Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak, obojętne. Tylko żeby kable nie były za cienkie - żeby nie były jak te kabelki w chińskich latarkach czy zabawkach. Skrzynka powinna być pod zegarami z boku. Jeśli skrzynka wygląda (z tyłu) tak: http://bezpiecznik.com.pl/p/2014/07/skrzynka-bezpiecznikow-ursus-c330-c360-4384455010.jpg , to kabel halogenu trzeba zapiąć w jeden z tych górnych pinów/złączy/bolców, bo tędy odprowadzany jest prąd już za bezpiecznikiem. Najlepiej będzie znaleźć ten bezpiecznik który ma ciągle prąd (prosto z akumulatora), wtedy halogen będziesz mógł włączyć nawet bez załączania stacyjki. Jednak jeśli mógłbyś zapominać o wyłączeniu halogenu to możesz podpiąć go do bezpiecznika do którego prąd dochodzi po załączeniu stacyjki lub po załączeniu świateł pozycyjnych. Żeby sprawdzić który bezpiecznik kiedy ma prąd najlepiej wziąć żarówkę (na 12 V, taką kontrolkę, itp) z 2 kabelkami i jeden kabelek dotknąć do czegoś metalowego, a drugim po kolei sprawdzać na którym bezpieczniku jest prąd. Na 1 prąd będzie nawet bez włączenia stacyjki i świateł. Na innym prąd będzie gdy włączysz światła, a na kolejnym będzie gdy załączysz stacyjkę. Musisz tylko sprawdzić który bezpiecznik kiedy ma ten prąd i czy ma wolne złącze/bolec/pin żeby zapiąć kabelek (za pomocą wsuwki).

Opublikowano

Tak, obojętne. Tylko żeby kable nie były za cienkie - żeby nie były jak te kabelki w chińskich latarkach czy zabawkach. Skrzynka powinna być pod zegarami z boku. Jeśli skrzynka wygląda (z tyłu) tak: http://bezpiecznik.com.pl/p/2014/07/skrzynka-bezpiecznikow-ursus-c330-c360-4384455010.jpg , to kabel halogenu trzeba zapiąć w jeden z tych górnych pinów/złączy/bolców, bo tędy odprowadzany jest prąd już za bezpiecznikiem. Najlepiej będzie znaleźć ten bezpiecznik który ma ciągle prąd (prosto z akumulatora), wtedy halogen będziesz mógł włączyć nawet bez załączania stacyjki. Jednak jeśli mógłbyś zapominać o wyłączeniu halogenu to możesz podpiąć go do bezpiecznika do którego prąd dochodzi po załączeniu stacyjki lub po załączeniu świateł pozycyjnych. Żeby sprawdzić który bezpiecznik kiedy ma prąd najlepiej wziąć żarówkę (na 12 V, taką kontrolkę, itp) z 2 kabelkami i jeden kabelek dotknąć do czegoś metalowego, a drugim po kolei sprawdzać na którym bezpieczniku jest prąd. Na 1 prąd będzie nawet bez włączenia stacyjki i świateł. Na innym prąd będzie gdy włączysz światła, a na kolejnym będzie gdy załączysz stacyjkę. Musisz tylko sprawdzić który bezpiecznik kiedy ma ten prąd i czy ma wolne złącze/bolec/pin żeby zapiąć kabelek (za pomocą wsuwki)

XMK dzieki ;) Konkret odpowiedz ;) Rolnicze pozdro ;)

Opublikowano

Skoro nie ma znaczy, że nie ma i się nie będzie nadawał. Mówisz o halogenach tj. w tym przypadku światłach przeciwmgłowych. One mają wąską wiązkę światła, nie rozproszoną jak w lampach roboczych. Za ok. 35 pln będziesz miał w miarę dobre lampy z których będziesz zadowolony podczas pracy.

Opublikowano

mam problem gdy poprowadziłem kabel halogenu przez włącznik kierunków i połączyłem żarówke  po  włączeniu  halogenu  przepalał się bezpiecznik od świateł tylnych  dlaczego tak się dzieje pomóżcie    

  

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ogarnij się człowieku i napisz po polsku o co Ci chodzi, bo teraz nic nie wiadomo. Włącznik kierunkowskazów jest od kierunkowskazów i nic do niego podłączać nie wolno, natomiast światła tylne nie mają osobnych bezpieczników więc albo napisz o co Ci chodzi, albo wezwij fachowca, który Ci to zrobi.

Opublikowano (edytowane)

Zapewne chodzi mu o to że wykorzystał włącznik kierunkowskazów jako włącznik halogenu i podłączył go pod zasilanie tylnych lamp tak jak było w oryginale trzeba było włączyć np: światła postojowe aby działała lampa robocza. I albo ma gdzieś zwarcie lub tylne lampy plus halogen nie napisał jaka moc żarówki natężenie prądu jest zbyt wysokie i pali bezpiecznik.

4 bezpiecznik jest od świateł tylnych pozycyjnych, stopu i podświetlenia zegarów

Ale niech kolega opisze dokładniej 

Edytowane przez Roki212
Opublikowano (edytowane)

Witam

Mam prośbę.

Czy mógłby ktoś mi obzdjęciować lampę roboczą w C 330 M i wysłać na maila ? limwik@onet.eu

Mam założoną plastikową lampę a kupiłem teraz https://sklep.mizar.com.pl/lampa-robocza-metalowa-c-330-50028412-p-11282.html i nie ma tam żarówki, oprawki ani włącznika.

Nie kojarzę jak to było w oryginale ponieważ jak byłem mały to ktoś tą lampę ukradł. Nie wiem teraz jak włącznik był oryginalnie rozwiązany oraz podłączenie

Z góry dziękuje

 

 

Edytowane przez limwik
Opublikowano

Podłączenie żarówki i włącznika to 1 podstawówka, daj sobie spokój bo jak źle podłączysz i jeszcze popalisz instalację to Ojciec Ci da taką szkołę że odechce Ci się majstrowania.

Opublikowano

Dzięki za radę kolego, ale mi zależy głównie na zdjęciach. Podłączenie elektryczne to jest banał. Ja chcę powrócić do oryginału i nie pamiętam jakiego rodzaju włącznik był w oryginalnej lampie, wyciągany czy inny.

 

Opublikowano (edytowane)

Jakoś ten włącznik kołyskowy słabo mi pasuje do metalowej lampy z lat 80 -90 tych0ce7ce214feabf6c1549ab408a53

 

Bardziej skłaniałbym się do tego typu :

 

37ce88154e06bfb1c3c3a0838d49

 

 

eceb9aa9496b99116494e1c265da

 

Niemniej jednak dzięki za odzew.

Gdyby ktoś poratował zdjęciem oryginalnej lampy ze swojej 330 M to byłoby 100 % pewności.

Edytowane przez limwik
Opublikowano

Witam, mam zamiar w trzydziestce zamontować 4 lampy led po dwa na przód i na tył. Doradzi mi ktoś jak je podłączyć, jedni piszą że pod stacyjke inni że bezpośrednio pod akumulatory. Powie ktoś jak najlepiej? 

Opublikowano

Wszystko zależy jakiej mocy. zakładając taki zestaw: tył ok 2 x 36W rozproszone, przód 2x 27W skupione. przy takim zestawie nie ma potrzeby robienia jakiś specjalnych instalacji, choć dobrze byłoby podłączyć to pod akumulator ( oczywiście poprzez bezpiecznik w twoim przypadku 16A powinien wystarczyć na całość ) i zwykłe włączniki.

Przy większej mocy, np 4x45 W lepiej robić to na przekaźnikach ( ale taki zestaw to już mega światło ).

Opublikowano

Witam! Chciałbym kupić lampkę wewnętrzną do oświetlenia kabiny. Widziałem taka w c330 po prawej stronie obok dachu i chciałbym taką kupić. Wiecie gdzie coś takiego kupić lub jest gdzieś na internecie?

  • Like 2
  • Haha 2
  • Confused 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v