Skocz do zawartości

Problem z żywieniem kur niosek prosze o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Od tego roku prowadzę hodowlę kur niosek wolnowybiegowych typu Rosa 1. Nabyłem już trochę doświadczenia ale mam problem, którego nie potrafię rozwiązać...nie daje mi to spokojnie spać.Chodzi o problem żywienia i ułożenia stałej receptury, która da sprawdzone efekty i zachowa przede wszystkim zdrowie u kur.Mówiąc efekty mam na myśli uzyskanie: duży rozmiar jaj>,duża ilość jaj gdzie to pierwsze jest ważniejsze. Temat będzie dość obszerny dlatego z góry dziękuję osobom które zaangażują się w wątęk i będą w stanie mi pomóc.Pytanie jest chyba bardziej do specjalistów żywienia. Problem polega na tym że chciałbym uzyskać jak największe rozmiary jajka ( liczba jest mniej ważna) gdyż wszyscy klienci których posiadam są zainteresowani w głównej mierze rozmiarami L, XL i większymi a mniej rozmiarami M i S co wcale mnie nie dziwi. Póki co jajka ciągle oskaluja w rozmiarach M jakieś 60-70% i mniej L, XL tylko jakieś 20-30%.Za niesort są po prostu niskie ceny i dostaje się po kieszeni ( a mam możliwość sortowania) no i ludzie niechcą za bardzo S i M. Nieśniość jest u mnie na poziomie 600-700 szt/dzienie na 900 szt kur. Kury karmione są paszą własnego wyrobu z własnych zbóż, koncentratu i dodatków paszowych oraz w małej ilości warzyw które zostają nam jako odpad w gospodarstwie i stanowią tylko dodatek( m in. ścięty buraczek ćwikłowy, liście brokuła) o walorach jakie warzywa nadają jajku nie będę się rozpisywał bo to wiedzą ludzie wtajemniczeni jak i moi klienci :). Wiele razy konsultowałem się ze specjalistami od żywienia z mojej firmy dostarczającej koncentrat ale to nie przyniosło efektów póki co. Zacznę o początku

 

Jak się dowiedziałem na wielkość jaja składa się głównie ilość białka i ew energii w paszy. Mówiono mi że przyczyną małych jaj jest energia po czym dodałem olej sojowy. Nie pomogło. Później że białko. Dodałem śrutę sojową. Nie pomogło również zbyt wiele.

 

Wiek kur: 28 tyg

Typ - Rosa 1 ( podobno są rasy które jedzą mniej paszy i dają większe jaja) ale czy to prawda?

- Stały dostęp do wody

- Temperatura w kurniku 10-15 stopni

- Sucho, podścielane na bieżąco

Żywienie

Kury dostają 120-140g paszy /szt dobowo

Do tej pory kury są karmione:

Na 1t śruty mieszalnika:

 

- kreda pastewna gruboziarnista 90kg ( mocna skorupa)

- śruta sojowa 45% 150kg (białko)

- olej sojowy 15l (energia)

- koncentrat dla niosek dj kolor 10% 100kg

- mieszanka zbożowa 60% owies 30% jeczmień 20% pszenica - 300 kg

- jęczmień 200 kg

- pszenica 100 kg

- worek 50kg żyta ( kwestia sporna)

No i trochę warzyw czy to liści dla dodatku na wybiegu

 

Wiem że mieszanka w głównej ilości nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem ale starałem się ją dawać aby po prostu ją wykorzystać bo został mi zapas.Może to było również błędem.

 

Teraz zamierzam wprowadzić małe zmiany i proszę o jakieś opinie co do tego ew korekcje.

Zamierzam zamiast mieszanki dawać w przewadze głównie śrutowaną pszenicę i jęczmień czyli:

 

kreda pastewna gruboziarnista 90kg

- śruta sojowa 45% 150kg

- olej sojowy 15l

- koncentrat dla niosek dj kolor 10% 100kg

- pszenica 350 kg

- jęczmień 150 kg

- mieszanka zbożowa 60% owies 30% jeczmień 20% pszenica - 100 kg

- worek żyta 50 kg ( można zamienić np na pszenice bo żyto nie za dobre dla kur podobno)

 

Jak myślicie czy taka receptura ma prawo zdać egzamin?

