Skocz do zawartości

Kupić sieczkarnie jednorzędową, ale jaka jest najlepsza???


lolo149

Rekomendowane odpowiedzi

Jaka sieczkarnia by byla optymalna do ciagnika 85KM i 76KM. Taka uniwersalna i w miare tania? Do koszenia rocznie do 3ha. Chciałbym pottingera ok lub gt ale ceny zabijając. Co polecacie? Mengele?

Jedna wazna rzecz chciałbym aby mozna tak rure odwrócić żeby tez była możliwość jazdy obok ciagnika z przyczepą

Edytowane przez Luke16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mb300 mam i sobie chwale. Zadbany egzemplarz swoje musi kosztować. Mex ok zdaje się bardzo podobna. Weź jeszcze pod uwagę pz 80. Rure pewno w każdej przestawisz na bok z tym że w MB300 to o tak duży kąt trzeba już na śrubach przestawiać.... zresztą ciąganie przyczepy obok jednorzędówki to jakieś nieporozumienie, chyba że są jakieś ekstremalne warunki na polu

Edytowane przez lukbold
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o takim pomyślę? :-D
Kupić sieczkarnie jednorzedowa i podczepic rozrzutnik jednoosiowy. Pole to 2x1.5ha. Pryzma jest na jednym polu, a do drugiego jest 300m. Pola są proste, długie. Co myślicie, żeby kosić i wysypywac jednym ciagnikiem bez odczepiania? Ile by zajęło to czasu? Ciągnik 80 km 4X4. Jak bym nie dał rady, to bym zrobił 2 pryzmy i na 2 razy. Koszt sieczkarnia to prawie 2.5tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pole oddaloje o 400 m i drugie ponad 1 km to sypię na jeden, odczepia się i zabiera się go do pryzmy drugim ciągnikiem. Jak 60-ka nie daje rady wciągać to przyjeżdża się 904 z sieczkarnią i wciąga i rozładowuje. Jak pole przy pryzmie to tylko na jeden się sypie i ciągnikiem z sieczkarnią rozładowuje. W tym roku na spokojnie 4,6ha w ten sposób z 5,3 posianych. Reszta została wcześniej wykoszona przy miedzach i na zagłowkach. Część jeszcze została na polu do koszenia i skarmiania na zielono zanim w małej pryzmie się ukisi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na to chyba nie ma reguły. MB300 + Ursus 5314(72KM) jednego roku wciągnoł mi 12l/h (nowa sieczkarnia, tępe noże :P). Teraz nie pamietam dokładnie ale ze 60l/ha wyszło. Za to w tym roku qq troche słabsza to MF3060 (75-80KM) wyszło 40l/ha a u znajomego jak kosiłem 15l/ha. więc rozpiętość wyników taka, że nic z tego sensownego nie wychodzi. Zaznaczam że Ursus z tą swoją 8-biegową skrzynią to szrot jeśli chodzi o koszenie qq więc jest bardzo dużo zmiennych wpływających na wynik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 904 turbo 90 KM razem z 60-ką zużyły ok 230 l na ok.4,6 ha. Na to zużycie składa się koszenie, ugniatanie i odwozy i przyprowadzanie rozrzutnika jak pole daleko. Robione w 3 pryzmy, z których jedna mała z 0,8 ha. Na jednej pryzmie zużyłby jeszcze mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

230l to około 700-800 zł, a sieczkarnia tak jak w tym roku co mi kosil, to byś zapłacił 3.5-4tys zł + koszt ugniatania. Oszczędność to używana sieczkarnia praktycznie. Na drugi rok trzeba coś pomyśleć. Dzięki za informacje :-)

Edytowane przez karol2997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak liczysz. Gdybym miał wynająć to 800 zł na ha i z80-100 l na rozgarnianie i ugniatanie. Do koszenia byłoby wtedy 5,3 ha, bo nie musiałbym wykaszać. Zapłaciłbym wtedy 4240 + paliwo do ugniatania. Kupiłem mengele 350 turbo z 77 roku za 2,5 tyś i pracuje bezawaryjnie. Wymienione tylko łańcuchy, ze 3 łożyska , nożyk ścinający, stalnica i gwiazda wciągająca. Oprócz łańcuchów wymieniona reszta została wstawiona podczas przygotowań do malowania. Jeszcze na starych częściach skosiłbym nią pewnie jeszcze z kilkanaście ha. Czas jednak pomyśleć nad czymś 2 rzędowym z tarką bądź gniotownikiem, bo zdarzają się słabo trącone ziarnka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez dzien to ja 1 jednorzedówka  mengele 350 kładłem po 4 ha  ciagnikiem 80km łądnej nawet bardzo ładnej kukurydzy. 2 rzedy ciagnik ze 120km, i powinno ładnie isc :) Chociaż patrzac z perspektywy czasu to i tak lepiej wynajac samobiezna szkoda czasu na zabawy. 

