Przekładka silnika, zwiększenie mocy

[tomcio748]

Wiem, że jest możliwość roztoczenia otworów na tuleje w bloku.Po takim powiększeniu otworów wstawia się tuleje z tłokami o średnicy 102mm. Oryginalnie 360 ma tłoki o średnicy 95mm.Czy ktoś już próbował coś takiego zrobić. Jeśli tak to jak z mocą , zużyciem paliwa, jak się ten ciągnik sprawuje. W ogóle interesuje mnie wszystko po takiej modernizacji.

[pioter]

najłatwiej zwiększyc moc poprawiając dolot powietrza...

[Turbina]

Mój kolega wstawił tłoki od zetora.Ciągnik jest silniejszy(na gliniastej ziemi ciągnie pług 3 skibowy na 3biegu)pali niewiele więcej (wszystko zależy od tego o ile zwiększysz dawkę paliwa)

[Miki7211]

Ja bym ci proponował kupic większy ciagnik a nie robic cos przy silniku

[włodek]

dokładnie. Zgadzam się z Tobą "Zetor7211" w 100%. Gdyby była możliwość podłączenia turbiny czy zwiększenia mocy w C360 w jakiś inny sposób to napewno inżynierowie z ursusa by to zrobili. Wszystko jest wyliczone tak aby swoje wytrzymało. Co z tego że zwiększysz moc skoro uciągu miał nie będziesz bo ten ciągnik jest za lekki a jak go dociążysz ostro to pójdzie most i skrzynia, zresztą i tak się posypią jak silnik będzie miał więcej KM. Słyszałem od znajomego że jego znajomy założyszł do swojego 3p silnik perkinsa ale 4 garowy. Zdążył wyjechać w pole tryby w skrzyni się rozleciały. Być może to wina części bo skrzynie miał podobno niedawno robioną, może na oryginalnych częsciach by to jakoś chodziło ale napewno wcześnij czy później (prędzej wcześniej) by się to wszystko rozleciało. Coś musi ustąpić, niema mocnych. a teraz jak by to chciał naprawde solidnie zrobić to za kase którą wydał byś na przeróbke to kupił byś ciągnik 2 razy mocniejszy.

[ktm950]

@pioter

diesel i tak ciągnie sobie sam powietrze do cylindrów - tyle ile mu trzeba. Obiegiem niewymuszonym, choćbym nie wiem jak się starał mocy odczuwalnie nie zwiększysz.

[nowy1989]

Gdyby inzynierowie ursusa myśleli tak jak mówisz to by się tak nie psóły. A co do ostatniego postu to się zgodze. Moc wzrośnie po wstawieniu turbo-ale proste jest że to się nie opłaca

[elektrotech]

a turbinka kosztuje wiecej niż c-360 ...ot co

[qazi]

roztoczenie kosztuje jakieś 80-100 zł za sztukę(robiliśmy w kwietniu w Białymstoku) i zakładasz zestawy od zetora i gra gitara tylko należy pamiętać o wymianie wszystkiego bo stare mogą być już osłabione co do mocy to czuć pod pedałem(w naszym siedzą 100 i jest różnica chociaż dawka paliwa nie zmieniona przestał dymić lepiej spala paliwo ogólnie wszystko jest ok)

[tomcio748]

  ktm950 napisał(a):

@pioter

diesel i tak ciągnie sobie sam powietrze do cylindrów - tyle ile mu trzeba. Obiegiem niewymuszonym, choćbym nie wiem jak się starał mocy odczuwalnie nie zwiększysz.

Trochę mnie nie zrozumiałeś , ja nie chcę doładować silnika , tylko przez zwiększenie średnicy tłoka zwiększył bym pojemność skokową silnika .No a chyba silnik o większej pojemności miałby większa moc.

 

  Zetor7211 napisał(a):

Ja bym ci proponował kupic większy ciagnik a nie robic cos przy silniku

Większe ciągniki to ja mam. Po prostu lubię mechanikę i wpadł mi do głowy taki pomysł, że można by coś takiego zrobić> Dlatego pytam, być może już ktoś wcześniej coś takiego zrobił.

 

  elektrotech napisał(a):

a turbinka kosztuje wiecej niż c-360 ...ot co

Trochę mnie nie zrozumiałeś , ja nie chcę doładować silnika , tylko przez zwiększenie średnicy tłoka zwiększył bym pojemność skokową silnika .No a chyba silnik o większej pojemności miałby większa moc.No i nie przesadzaj z tą ceną turbiny, bo jeśli tak, to według Ciebie 360 można by kupić za jakieś 1500 zł ale wtedy nie wiem czy był by to ciągnik. Chyba raczej nie.

[qazi]

nie pisz tyle postów po sobie

[pawelex5]

Zmiana srednicy tlokow w ursusie C-360 ze srednicy 95mm na 102 mm ( zetor 7211) poprzez roztoczenie otworow w bloku spowoduje ze zwiekszymy pojemnosc skokowa silnika z ok 3100 ( dokladnie nie pamietam) na 3590 jak z zetorze 7211 a co za tym idzie zwiekszenie mocy silnika o nawet 10 KM jezeli zwiekszymy dawke paliwa pompy wtryskowej a co za tym idzie zuzycie paliwa silnika. A co do wytrzymalosci to wal korbowy od C-360 w sumie sie niczym nie rozni na wyglad od zetora nieiwem dokladnie jak z wykorbieniem, inaczej jest z korbowodami ktore w zetorze sa masywniejsze ( mocniejsze) i jeszcze pozostaje glowica ktora w zetorkach ma wieksze zawory a co za tym idzie lepsze napelnianie i oproznianie komory spalania. pokombinowac mozna, a pozniejsza praca takiego silnika zalezy od operatora i jego umiejetnego uzytkowania takiego ciagnika oby nie przesilac pozostalych podzespolow, osobiscie jezdzilem C-360 z silnikiem od zetorka 7211 ladnie to chodzi maszynka bardzo zrywna i kopa ma heeh mozna poszalec:)