 

Jest jeszcze jedna rzecz. W poszukiwaniu pomocy w uzyskaniu dużego rozmiaru jaj mój ojciec natknął się na pewną opinie wójów którzy to około 20 lat zajmowali się tematem kur. Mówi ona że dodawali oni do pełnoporcjowej paszy mlekopan czyli preparat mlekozastępczy dla cieląt czy to krów ( jest to preparat białkowy). Podobno jaja były po tym ogromne że ludzie nie mogli się nadziwić :D zainteresowało mnie to niezmiernie ale nigdzie nie mogłem znaleźć opinii na ten temat. Legenda?Może dlatego że wójowie hodowali przy okazji krowy i nie ogarniali co czynią dając to kurom i tak wyszło niby dobrze.SPecjalista do żywienia mówi że zamiast tego lepiej po prostu dac śrutę sojową bo jest tańsza i kury nie tolerują laktozy zawartej w mlekopanie... ojciec natiomiast upiera się przy teorii wójów bo " słuchaj sie ludzi którzy kupe lat hodowali kury a nie jakiś tam doktorków chcących naciągnąć cię na zakup"i w co tu pójść? Jak się dowiedziałem można sypać tego 20 kg worek na 1 t paszy tylko: podobno laktoza jest źle trawiona przez drób: więc jak to może mieć się do zdrowia?czy takie kury nie będą miały z czasem rozwalone bebechy? druga rzecz śruta sojowa ma niby więcej białka i jest dużo tańsza więc czy wgl by się to opłaciło? za soję płaci się 2zł z kawałkiek a za preparat tego typu około 5zł/kg. Jak sądzicie? jeśli faktycznie dało by to dużo lepsze efekty i nie szkodziło kurom to byłbym w stanie dodawać ten preparat bo wyszło by to i tak na plus w cenie za duże jaja.

 

Ostatnie pytanie: mam sporą ilośc ukiszonej kukurydzy. Jak słyszałem kukurzyda jest zaraz po pszenicy lub na równi z jęczmieniem dobra dla kur. I tu pojawia się moje pytanie: Czy właściwości odżywcze kukurydzy kiszonej różnią się od takiej wyszuszonej i ześrutowanej. Pytam bo chciałbym również karmić tym moje kury w jakiejś ilości.

 

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc

Edytowane przez Imagine
Opublikowano

Hej, nieźle się rozpisałeś ale to dobrze bo wiadomo o co chodzi :P Nie mam tyle kur co Ty i nie podchodzę tak profesjonalnie do tego (nie mam żadnego doradcy żywnościowego) więc nie wiem czy pomogę ale ja nie daję śruty sojowej ani oleju. Podstawą mieszanki u mnie jest pszenica, kukurydza i koncentrat QQrQ z Sano + kreda i do picia witaminki. Dla smaku bo lubią dostają cały owies do podziobania. Do tego wolny wybieg i wolnostanowiskowy kurnik, ciepły i widny - to ważne. Oczywiście to tego jeszcze świeża zielonka drobno pocięta od wczesnej wiosny dokąd się da. Od ok. 250 szt mam 150 jajek dziennie uśredniając bo są lepsze dni ale i gorsze. Co do wielkości to M stanowią u mnie ok 50%. Nie wiem czy się lepiej da przy tak ekologicznej produkcji bez szprycowania kur jakimś syfem

Opublikowano (edytowane)

Od tego roku - czyli rozumiem że wcześniej nie miałeś kur i te ( 28 tyg) są twoimi pierwszymi. Moim zdaniem nie masz się czym przejmować - żywienie i nieśność masz bardzo dobre.

Jeżeli kury mają 28 tyg od wylęgu to właśnie to jest twoim problemem a nie problem z żywieniem. Z początku zawsze niosą mniejsze jajka. Z każdym dniem będzie coraz więcej L i XL. Poczekaj do ok 35tyg. Powinno być wtedy ok. Moje są z 19.03. Stan z dzisiaj L i XL to ok 80% jaj. Też Rosa 1

 

Jeszcze takie pytanie do Imagine:

-żywienie na sucho czy mokro?