Edytowane przez bialy2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 ha to 2 dni walki jednorzedówka do tego policz sobie 2 dni ujezdzania, 2 dni wożenia ( każdemu kierowcy policz za jego prace), a przy sieczkarni nawet średniej wydajnosci 4 rzedówka obskoczy to w 5-6 godzin z gniotownikiem ( jakos to podstawa)  czyms wiekszym to jest raptem 3-4 godziny wiec w ciagu dnia obskakujesz na gotowo i robisz inna robote a "czas to pieniadz" Przy 5 ha mozna robic na 2 pryzmy lub jedna długa i spokojnie wtedy z ujezdzaniem nie ma problemu zeby sie wyrobic. Jak zgrana ekipa to kosiłem u kilku rolników w ciagu dnia i dosłownie w ciagu przerwy obiadowej ogarniali pryzme i do nastepnego sie jechało. W tym roku słabe kukurydze to i wydajnosci były do 20 ha o swietle słonca  a zaczynałem około 9-10:) 

 

co do ceny za usługe to nie iwem jaku ciebie ale zorientuj sie dobrze bo u nas 800zł w tym roku  było z odwozem ( uważam że to było za dorgo jak na ilosc masy ale inni tak kosili ja tylko kosze bez odwozu) a samo koszenie to nawet do 300zł/ha schodziło ale przy normalnym roku to średnio 500-550 zł/ha

Edytowane przez bialy2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie wydaje że 0 stresu. Na silosie sam młyn... a wątpie żeby przy 5ha miałeś dojście do przynajmniej 2 porządnych traktorów do gniecenia i kolejnych 2-3 do wożenia... ja tam przy 5ha biore sąsiada na silos, ojciec wozi a ja se kosze... rozrzutnik (podwójne burty) co 20 min a że nie daleko to ojciec sam to zwiezie. 2 dni bez wiekszej gonitwy. Wcześniej sąsiadowi skosze 3-3.5ha to u mnie odrabia turem. relaks

Edytowane przez lukbold
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Patryk022001
      Witam, mam problem z sieczkarnia jaguar 870 z 2001 roku, wcześniej gdy kręciła i nie odpalała, wystarczyło cofnąć kluczyk i za 2/3 razem odpalała od strzała, nie wiem, czy jakaś cewka, czy moduł nie załączał, a teraz wcale nie odpala, kręci i nie odpala, dymek z komina także nie leci, w czym szukać problemu?
    • Przez maniek321
      Witam mam pytanie, wymieniał ktoś paski napędowe w orkanie taarup lub w podobnym ?? Czy trzeba wyjmować cały wał z nożami żeby włożyć nowe paski? Wał przykręcony jest do ramy, zastanawiam się czy konstruktor miał mózg jak to tworzył. Żeby do pasków trzeba było wyjeżdżać wałem od ramy, to jest dla mnie chore. A to nie jest proste bo już myśleliśmy jak to zrobić. Zostawiam tu zd dla podglądu 



    • Przez pawelsax
      Dzień dobry posiadam sieczkarnię  kukurydzy mais wolf kemper, mam pytanie, czy orientuje się ktoś jaki powinien być luz pomiedzy nożem?
    • Przez Krzysiek627
      Witam, kupiłem świeżo sieczkarnię Claas jaguar 860, wszystko już rozgryzlem poza tymi dwoma przyciskami, może ktoś powiedzieć do czego one służą? Z góry dzięki za pomoc pozdrawiam 

    • Przez Domino2004
      Witam przymierzam się do zakupu sieczkarni Krone Big X 650 2007rok miał ktoś do czynienia z tym sprzętem ? Jak z awaryjnościa ? Jakie koszty eksploatacji ,jak wygląda spalanie ? no i czy mają jakieś typowe bolączki 
      ciężko znaleźć podobny temat na jakimkolwiek forum jedyne co znalazłem to coś o awaryjności skrzyni i jakiś problemach z elektryką. Z góry dziękuję za odpowiedzi oraz zapraszam do dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v