[kostek]

  qazi napisał(a):

roztoczenie kosztuje jakieś 80-100 zł za sztukę(robiliśmy w kwietniu w Białymstoku) i zakładasz zestawy od zetora i gra gitara tylko należy pamiętać o wymianie wszystkiego bo stare mogą być już osłabione co do mocy to czuć pod pedałem(w naszym siedzą 100 i jest różnica chociaż dawka paliwa nie zmieniona przestał dymić lepiej spala paliwo ogólnie wszystko jest ok)

 

a przy jakiej masz zwiekszona srednie tłoka bo jak sie niemysle masz 2 60

[qazi]

u siebie to w zielonej siedzą tłoki 100, a i u jednego gościa jeszcze robiliśmy coś takiego

[elektrotech]

A ja sie zapytam -koszt do osiągnietego zysku???

[tomcio748]

Jeśli zamierzam robić remont kapitalny silnika to i tak muszę kupić nowe komplety naprawcze a różnica w cenie kompletów do 360 i do Zetora nie jest aż tak duża. Dochodzi więc koszt usługi za powiększenie otworów jakieś 100zł za jeden .

[ktm950]

@tomcio748

Miałem wrażenie, że mówiłeś o poprawie dopływu powietrza do dolotu (NIEWYMUSZONEGO), bez żadnych przeróbek mechanicznych. Przecież rzeczą oczywistą jest, że założenie turbo wzmocniłoby '60'tkę (WYMUSZONY dopływ powietrza). Czytałem, że dwóch braci założyło, i podobno, jeszcze chodzi...

[elektrotech]

a ja ciekaw jestem -jak długo pochodzi

[kopek22]

ale ja sie zastanawiam czy te tuleje od zetora maja sens bo przeciez ciagnik przyczepnosci nie zmieni i bedzie buksowal no i obciazenia w skrzyni, czy to wytrzyma,

 

ma moze ktos juz od dluzszego czasu taka przerobke zrobiona,

 

bo mnie najbardziej ciekawi jak taka 60 tka z cylibdrami od zetora bedzie sie zachowywala w orce????

[rafffffff]

  kopek22 napisał(a):

ale ja sie zastanawiam czy te tuleje od zetora maja sens bo przeciez ciagnik przyczepnosci nie zmieni i bedzie buksowal no i obciazenia w skrzyni, czy to wytrzyma,

 

ma moze ktos juz od dluzszego czasu taka przerobke zrobiona,

 

bo mnie najbardziej ciekawi jak taka 60 tka z cylibdrami od zetora bedzie sie zachowywala w orce????

 

ja tez sie nad tym zastanawiam i tym buksowaniem kol po zwiekszeniu mocy:)slyszalem ze ludzie do c-360 wsawiaja zwolnice od 40-stki bo ma innne przelozenie i sa przez to szybsze i maja lepszy uciag?

[qazi]

jak już mówiłem my mamy już od ponad roku tuleje 100 w 60 i chodzi znakomicie, co prawda przy pługu nie robił ale z kultywatorem idzie znakomicie i z przyczepami też

[marcin974]

  rafffffff napisał(a):

ja tez sie nad tym zastanawiam i tym buksowaniem kol po zwiekszeniu mocy:)slyszalem ze ludzie do c-360 wsawiaja zwolnice od 40-stki bo ma innne przelozenie i sa przez to szybsze i maja lepszy uciag?

i slusznie rafffffff ja przy swoim mam zwolnice od c-355 (chyba to samo co od czterdziestki) i do tego mam kola miedzyzedowe to ze slabym pronarem na szybkosc moge ,,sie brac" :lol: moj pronar ma 2500obr i c-360 delikatnie zostaje, ale sa tez pronarki ktore fabrycznie maja 1850obr i ,,moim marzeniem" jest scigac sie z takim

 

P.S moj pronar ma fabrycznie 2500obr, pompa c-360 plombe ma nie zerwana (2400obr) i pronarem osiagam predkosc 43km/h (mam licznik) a c-360 delikatnie zostaje. No to 40km/h poleci na bank lecz na mocy nic nie jest wymuszone

[Hinco]

A c-330? On fabrycznie ma tak mało mocy, że nawet dwukrotne jej zwiększenie nie zrobi bałaganu w skrzyni? :lol:

Wg mnie jedyne słuszne rozwiazanie to turbo i zwiększenie dawki paliwa, turbo bardzo delikatne, nie jakieś +0.5bara tylko sporo mniej, tak by nie kopcił itp. Nie wie jak z wytrzymałością reszty ciągnika, sam nad tym się zastanawiam w 330 bo silnik niedanwo sie dotarł bo był zmieniany blok, tłoki, a wałek leży w zapasie-niemal nówka. Uzywane turbo drogie nie jest, może być nawet dość zużyte bo doładowanie bedzie niskie. Dorobić orurowanie ciężko nie bedzie bo dość przyjemne kształty ma silnik i dolot/wydech olej z filtra pociągnać i heja. Wyjsciem też jest kompresor na pasek

[kopek22]

u mnie sasiad zalozyl do 30 tki slinki perkinsa ten z 360 3P (ferguson) i tak sie zastanawiam jak to bedzi e mu chodzilo, ale on to dpiero ma moze z miesiac :lol:

[Marcincho]

Był prototyp trzydziestki z silnikiem 3p więc raczej nie było to zbyt udane rozwiązanie :lol: