Skocz do zawartości

Zetor czy MTZ ??


adeq15

Rekomendowane odpowiedzi

Kupowałem kiedyś MTZ w Agromie ktora handlowala równiez Zetorem i na pytanie o cene Zetora sprzedawca się spytal czy potrzebuję ciągnik do pracy w polu ,czy jazdy do kościoła?I to była chyba prawda bo przez 21 lat ciągnik jest nie dotykany ,pracuje niezawodnie ,cos tam cieknie ale w granicach rozsadku ,a znajomi którzy kupili Zetory mają za sobą co najmniej 2 kapitalki choć moim zdaniem lepiej o te ciągniki dbają ,garazują je i mają mniej ziemi niż ja przy takim samym rodzaju produkcji.Ta fakty w moim mniemaniu zaprzeczają legendarnej trwałości Zetora i następnym moim ciągnikiem jest kolejny MTZ.Jakoś jak przyglądałem się Zetorowi to te zwolnice i og.stara konstrukcja w ladnym opakowaniu nie usprawiedliwiała wydania 40000zł więcej jak na MTZ ktory zrobi wiecej jak ten Zetor paląc znacznie mniej paliwa.

 

Mam 2 znajomych którzy od nowości mieli mtz z 90r a druga z 89r i kilka lat temu pokupili inne ciągniki jeden nowego df-a 100km drugi nowego ursusa 1014 no i coż każdy od zawsze zmieniał ciągnik na coś innego "normalnego" bo mieli dość ruskiej technologi, a teraz troche żalą się że spalanie w nowych troche większe i siły tak bardzo nie znać pomimo że na papierze kilka km więcej, i pomimo że to nowe to i troche się psuje (ten 1014 ciągle jakaś pierdółka nawali) ale na pytanie czy znowu kupili by mtz czy belarusa odpowiedają że jednak nie.

 

co porównania Xemita mtz do zetora, to radze porównać mtz do użytkowanego przez rolnika od nowości zetora 8145 lub podobnych z ciężkiej serii, ciekawe ile remontów miał by mtz przy tych z dużej serii, pozatym jakos u nas nikt w okolicy nie potwierdza tej legndarnej żywotności silnika w mtz jest żywotny ale bez przesady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xemit powiem Ci tyle- mtz to super wybajezony ciagnik ktory sie nigdy nie psuje pali tyle co 330 i ma komfort jak w jeleniu :P a teraz pytanie do Ciebie-czy uslyszales to co chciales uslyszec?

