Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Mam taki mały problem w swoim malczyku a dokładnie padł mi alternator który juz nie nadaje sie do regeneracji.

Był w ciągniku od nowości i już wszystko się powycierało, wymiana szczotek, regulatora nic juz nie pomaga więc pora kupic nowy!

A teraz pytanie jaki ?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Taki jak był oryginalny. Nie wiem z czym masz problem. Poza tym każdy alternator da się naprawić. Ale trzeba zacząć od porządnej diagnozy, a nie wymieniać części na pałę.

Opublikowano (edytowane)

Czy coś sie stanie jak wstawie mocniejszy ??

 

Aktualnie mam A115-34A a chciał bym założyć chociaż A115-65A lub A133-55A

 

Co do elektryki to nie za bardzo w tym się orientuje...

Edytowane przez pele19
Opublikowano

Dzisiaj kolejny raz wyciągnąłem alternator bo mój elektryk to dobry tylko do flachy i w poniedziałek zawiozę go do porządnej firmy regenerującej alternatory.

Wysypałem ze środka z pół kg "błota", moze to tez była wina ze nie chciał ładowac...

Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj odebrałem alternator z regeneracji, zamontowałem i po przekręceniu stacyjki kontrolka zapala i do tego momentu wszystko jest dobrze. Po odpaleniu kontrolka świeci się, po lekkim dodaniu gazu gaśnie, a później znowu jak dodaje się gazu to zaczyna się świecić...

Wymienione zostały łożyska oraz komutator reszta podobno była dobra. (Regulator w tym alternatorze jest wbudowany)

Nie wiem czy to jest wina regulatora czy coś fachowce spieprzyli...

Edytowane przez pele19
Opublikowano (edytowane)

Skoro ktoś mówi o komutatorze w A115-34A, to chyba mało ma wspólnego z elektryką. Ma to coś wspólnego z komutatorem, ale nie odgrywa dość istotnej roli wynikającej z definicji - nie zmienia kierunku przepływu prądu. A to to się nazywa pierścienie ślizgowe. Kiedy kontrolka gaśnie po dodatniu gazu i ponownie się zapala, to świeci się czy bardziej żarzy? Skoro wymienili regulator, sprawdzili "KOMUTATOR" to zapewne szczotki też są ok. Na początek sprawdziłbym diody, a potem uzwojenie wzbudzenia i stojana. A jeżeli to typowi partacze, to lepiej sprawdzić wszystko jeszcze raz. Skoro kontrolka zaświeca się ponownie to napięcie wytwarzane przez alternator musi być niższe od napięcia akumulatorów.

Edytowane przez kielbasa
Opublikowano

Widocznie coś przeoczyłem z tym regulatorem. W każdym razie - bierz ten alternator i odwieź do nich - jeżeli jest podłączony prawidłowo i dalej nie ładuje to niech oddają kasę albo poprawią. Najlepiej niech go podłączą przy tobie na jakimś stanowisku i ma ładować.

Opublikowano

Najprędzej diody wzbudzenia.

Komutator, tak właśnie nazywają pierścienie ślizgowe w zakładach naprawczych, nawet na rachunkach maja tak wprowadzone. :lol:

Błoto o którym wspomniałeś na pewno nie sprzyja alternatorowi, utrudniając prawidłowe oddawanie ciepła zwłaszcza diodom, które przez to skracają swój żywot.

Opublikowano

Kurde kupił bym nowy expoma i był by spokój. a teraz znowu sciagaj, zakładaj, sciagaj, zakładaj, zeby to jeszcze było wygodne, a tam jest taki dobry dostep...

Opublikowano (edytowane)

Za nowy oryginał wwyrzygasz z 400zł, poza tym wyjęcie alternatora to 5 min więc nie narzekaj, swoje alternatory składam na org reg napieciach które chodziły już kilkanaście lat bo nowe to są na rok lub 2 a w hurtowni jak szukałem to nie ma nic sensownego tylko badziew metalowy, ew czarne APE, ktoś je sprawdzał w MF bo w elmotach fiat/polonez się sprawdzają

 

P.S w niedzielę byłem w Garbowie wiec już połowa drogi do ciebie

Edytowane przez vcc
Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj po raz kolejny wymontowałem alternator i jutro w drodze do pracy zawioze go do "fachowców"

Przed demontażem nagrałem filmik co i jak, oraz zrobilem fotki.

 

Film:

http://youtu.be/dLuQeVSSMFQ

 

Fotki:

1.jpg

 

2.jpg

 

 

A i za naprawe (wymiana łożysk oraz tgz. komutatora) wydałem 90zł dużo czy mało ?

