że niejest trudno samemu wypracować sobie rynek zbytu. a łąk to jakieś 1,5ha mam ale moge sobie po sąsiadach spokojnie kosić bo im niejest potrzebne i tylko sie marnuje.

Opublikowano

panowie powiem wam ze oplaca sie hodowac kozy ja mam akurat 12 sztuk i zbyt na mleko jest schodzi jak swieze buleczki do tgo jeszcze 3 maciory i jakos sie dorabia na swoje potrzeby mam jeszcze sie ucze wiec nie moge powiekszyc hodowli ale jak skoncze szkole to zwiekszam liczbe kuz w stadzie pozdrawiam :rolleyes:

Opublikowano

pola mam 24 ha na kozy jest przeznaczone 45 arów na buraki pastewne i kukurydze na zielone a lonk to mam teraz aktualnie 1 ha i wystarcza mi siana, karmie je burakami kiszonka z lisci buraków srut siano :rolleyes:

Opublikowano

teraz sobie tak przemysilałem ze zwieksze sobie hodowle do 20 sztuk 19 kóz dojnych i kozla no i oczywiscie do tego mlodziesz coraz bardziej ludzie sie pytaja o mleko wiec zbyt mam zapewniony i moze bedzie sie produkowalo jeszcze sery polecam hodowle ta bo to ma sens pozdrawiam :rolleyes: :rolleyes:

Opublikowano

powieszchnia mojej gospodarki to 24 ha narazie mam 12 sztuk i utrzymywalem je na 1,5 ha teraz nie weim ile bedzie ale okolo 2/2,5 ha bedzie przeznaczone na kozy rasa to jest mieszan a kozy hoduje od 1 roku ale wczesniej sie hodowala tak o 2/3 kozy dla chobby teraz wiem ze moge na tym zarobic bo ludzie biora to mleko z checia :rolleyes:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez agot23
      Od ponad roku prowadzę samodzielnie hodowlę mieszaną - docelowo chce produkować mleko, obecnie wspomagam się bydłem opasowym.
      Otóż, po wizycie dzisiejszej mojego ojca - zacielał sztucznie jałówkę - całkowicie straciłam motywację do działania. Uważa że źle zabrałam się za chów, no ogólnie wszystko źle. Nadmienię że on gospodarstwo prowadzi od ponad 20 lat i też nie ma wszystko idealnie. 
      Od początku, byczki odchowuję samodzielnie od oseska. Zajmuję się odpojem - preparat mlekozastępczy, szczepię na zap. płuc od 2 dnia życia. Byczki pochodzą z gosp. ojca najczęściej mieszańce ale są naprawdę ładne i zadbane. Otóż uważa że moja koncepcja odchowu jest zła - przyrosty na mleku sztucznym mam bardzo dobre, ładna lśniąca sierść, prawie zero problemów z biegunkami czy płucami. Wszystko na wolnym wybiegu później przechodzi do stodoły i tatuś uważa że byki powinny stać rzędem na łańcuchu. Ja natomiast twierdze przeciwnie. Chodzą sobie wolne, oczywiście czasem trafi się jakiś zbój ale otrzymuje łańcuch z ciężkim metalowym przedmiotem na rogi i więcej nie skaka. Uważam że na wolnego mam lepsze przyrosty, dla przykładu byczek wiek rok i 2 miesiące waga około 500 - 550 kg - żywienie kiszonka z kuku, śruta ze zbóż, sianokisznonka trawa, lucerna, żyto, groch. Obecnie mam byczków około 30 sztuk w różnym wieku. Po sąsiedniej stronie mam jałówki - 15 sztuk czysty hf, zakupione z gospo. wydajność od 9 do 12 tys. Odchowywałam je od maluszka, najmłodsza miała 3 dni.  Odchowały się wspaniale obecnie jestem na etapie zacielania. Również chodzą wolno, cały czas do nich wchodzę, dotykam, oswajam tak żeby się nie bały w przyszłości. 
       
      Nadmieniam że wszystko obrabiam sama (mąż pracuje, jego zadaniem jest przywieźć mi jedzenie dla bydła, w sensie uszykować wszystko) mam 28 lat i pełno zapału do pracy a po dzisiejszym dniu ... straciłam całą motywację. Mimo że skończyłam 5 letnie studia mgr nie chcę pracować w zawodzie, wole zajmować się bydłem. Mam też kury około 300 szt., gęsi, kaczki i cały drób który jak narazie także zarabia na utrzymanie bydła, kupno mleka, koncentraty, musli dla cielaków ... Taki obyśliłam sobie plan na życie... 
       
       
      Oceńcie obiektywnie i zmotywujcie... 
       
       
    • Przez tomek1990
      Witam, planuje przerobić oborę wymiary ok 400m2 na kurnik, i mam kilka pytań które mnie dręczą:) Prosiłbym o pomoc
      1. Jeżeli planuje hodować 2000-3000 kur, czy warto robić automatyczny system pojenia, karmienia. Czy dopiero przy większym stadach to się opłaca ?
      2. Planuje na 100% zainwestować w oświetlenie i wentylacje, ogrzewanie. Czy ktoś wie mniej więcej jakie to są koszta na 400m2 ? 
      3. Jaka najlepiej rasę wybrać?
      4. Co robić z kurami przy wymianie stada?
      Pozdrawiam
    • Przez Rozwojowiec
      Chciałbym zapytać czy hodowla świnodzików jest legalna bo kiedyś była, trzeba było mieć pozwolenie. Nie wiem jak jest teraz
    • Przez rolnik5551
      Witam.Mam pytanie od pewnego czasu zajmuje się małą hodowlą owiec i zastanawiam się czy można hodować również indyki.Konkretniej chodzi mi o to czy mogą przebywać w jednym pomieszczeniu czy będą w stosunku do siebie agtesywne czy mogą zarazić owce  jakąś chorobą
    • Przez Grzegorz95
      Cześć, chciałbym wystartować z hodowlą świń (puławskich). I moje pytanie brzmi tak czy z 5 hektarów byłbym w stanie utrzymać tak około 20 macior? Ile ziemi potrzebowałbym aby rocznie odchować ok 100 tuczników? Czy hodując 20 macior rocznie odstawiając około 100 tuczników, byłbym w stanie wyjść na plus, czy musiałbym odstawiać np. 200 lub 300 tuczników. Czy kupując zboże na pasze dla 100 tuczników jestem w stanie wyjść na plus czy nie? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v