to zetorowcy niech nie gadają że zetory są takie super bo zetory też sie psują, trochę palą i jak wcześniej mówiłem są wręcz uwielbiane za komfort, dużą kabinę itp. powiem tak, gdyby zetor nie wprowadził tych dużych kabin i by miał jakieś małe "sportowe" to by nie był tak popularny na polskich polach jak jest dzisiaj, co prawda mtz-y mają mniejsze ale nie znowu tak małe !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ale sąsiad ma 7211 i mtz82 i mówi ze dużej różnicy nie ma w spalaniu,oczywiście zetor pali mniej bo to mniejszy silnik, dla jasności nie twierdzę ze zetory są paliwożerne ale z tego co piszą na forach zetory o podobnej mocy co mtz (oczywiście te starsze zetory) troszku więcej palą, ale dla mnie to by nie miało różnicy bo uważam że lepiej mieć lepszy sprzęt, mniej awaryjny i lać ciut więcej paliwa niż mieć takiego co sie będzie psuł, moim zdaniem mtz nie są złe a psują się często dlatego bo są takimi końmi pociągowymi które często ciągają za ciężki sprzęt, wiem bo znam takich kilku, jeden miał ruska około 10 lat i ciągle go przeciążał i zdecydował sie kupić 80-tkę bo myślał że będzie lepsza i jeszcze szybciej ją zajeździł niż ruska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co tu się gryźć? Prawda jest taka, że jeśli chcesz mieć traktor, którego serwisowanie polega tylko na wymianach oleju i czasami na jakimś tam bzdecie to można kupić Zetora, ale jeśli lubisz mechanikować, wyciągać skrzynie grzebać non stop przy hydraulice i zastanawiać jak to wszystko uszczelnić, łącznie z wszystkimi sparciałymi uszczelkami w kabinie to bierz MTZ i go chwal :P Z całym szacunkiem do tego silnika ( który jest zresztą konstrukcją CAT-a) :P Mam doświadczenie i z ta marką i z tą ( z MTZ nie najlepszą niestety...i zdecydowanie stawiam na Zetora. Zresztą brat ma dwa MTZy i chwali je w niebogłosy podobnie jak tu co nie którzy, tylko ,żę jak mu przypominam jak całą zimę w nich grzebie, żeby na wiosnę wyjechać to jakoś dziwnie się zacina....... B) POZDRO!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, według oficjalnej wersji dostali ja jako licencję, ze stanów jak wiele innych jako gratyfikacje za wkład w 2 wojnę światową, a według innych nie wiem czy prawdziwych, z ją po prostu zaj.... zresztą ostatnio też gdzieś taką informacje o historii wygrzebałem na necie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak po za tym jak czytam wasze posty to widzę jak wielu z was pisze głupoty i nie ma pojęcia ani o zetorze ani o mtz. Ja sie teraz nie bede wypowiadał co jest lepsze bo juz kilka razy pisałem o zetorze i mtz moje porównanie. A chyba wiem co piszę gdyż posiadam zarówno zetora jak i mtz (oba od nowości, i podobnej mocy) więc wszystko co piszę wynika tylko i wyłącznie z praktyki a nie że coś od kogoś słyszałem czy tam widziałem, tak jak niektórzy co tu piszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście MTZ są to bardzo dobre , mocne i oszczędne maszyny ja mam pronara to prawie to samo i szczerze na pewno nie zamienił bym go na zetora. Mój sąsiad miał MTZ 105 km ciągał nim taki strasznie pakowny wagon (rozrzutnik z kukurydzą) naprawdębył to cięzar niesamowity, teraz sprzedał MTZ i kupił sobie DF 100km i naprawdę idzie o wiele gorzej od MTZ na pryzmę to zawsze muszą go wciągać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej nie napiszę co myślę ,eh no dobra wielu z was zaśmieca te forum wypowiedziami bo albo ma mtz lub zetora i chwali jednego a smaruje na drugiego a jescze lepsi sa co słyszeli. Np w zetorze jest sprzęgło II stopnia sterowane oddzielnie (nie pedałem ) a w mtz przecierz podobnie .Albo brat pewnie cała zimę szykuje ciągnik do roboty a itak zepsuje się -bez komentarza.

 

No więc posiadam (a raczej ojciec ) mtz 82 (87r) i zetor 7211 (88r) stan licznika nieznany obu Mtz do cięższej roboty chodź i zetor nie ma lekko .Mtz na 40 ha a zetor 40 +8 ha trawy (bo mtz nie zarejestrowany)

Zetor ma komfort i dobre rozmieszczenie dźwigni m,in sprzęgła II stopnia ,posiada dużą zwrotność

Mtz nie ma takiego komfortu jak dla mnie zagłośny (brak wyciszenia -mat takich jak w zetorze) no i rozmieszczenie dźwigni wszystkie na prawą rękę ale można zmieniać biegi lewą a prawą np, podnosić pług i obracać kierownicą

 

Z obu się leje z hydrauliki ,w mtz robiona skrzynia (1000 zł ale wszystko na tip top ) , w obu wymieniony sworzeń przedniej osi ,w mtz słabsze wspomaganie (może pompa?) w zetorze do roboty cieknie zawór sterujący no i silownik.

Silnik w mtz dobry tylko pompa paliwowa siedziała ,a w zetorze szykuje się remont (silnika)

Więc w robocie lepszy mtz ma jakiegoś powera w porównaniu do zetora dam w gaz to idzie .Zetor lepszy w skręcaniu taki sprytny (ciekawe czy z przednim napędem tak dobrze nawraca z danych wynika że gorzej od mtz ,mtz ma duży skręt ale tylko w lewo)np przy zbierającej .No i w zetorze brak ze 2 biegów a w mtz nawet za dużo .