Edytowane przez pele19
Gość Profil usunięty
Opublikowano

A i za naprawe (wymiana łożysk oraz tgz. komutatora) wydałem 90zł dużo czy mało ?

Tak średnio.

Opublikowano

Jak ten alternator jest po reg to mogli chociaż wyczyścic mostek prostowniczy i założyc na przewód oczko a nie lutować do szczotek, dioda przepięciowa też komuś przeszkadzała, trochę to mi szopą pana wiesia zalatuje, objawy wskazują na słabe połaczenie alternator - akumulator, czyli dla pewności zmień przewód między alternatorem a rozrusznikiem

Opublikowano

No i wszystko sie wyjaśniło... były źle podłączone kable wgl alternator nie miał połączenia z akumulatorem.

 

Temat do zamknięcia :)

Opublikowano

podłącze sie  pod temat . problem jest taki brak ładowania 

na obu zaciskach jest napiecie  ok 12,5 v (czyli akumulatora)  jakieś sugestie ,   a co ze stykiem na konektor to jest wyjsciwe na ...? 

Opublikowano (edytowane)

Cześć mam problem z alternatorem przy 3p. Alternator nie ładuje . Sprawdzone :

1. Lampka ładowania 5W  sprawna , zapala się po przekręceniu kluczyka ale nie gaśnie po odpaleniu.

2. Regulator wymieniony na nowy Jezpol RNA 2 dla alternatorów 9d z regulatora RC2/12B

3. Wymienione łożyska  pasek napięty brak oporów w wirowaniu

4. Sprawdzone diody miernikiem w ciągniku ładowania ok wzbudzenia ok 

5 Sprawdzone diody po rozebraniu , zasilone z prostownika żarówka  45W  . W jedną stronę świeci żarówka w 2 nie świeci.

6. Sprawdzony wirnik  - podane napięcie  z prostownika na pierścienie  wirnika  . Powstaje pole magnetyczne które przyciąga metal

7. Sprawdzony stojan  poprzez podanie napięcia z prostownika. Powstaje pole które przyciąga metal. 

Ktoś coś podpowie?

 

 

 

Hmmm 

Okazało się że poszło na starym regulatorze ... nie bardzo wiem dlaczego z nowym nie chodziło. Pojeździmy zobaczymy

Edytowane przez NABUCH

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukas02
      Witam po wymianie szczotek z regulatorem w mojej Proximie 85 wróciło ładowanie i po czasie mam teraz problem. Licznik przestal działać kontrolka ładowania ledwo świeci ciagnik nie ładuje, dodatkowo zauważyłem gdy wyciągałem alternator i montowałem spowrotem gdy dotykał mocowania to jakby iskrzył na obudowie 
    • Przez emtecc
      Witam Mam w kombajnie zamontowany (Kiedyś była prądnica) alternator A124n. Alternator z fiata 125 Z tego co mi się wydaje to 9cio diodowy. Jest przy nim dokręcony regulator. Nie wiem jakie ma oznaczenie bo symbole wytarte. Dla pewności dodam zdjęcie czy połączenie do alternatora jest poprawne. Włożyłem nowy akumulator i postanowiłem spr czy z ładowaniem wszystko w porządku. Okazało się, że napięcie ładowania rośnie powyżej 14.4 V na niskich obrotach. Gdy zwiększę obroty przelatuje 17V. Stanowczo za dużo. Czy przy zmianie z prądnicy na alternator należy wprowadzić jakieś modyfikacje w instalacji auta?
    • Przez Adamo90
      Potrzebuję schemat instalacji elektrycznej w ursusie 5714. W internecie nie mogę znaleźć. Może ktoś ma? Był bym wdzięczny. 
    • Przez Johnderre
      Witam, po zapaleniu ciągnika świeci się kontrolka ładowania, gaśnie dopiero po solidnym przegazowaniu i wtedy zapala się kontrolka stop. Podczas jazdy kontrolka STOP czasami gaśnie, chwilę później znów się zapala albo miga. Czy to jest normalne że kontrolka gaśnie dopiero po solidnym przygazowaniu? Gdy ładowanie się świeci stop się nie świeci, czy to problem Alternatorem?  Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam
    • Przez c330ursus
      Coś przeczuwam że moja prądnica w C-330 padła, ale nie wiem jak to sprawdzić? Jak by padła to kupie nowy alternator
       
      Jak by ktoś wiedział jak sprawdzić czy prądnica działa to proszę o odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v