-obliczałeś koszt swojej mieszanki ?? jeśli możesz to podaj lub chociaż ile koszt.u Ciebie soja, olej sojowy i ten koncentrat.( i jakiej firmy konc.)

 

Ja stosuje ( z racji że jedyny dostępny w okolicy) koncentrat Provimi PD251 - 65zł/25kg czyli 2,6 zł/kg ( stosuje się go bodajże od 28ty)

Edytowane przez bdg312
Opublikowano

Dziękuje wszystkim za odpowiedź. Jedrus podchodzę zawsze profesjonalnie do swojej działalności bo kocham to co robię i chce dla hodowli jak najlepiej. Dziś zmieniam wspomianą wczesniej recepturę i dodam Mlekopan do mieszanki. Dam znać o efektach. Może faktycznie jeszcze jeszcze nie czas na duże jajko ale powiem że były dni kiedy to były same L i XL i działo się to po zmianie receptury ale potem ustało. Bdg312 karmie je na sucho jeśli dobrze myślę. Koszt mieszanki oscyluję na poziuomie 1100-1200 zł i w przeliczeniu jest na prawdę opłacalnie robić samemu paszę jak dla mnie. Pomyślę jeszcze nad witaminami. Niestety od jakiegoś czasu zauważyłem że kurki coś poupadły na sylwetce co się okazało gdy przyjechał weterynarz- mają robaki. Będziemy odrobaczać po weekendzie i to też może mieć wpływ na wielkość jaja. Tak to pierwszy mój rok z kurą nioską wcześniej zajmowałem się hodowła gęsi na tucz.

Opublikowano

Czyli wymiaszaną pasze ( śrute z soją etc.) sypiesz w karmniki/koryta?

Ziarno nie śrutowane - pszenice sypiesz im? czy tylko sama pasza?

Jaki środek do odrobaczania? Większość dostępnych na rynku jest oparta na lewamizolu - a to oznacza 6tyg.karencje w spożyciu jaj.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Witam.

 

Co do odrobaczania mogę pomóc.FLIMABEND, podaje się przez tydzień jaja w tym czasie nadają się do sporzycia,co do wielkości jaj to trzeba poczekać aż kury będą starsze

Opublikowano

Na Twojm miejscu żyto zmiejszył bym jego udział lub w całosci lub zastąpił pszenrzytem lub większom ilością pszenicy , jak można wiedziec dajesz im tylko tą mięszanką czy dajesz też całe ziarno zbóż

Opublikowano (edytowane)

Jak już wcześniej pisałem stosuje koncentrat Provimi PD251X00 - 30% koncentrat nioska 28-60tyg. Cena 2600 zł/t

Składniki analityczne:

Białko surowe 31,55%

Włókno surowe 12,28%

Popiół surowy 10,03 %

Oleje i tłuszcze surowe 5,57%

Lizyna 1,71%

Wapń 1,69%

Fosfor 1,15%

Metionina 0,80 %

Sód 0,35%

 

Skład: Śruta poeks. słonecznikowa, gluten paszowy, wywar gorzelniany kukurydziany, olej i tł. rzepakowy, węglan wapnia, poeks.śruta sojowa, fosforan jednowapniowy, otręby pszenne, chlorek sodu , witaminy i prowitaminy.

 

Jak oceniacie skład i jego stosunek do ceny? Nie jestem specjalistą w żywieniu zwierząt, ale coś mi się wydaje że skład nie porywa i samemu zrobi się o wiele lepszy koncentrat w takiej cenie?!

Edytowane przez bdg312
Opublikowano

Daję tylko śrutę. Nie daję całych ziaren. Właśnie zrezygnowałem z żyta. Dzięki co do środka...ale jutro będzie weterynarz specjalista i doradzi jaki zastosujemy środek. Na dzień dzisiejszy idzie taka kompozycja:

 

na 1 T

100 kg 10% dj kolor

-100 kg soja 46 %

- 90 kg kreda pastewna

- 10 l olej sojowy

- 350 kg pszenica

- 150 kg mieszanka zbożowa

- 180 kg jęczmień kg jęczmień

- 20 kg mlekopan

 

+ ześrutowany buraczek ćwikłowy i ześrutowana kukurydza kiszona( wymieszane to razem) w kompozycji 40/60 kg i daje im to po troche na razie żeby je przyzwyczaić ale wpierdzielaja aż miło zobaczymy jakie będzie po tym efekt...póki co mają małą biegunkę od tego buraczka chyba.

 

W ostatnich dnaich jaja zaczeły być coraz większe więc chyba będzie dobrze tylko to odrobaczenie.

 

bdg 312 z twojego koncentratu wnioskuje ze musisz go dawac 300 kg na 1/t bo jest 30 %. Ja mam 10 % wiec daje go tylko 100 kg na tonę. Mój kosztuje 3100 z groszami za tonę. Nie wiem czym się różnia składowo ale uważam że mój nie odstaje niczym za bardzo... chwalę sobie bardzo ten koncetrat póki co. Mnie na tonę wychodzi 300zl z gorszami a ciebie okolo 750 zl z groszami dobrze liczę?:) gdybys był zainteresowany to mogę dać ci namiar na tą firmę

Opublikowano

U mnie w okolicy nie ma żadnych wybitnych specjalistów - weterynarzy o żywieniowcu to nie wspomne. Producenta sam namierzyłem - Kompasz. Niestety na ich stronce nie ma zbyt wiele informacji o ich produktach. Jeśli możesz to napisz tak jak ja chociaż składniki analityczne - białko, włókno, oleje.

Jeśli mówisz że za bardzo nie odstaje Twój koncentrat ( rozumiem że podobny skład) to może zaczne stosować 10-15% mojego a nie 30%. :rolleyes:

 

Poczytałem troche literatury i poszperałem po internecie i wychodzi mi że nawet w mieszankach pełnoporcjowych jest ok.16% białka. dlatego chyba dobrze ( to się okaże :D ) że zmniejszyłeś soję z 15 do 10%. Bo w pierwszej mieszaninie - z moich wyliczeń- wyszło że dawałeś 17,5% białka.

 

Aha z domowych sposobów na odrobaczanie niosek słyszałem o podawaniu pestek dyni lub ewentualnie całych dyń - dodziobią się do pestek. :)

To dla małych hodowców którzy nie chcą stosować leków.

Opublikowano (edytowane)

WItam jestem tutaj nowy a posiadam własna chodowle kur niosek Rosa 1 obecnie posiadam 60szt a na marzec zamówiłem jeszce 60szt 6 tyg karmie je zmieloną pszenica z dodatkiem paszy kupnej po 25 kg w worku cena 50zł i dawałem i też zmielony groch jako dodatek do pszenicy i mam pytanie do was Jak kolega wcześniej pisał ze ma 900szt to jeśli to nie tajemica jakie masz grzędy dla tych kór jaki duży kurnik i sustem karmienia i pojenia moj system to beczka 100l węże i te poidła automatyczne �Czy możecie podać jakąś dobrą firme podobnych pideł automatycznych bo z tymi jest problem taki że kiedy wchodze do kurnika to kury przechodza koło tych poideł i wylewa się z nich woda

 

 

 

http://hodowlany.pl/i421_Automatyczne_poidlo_dzwonowe_dla_brojlerow.html

Edytowane przez dawidf30
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Witam.

 

Też chciałbym się dowiedzieć jak karmicie kury.Ja od wiosny do jesieni sypię kurom paszę na ziemie, miejsce w którym karmie wysypuje piaskiem i przed karmieniem wygrabiam,zimą w kurniku przed karmieniem zgarniam słomę z posadzki i wysypuje pasze.Do wody mam dwa poidła po 10 l.

Opublikowano (edytowane)

Ja daje śrute zbożową , ziarno zbóż , pasze dla niosek piasta w korytka lub na ziemie w zimie dostają w kortykach w kurniku

Edytowane przez mesi
Opublikowano

Zbyt droga jest pasza by kury ją wygrzebywały.Przeciąć np beczkę 200 litrową od on.na 3 części,mamy 3 segmenty.Dnem do dołu,wyciąć trzy lub 4 paski blachy z tego zaczynając od ok.10cm.od dna na wys..10 cm tam wsadzi łeb i nie wygrzebie.Z blachy stożkową nakrywę by nie wchodziły ani na ani do,ewentualnie trójnóg z pręta,by podnieść za to a nie za g.... .Do pojenia byle korytka metalowe,także z 6 -8 nogiem w kształcie piramidy,by nie właziły,i sr...,i nogami nie zanieczyszczą ani rozniosą,.Do pasz mogą być o mniejszej średnicy,to wtedy dosięgną do środka. Jażeli pasza jest prawie nonstop to takie paśniki zalatwią sprawę nawetna 300 szt się posili :) . Acha do wody powinne być najmniej tej samej objętości. A nie zapomnij wypuścić co rusz do warsztatu w myśl zasady. “gdzie diabel nie może tam kurę pośle“ a ona “załatwi“. :lol: .pazdrawlajem.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Właśnie,trzeba taże doświetlać.

Opublikowano

Witam mam pytanie posiadam nie duza ilość kur i mam pytanie: Jaką najlepiej podawać mieszankę zbóż? Obecnie daje ok 90% pszenicy i 10% owsa, witamniki do wody i pasze dla niosek (zołty worek) 25 jajek na dzien od 40 kur. Co byście zmienili?

Opublikowano

Witam mam pytanie posiadam nie duza ilość kur i mam pytanie: Jaką najlepiej podawać mieszankę zbóż? Obecnie daje ok 90% pszenicy i 10% owsa, witamniki do wody i pasze dla niosek (zołty worek) 25 jajek na dzien od 40 kur. Co byście zmienili?

 

No 25 jajek codziennie to jest dobrze od 40 kur. Jeżeli nie faszerujesz ich tą nioską to pewnie jajka są bardzo smaczne. Jeśli coś bardzo chcesz zmieniać to może do śruty troche produktu wysokobiałkowego jak soja. Tylko trzeba wtedy uważać aby ich nie "przebiałkować" bo wtedy podobno kury będą nieść wielkie jajka, za duże na ich możliwości i się zmarnują (u mnie mówi się, że kury będą się "wydymać" czyli wypadnięcie/uszkodzenie kloaki czy jak to tam się zwie).

Opublikowano

 Witam Czytałem skład twojej paszy i mam mieszane uczucia.Od 10 lat stosuje swoją mieszankę paszową i nie narzekam,przekonuję się kiedy kupuję dostępne na rynku gotowe zrobione w mieszalniach.Moja recepta to soja 24,5 kukurydza 23 pszenica 25,5 pszenżyto15 kreda 9 premixDJ1Kol 1 olej 1,2 fosforan 0,8 to jest na 100 kg . Dla uodpornienia stosuje wyciąg z czosnku.Nie stosuje jęczmienia ani żyta owies tylko nawybieg dla uciechy kur. Pozdrawiam

Opublikowano

Ogólnie w żywieniu kur polecam produkty firmy eurovito. Mają dobre produkty i jak się pogda to dają dobre ceny. Bardzo dobry jest zakwaszacz pro acid pack. robią rówznież premiksy.