 

W mtz siedzi sie wysoko a czy to żle wsio widać wkoło ,a w zetorze niżej bo on niższy i mtz nie buja powiem więcej zetor jest mniej stabilny od mtz

Co do awaryjności obaj mnie nie zawiedli no w mtz siadła skrzynia (ale w zimie i wcześniej się odzywała )i remont womu i wiecej nic (no oprócz uszczelniaczy siłownika i tarczę sprzęgła) A zetor parę tarcz sprzęgła ,pomp wodnych 3 i pompę hydrauliki no i oryngi od podnośnika ,no i pompki i siłowniki od hamulców i od sprzęgła a i szczęki hamulcowe i w mtz najwyższy czas wymienić z oryginału

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mtz dobry ciagnik. ja mam zetora 7745 z turbo i nienazekam bardzo dobry sprzet nie zamienil bym napewno na brejdak mtz-a bo ja robie 3 metrowym zestawem aktywnym troszke szybciej niz on 2,8 biernym troszke mneij spali mtz to fakt ale on od nowosci juz juz 2 razy robil skrzynie i silnik a ma dopiero 2 tys. motogodzin wiec niezaduzo. w mojej okolicy wiekszosc ma zetorki i nie nazekaja ja mam 2 zetory i jak narazie nie mysel ich zmieniac bo na muj areal swobonie wystarczają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. ja pomomo innego dużego sprzętu mam MTZ 82 z 92roku , wspomaganie mam na siłownik już , przerobiłem sobie sam części kupiłem w Pronarze w fabryce.jeśli chcesz kupić mtz to tylko wersja 82 z napędem. co do porównania tych dwóch maszyn to tak zetor jest bardziej komfortowy i twardy ale bardzo ospały trzeba deptać żeby szedł, dużo pali bak to do niego powinien być od maszyny co ma 130 km :) zetor czy ma lekko czy cięzko to bierze dużo paliwa. czytałem wcześniej że ktoś tam robi zetorem agregatem 3m aktywnym to na pewno nie jest robota tylko męczenie i agregat 5cm w ziemi, do takiego zestawu to min. 100 km. zetor ma wałek wom zwykły a w MTZ jest hydrauliczny. ktoś napisał że tur 4 unia to za dużo do mtz Panowie ja ciągam 5x40 i co?? wiadomo 5 na żółwiu ma co robić, idealny pług do niego to 5x35 i dzie na 6 i jest to co trzeba. mi MTZ z 5x40 jak idzie na max głeboko to bierze 10l na motogodzinę a kolega ma 7745 turbo i robi 4x40 i 12l nie zchodzi jak jedzie w pole to bierze sobie karnister 30l z paliwem( a i chce go sprzedać ma 4000 tys motoh)MTZ jak ma lekko to ok.5,5-6l mi 6l w prasie bierze.warto dodać że MTZ ma 6 wyjść hydraulicznych i można każdego używać, a najważniejszą rzeczą jest to że MTZ ma silnik na ramie( jak w JD prawie) i na pewno się nie złamie do tura jak znalazł, MTZ jest traktorem żywym zrywnym i wytrzymałym i dużo szybszym od zetora zetor to JAK DZIADEK NA WÓZKU IDZIE USNĄĆ;

 

jak ktoś szuka pługa to ja mam do sprzedania 5x40, wysoka słupica , lemiesze unia.

 

Nie pisz posta pod postem!!!

