Skocz do zawartości

tomb2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

swoje pytanie kieruję do posiadaczy polskich przyczep typu tandem z hamulcami pneumatycznymi, ewentualnie rozrzutników typu tandem z hamulcami

 

Przerabiam w swojej przyczepie Agromet z siłowników hydraulicznych na pneumatyczne. Oryginalne siłowniki miały skok 8cm, pneumatyczne 14, dlatego podejrzewam, że będę musiał przedłużyć ramię x1,75 łączące siłownik z wałkiem rozpieraka. Czy mógłby jakiś właściciel tandema podać mi wymiar zaznaczony na obrazku w celu potwierdzenia moich przypuszczeń. Nie miałbym też przeciwko gdyby ktoś wrzucił fotki instalacji w takiej przyczepie, żeby zobaczyć gdzie fabrycznie mocowanie siłowników, gdzie montowali zbiornik, zawory :)

15oihoi.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym nie zmieniał ramienia. Olej ma inną gęstość niż powietrze, więc skoki inaczej będą się rozchodziły przy tej samej sile hamowania, a siłę hamowania regulujesz zaworem. Ja mam jednoosiówkę i zbiornik mam nad osią, a zawór obok. Jak dasz zawór z regulacją siły hamowania, to na "pusto" daje na siłownik ok. 1,2 bara, na "pół pełno" niecałe 3 bary i "na pełno" - 4 bary z groszami. Chodzi o to, że powietrze ulega sprężaniu, czyego gołym okiem przy oleju nie zauważymy.

Edytowane przez wdaniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Byłem wczoraj z przyczepą na przeglądzie i diagnosta jakiś upierdliwy mi nie podbił bo stwierdził że muszą być dwie osie hamowane( dwa lata temu byłem i było bez problemu )

Przyczepa papiery ma z d44 a raczej jest to bardziej d-35 , były takie wersje hamowane na przednią oś tylko?

W tej widać na tylnej osi są bębny, wspornik na siłownik wycięty tylko też nie wiadomo czy to z tej przyczepy bo kupiłem ją 2 lata temu.

Stwierdził że dwa lata temu jeszcze było inaczej a teraz coraz gorsze czasy, to jestem ciekaw jak teraz większość starych przyczep przejdzie przeglądy.

Przejadę się jeszcze na inną stację  i zobaczę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sprawa sporna bo jeżeli jest układ na tylnej osi to musi być sprawny. Ogólnie przyczepy rolnicze nie muszą mieć hamowanych dwu osi , gdyż skuteczność hamulca wymagana to 27% (wystarcza jedna oś) a ciężarowych 40%. Fabrycznie produkowane były przyczepy rolnicze z jedną osią hamowaną ,ale bez mediów do podpięcia drugiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się w dyskusję.

Są przyczepki dwuosiowe z jedną osią hamowaną. Sam mam D-45 i ona tak ma.

Ale ma też małą dopuszczalną masę całkowitą bo chyba 4850kg.

Z tego co pamiętam to właśnie ta dop.masa całkowita sprawia, że może być jedna oś hamowana.

Nie pamiętam tylko gdzie jest limit od ilu kg mają być obie osie hamowane.

 

.... diagnosta jakiś upierdliwy mi nie podbił bo stwierdził że muszą być dwie osie hamowane( dwa lata temu byłem i było bez problemu )

Przyczepa papiery ma z d44 a raczej jest to bardziej d-35

.....

W tej widać na tylnej osi są bębny, wspornik na siłownik wycięty tylko też nie wiadomo czy to z tej przyczepy bo kupiłem ją 2 lata temu.

.....

 

Tia, każdy się czepia choć pamiętaj że wykonuje też swoją pracę a diagnoście mogą cofnąć uprawnienia i roboty w zawodzie nie znajdzie.

Piszesz że przyczepa ma papiery od innego modelu - może dlatego Cię zbył/pogonił? Przyjeżdżam fiatem punto a mam dowód od golfa ;)

No i to że na ostatniej osi są pozostałości po hamulcach w postaci bębnów - też bym pomyślał że wywaliłeś je i bym nie wykonał badania z wynikiem pozytywnym (nie podbił przeglądu).

A to że 2 lata temu ktoś podbił to wiesz, może miała hamulce, może starszy diagnosta nie dopatrzył, że masz wycięty siłownik a może na przeglądzie był sam dowód ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem się zapytać na inna stację i diagnosta powiedział że mogła być hamowana przednia oś jak to przyczepa rolnicza, tylko się zapytał o rok produkcji a w papierach 1967 więc stwierdził że według tamtych przepisów mogło być tylko przednia, ale jeżeli była by to nowa przyczepa to już 2 osie musiały by być, także tam powinno pójść bez problemu.

W tej przyczepie osie są okrągłe i na kołach balonowych, wiem jak d44 wygląda ale ile jest pewnie przyczep na podobnych papierach..

W tej stacji co mi jej nie podbili, dwa lata wstecz była tylko pooglądana bez wjezdzania, światła itp, a diagnosta wtedy był z 20 lat młodszy od tego, ogólnie tam z wszystkim nie było problemów ale z tego co się dowiedziałem była jakaś afera bo ktoś ich kamerował i podp...więc wszystko jasne.

A tak przy okazji tabliczka znamionowa musi byc ? bo też jeszcze o tym wspomniał, numery są nabite, tabliczka przy piaskowaniu pewnie poszła albo sto lat temu odpadła. Jeżeli tak to wystarczy taka  alle czy przez diagnosty i w starostwie to chyba wydają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, robię remont przyczepy kaz gkb 10t i tam były hamulce dwuobwodowe większość przewodów była z rurek już przegniłych, wszystko wyrzuciłem, zostały tylko tłoczki, ,,rozdzielacz'' siły hamowania i 2 butle. Z przodu na każdym kole są po dwa tłoczki z jednym wejściem na wężyk,  z tyłu na każdym kole jest jeden tłoczek z dwoma wejściami . Jak to wszystko połączyć i czym najlepiej to rozprowadzić? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyczny układ dwu obwodowy.Do zaworu hamulcowego przylączone są:zasilanie , sterowanie,oraz zbiornik.Od regulatora siły hamowania poprowadzone są przewody na siłowniki.Tylne mają dodatkowo hamulec postojowy ,ale z tego co zauważyłem są powkręcane śruby w silownik aby go zluzowac, bo normalnie bez ciśnienia w układzie nie ruszy.Bardzo wygodnie jest poprowadzić instalacje przewodem tekalan .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczepa posiada duży tonaż, aby hamulce były skuteczne najwyraźniej była potrzeba zastosowania dwóch oddzielnych siłowników na każdą szczękę ( system duplex). Widać .że są ze sobą połączone.W takiej przyczepie sa dwa  układy hamowania , zasadniczy , kiedy podawane jest ciśnienie na siłowniki w celu zahamowania oraz postojowy działający na tylna oś , kiedy ciśnienie powietrza musi być podane do siłownika w celu pokonania oporu sprężyny aby go zluzować do  jazdy.

Edytowane przez andrzej78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez daizor
      Tak jak w temacie chcę zmienić w mojej szóstce fotel ponieważ jest ona wykorzystywana w b. dużym stopniu w gospodarstwie, a fotel "oryginalny" jaki posiadam daje bardzo niezapomniane (negatywne) wrażenia podczas jazdy po nierównym terenie (siłowniki szybko siadają i wtedy fotel zachowuje się jak trampolina).
      Powiedzcie mi czy stopień komplikacji przy montażu fotela "na sprężone powietrze" jest duży? Może ktoś ma już takowy zamontowany? Dużo roboty z odpowiednim przymocowaniem takiego fotela? Aha noi najważniejsze a więc czy istnieje jakaś realna alternatywa (tańsza oczywiście) dla powyższego typu fotela aby nie stracić zbyt wiele z jakości siedzenia podczas pracy w ciągniku?
       
       
      A powiedzcie może warto byłoby samemu pomyśleć nad taką konstrukcją? Bo można by zastosować po prostu siłowniki pneumatyczne zamiast zwykłych przy siedzeniu (trzeba by odpowiednio dobrać "skok" siłownika ) oraz kompresor 12V (nie jestem w temacie ale mógłby istnieć problem odporwadzenia nadmiaru powietrza(?) ). Wiem wiem może trochę szalony pomysł ale warto przedstawić koncepcję ;[ Może ktoś posiada zdjęcia przykładowego "środka" takiego fotela aby można było podejrzeć pewne rzeczy?
    • Przez arturo4333
      Witam wszystkich! Mam takie pytanie czy do Ursusa 3512 można podpiąć dodatkowy siłownik pomocniczy? za odpowiedzi z góry dziękuję.
    • Przez mataxenon
      Witam. w związku z tym że nie mogłem nic znaleźć na forum, muszę założyć nowy temat. wiec tak przy moim ursusie nie ma w ogóle siłownika wspomagającego podnośnik, i chce go podłączyć ale nie moge się domyślić gdzie podłączyć zasilanie, proszę więc o pomoc, mogą być zdjęcia. czekam na odp.
    • Przez Lukas7
      Witam
       
      Mam problem i licze na Waszą pomoc mianowicie podłączajac silownik dwustronnego działania do 2 złączy na tyle c 360 patrzac od tylu w lewy jako zasilanie prawy powrót sterujac dzwignia kipru silownik sie wysuwa ale gdy przesuwam dzwignie kipru tak jak do opuszczenie np wywrotki do silownik sie nie wsuwa nie chowa dodam ze rozdzielac jest nowy uszy np z pługiem sie podnosza czy moze ja to zle rozumuje ?? pozdrawiam i licze na jakis odezw
    • Przez JOZEEKK
      Mam pytanie... Czym się różni siłownik hydrauliczny jednostronny od dwustronnego? Bo mam zamiar założyć do siewnika żeby znaczniki się same składały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v