Opublikowano

do Imagine. jesteś ciagle na forum? rozpoczynam własna chodowle niosek i mam kilka pytań. Właściwie to chce udoskonalić to co już mają rodzice. A może ktoś z was obecnych na forum ma namiary ma "Imagine". Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez kukuła
      Dzień dobry wszystkim.
      Przychodzę do was z zapytaniem o paradę odnoście rozpoczęcia własnej fermy brojlerów  , mam 19 lat i około 60000zł na zainteresowanie oraz mniej więcej 2 hektary pola , do tego dziadka po sąsiedzku który już od dawna prowadzi gospodarstwo rolne i posiada 2 traktory i kombajn oraz około 20 hektarów ziemi(większość w dzierżawie ) ,choruje on także świnie. Więc mam w razie czego kogoś z doświadczeniem i sprzętem jeżeli będzie trzeba . I tu przychodzi moje pytanie czy wejście w biznes z brojlerami jest trudy , co powinienem wiedzieć , co warto obejrzeć lub przeczytać oraz jakie mam możliwości z zakresem środków jakie mam czyli jaki kurnik mogę wybudować idt.
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i porady , jeśli macie jeszcze jakieś jeszcze pytania do moich planów chętnie na nie odpowiem .
    • Przez Andrzej1982
      Od jakichś trzech tygodni jestem w posiadaniu pięknego, młodego koguta rasy leghorn. Od kilku dni ptaszysko poważnie choruje. Nie chce jeść, nie pije wody, ma spuchnięty i gorący grzebień i korale. Jest osowiały i słaby na tyle żeby nawet wejść na grzędę. Nie pieje i wydaje tylko błagalne charczenie. Odizolowałem go od reszty srada na wszelki wypadek. Czy jest dla niego jakaś szansa? Jak go ratować? Mama już wydała wyrok, ale może za wcześnie. Proszę o podpowiedzi. Dołączę zdięcia nieboraka. 



    • Przez Olseka
      Z przykrością chciałabym uprzedzić, że doświadczyłam poważnych trudności z nieuczciwym sprzedawcą kur. Pomimo wcześniejszych ustaleń, sprzedawca wielokrotnie nie dotrzymywał umówionych terminów, a próby kontaktu telefonicznego pozostawały bez odpowiedzi. Dodatkowo po zadzwonieniu z innego numeru, odbiorca reagował w sposób nieakceptowalny używając wulgaryzmów i wyrażając agresję wobec rozmówcy. Takie zachowanie jest absolutnie nieakceptowalne i niezgodne z podstawowymi zasadami uczciwości w zasadach handlowych. Zdecydowanie odradzam współpracę z tym sprzedawcą- ostatecznie sama zrezygnowałam po oczekiwaniu ponad dwóch tygodni na zamówienie i wielu przykrości. Numer telefonu do tego ogłoszenia jaki znalazłam na OLX to: 666116423 i 575099617.
      Z góry przepraszam, że ogłoszenie umieszczam na tej stronie, ale chcę żeby trafiło do jak największej liczby odbiorców. 
    • Przez Betoven666
      Witam.
       
      Chciałbym zapytać się albo raczej poradzić w jaki sposób pozbyć się ptaszyńca. 
      Mam wrażenie że to jak walka z wiatrakami, chemia zioła a on nadal jest. 
       
      Stosowałem Arpon, dodatki do wody na bazie glikolu, ziemia okrzemkowa, dezynfekcja sandezia i cały czas uporyczywe piorojady atakują nioski. 
    • Przez MirosławK
      Witam. Posiadam drobne gospodarstwo w skład którego wchodzi min. kilka kur i kogut. I z owym kogutem mam problem.
      Kogut jest aktywny od samego rana, często utrudnia mi normalne funkcjonowanie bo ktoś musi go uspokajać. Non stop jest pobudzony, nawet najmniejsze bodźce sprawiają, że zaczyna stawać się agresywny i pobudzony. Na początku zajmowała się tym żona, ale jakiś czas temu przestała i zmuszony robić to samodzielnie. Już od jego najmłodszych lat ciężko mi było nad nim zapanować i go utrzymać. Raz nawet chciał pogonić mojego 10 letniego siostrzeńca.
      Nie jest to kogut wyjątkowo duży, niektórzy powiedzieliby, ze jest dosyć mały ale moim zdaniem mieści się w średniej.
      Jestem zaznajomiony z tymi zwierzętami, wielokrotnie widziałem koguty moich kolegów rolników i żaden z nich nie wykazywał takich pokładów agresji. Czy miał ktoś z was podobny problem? Nie znam się na rasach tych zwierząt więc być może posiadam jakąś wyjątkowo agresywną odmiane. W załączniku załączam zdjęcie, może ktoś z was rozpozna. Proszę o rady i pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v