Edytowane przez robertbara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez agrosoltys13
      Witam! Mam pytanie do posiadaczy ciągników w tytule. Jak ze spalaniem częściami i awaryjnością.
      Planuję kupno któregoś z tych ciągników na wiosnę i nie wiem czy w tych czasach opłaca kupować takie dziadki czy może coś nowszego.
      Słyszałem dużo dobrych opinii o tych ciągnikach ale chciałbym się dowiedzieć na co zwrócić uwagę przy oględzinach itp.
    • Przez Ursusursusursus
      Cześć mam możliwość kupić MF 130 silnik 4 cylindry . Opłacony zarejestrowany w Polsce 5 lat za 15/16 tys zł . Czy to dobry wybór ? Czy są do tego jeszcze dostępne bez problemu części ? Na co zwrócić uwagę ? Czy odpuścić taki stary ciągnik ?
    • Przez Ursusursusursus
      Witam mam możliwość kupna MF 165 silnik a4.212 ,skrzynia zwykła bez multi powera , tłumik po prawej stronie . Opony tył śmietnik do wymiany ,reszta wygląda nie najgorzej wizualnie .zarejestrowany opłacony w Polsce . Czy jest sens kupować ten model ? Czy to dobry ciągnik ? Czy lepiej odpuścić ? Cena to 19000zl za sam ciągnik . Jest sens się pchać w taki ciągnik z 1968 ?
    • Przez Kuba223
      Cześć 🙂
      Jako że mój stary JD 6930 stał się za mały i nie wiadomo ile jeszcze wytrzyma  to planuje zakup nowego ciągnika o mocy minimum 200 km na 60 ha łąk i 100 ha ornych plus może jeszcze dojdzie 10-30 ha.
      To będzie główny ciągnik w gospodarstwie czyli praktycznie wszystkie prace by wykonywał (Transport,agregat do bezorki,siew,beczkowóz i przyczepa samozbierająca,kosiarka).
      Mocno się zastanawiam nad tym czy lepiej wybrać coś na przekładni bezstopniowej czy powershifcie.
      Nie ma żadnych wątpliwości co do tego że praca na bezstopniówce jest dużo bardziej komfortowa i przyjemna.
      Tylko czy naprawdę te dzisiejsze bezstopniówki nie mają strat mocy i są oszczędne w ciężkich pracach pociągowych?
      I co jest z taką bezstopniówką po dobrych kilku tysiącach przebiegu?
      Z tego co wiem to AGCO ma bardzo fajną ofertę bo te ich Vario,Dyna-VT,Direct można zregenerować za jakieś 50 tys zł i to nie jest jakaś regeneracja w serwisie tylko zabierają taką skrzynie do specjalnego zakładu (Np:Direct z Valtry idzie do Finlandii) także to jest taka fabryczna regeneracja z gwarancja.
      Nie trzeba się martwić o dostępność części ani bać mechaników partaczy.
      Bo na przykład AutoPowr z JD jak opowiadał pewien mechanik z YT jest bardzo trudna w naprawie i przy mocniej zużytych skrzyniach często naprawa nie ma sensu a nowa skrzynia to bodajże 100 tys zł a podejrzewam że z innymi bezstopniówkami jest podobnie.
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Zapadła decyzja o zakupie dodatkowego ciągnika na gospodarstwo. Moc jaką potrzebujemy to 60 - 75KM z tym że 75KM to takie już max. Warunek jest jeden. Ciągnik ma mieć silnik perkinsa. Innych silników nawet nie biorę pod uwagę. Napęd 4x4 fajnie jakby był ale konieczności nie ma ponieważ uprawiamy ziemie lekkie, klasa od 3 do 4b, bez żadnych górek czy wzniesień. Wszystko równe jak stół. Gleby dobrze przepuszczające wodę więc problemów z topieniem się również nie ma. Dlatego mówię, fajnie jakby ten napęd był ale jeżeli trafi się fajny egzemplarz bez napędu, to go kupię bo liczy się stan. A że mogę pozwolić sobie na rezygnację z 4x4 to poszerza mi się automatycznie ilość ciągników do wyboru. Początkowo myślałem o jakimś fergusonie 362 lub 365 ale kurcze ciężko coś takiego trafić. Rozglądam się też za MF-em 3050 - 3055 ale też bida z dostępnością a te co są na OLX, np w Łapczycy, już widziałem i nie są to egzemplarze godne zakupu. I teraz chciałbym się Was poradzić, jakie ciągniki jeszcze występowały z perkinsem 4 cylindrowym do 75KM. W sensie jakie marki. Wiem że są te ursusy 4512/4514 ale to słuchajcie rozważam w ostateczności. Niestety komfort pracy między ursusem a takim fergusonem to przepaść. Poza tym w ursusach jakieś dziwne są te skrzynie. Pracowałem takim chwilę i brakowało mi biegów. Tam była skrzynia bodajże 8x2. Nie wiem czy były inne. Liczę na Waszą pomoc. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...