Skocz do zawartości

Prosze o pomoc przy siwiecy płomieniowej MTZ 82


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

U mnie jak robiłem tą świece to nagrzewał się po około 30 sekundach. W ostateczności wywaliłem oryginał i zastąpiłem ją plomieniówką z MF i kontrolkę pominąłem - działało to bardzo sprawnie i bezproblemowo.

Opublikowano

Wiesz co TOMASZ78 to jest czujnik od skrzyni biegów kiedyś widziałem pisałeś o tym że to jest takie zabezpieczenie rozrusznika już to ominąłem bo po co to chyba żeby ktoś się nie zapomniał i nie odpalał na biegu bez sprzęgła już elektryke prawie zrobiłem wymieniłem drucik w tym żarniku choć myślę żeby to może zamienić na kontrolke, może być taka jak np od podświetlenia zegara?  Albo od ciśnienia oleju? Czy za mała? 

Opublikowano

to akurat fajne ,zabezpiecza przed odpaleniem na biegu,jak dzieci nie ma to  niepotrzebne, ale .....wiesz 

kontrolka nie wyda ,to inna konstrukcja, u mnie to idzie przez przekaźnik i z niego sa przewody na kontrolkę  która najpierw świeci a po nagrzaniu sie  żarnika zaczyna mrugać ,

Opublikowano

No wiem wiem ale mi akurat nie potrzebny ten bajer na razie dzieci nie mam :D

Założyć przekaźnik to żaden problem tylko jak zrobić żeby mrugała hm ... 

W moim tym zarniku zmieniłem ten drucik w środku na cieńszy zobaczę co się stanie jak będę grzać pewnie upali :D

Opublikowano

  W dniu 20.11.2018 o 20:50, darekchmiel1991 napisał(a):

W moim tym zarniku zmieniłem ten drucik w środku na cieńszy zobaczę co się stanie jak będę grzać pewnie upali 

Rozwiń  

To nie jest zwykły drucik tylko oporowy, najlepiej jakby był identyczny jak spirala przy świecy wtedy nagrzewał by się w tym samym czasie. Np w Vistuli jak były świece żarowe to obok wskaźników była taka sama świeca jak te w głowicy. Jak się nagrzała to wiadomo było że wszystkie były gorące.

Opublikowano
  W dniu 11.11.2018 o 10:19, Tomasz78 napisał(a):

kluczyk w pozycji 1 klawisz wciskam aż zacznie mruga kontrolka i odpalam ,,swieca zaczyna działać wraz z rozrusznikiem

Rozwiń  

Witam wszystkich  powinno byc tak , przekrecasz kluczyk  na kontrolki wciskasz przucisk od grzania świec aż spirala w  oczku się zrobi czerwona  i kręcisz rozrusznikiem  trzymająć wciśniety przycisk,  świeca powinna zaskoczyc. Przekrecając kluczyk w stacyjce na kontrolki (pierwsza pozycja) dajesz prąd na przycisk od podgrzewania świec, spirala sie  nagrzewa oczko też i w momencie krecenia rozrusznikiem otwiera się zawór w świecy który puszcza paliwo najuż rozgrzaną spiralę i powinien powsstac płomien. Tak to powinno działac , u mnie  wszystko mam sprawne  ale  przy duzym mrozie np -14 nie zawsze powsttanie płomień, byc moze mało rozgrzewa sie spirala  bo wiadomo  napięcie na akumulatorze spada podczas mrózów.i traktor nie odpali ale czasami jak zadziała to odpali dośc dobrze .Wkurzyło mnnie to odpalanie ze świecy płomieniowej bo raz działa raz nie  i wspawałem w kolektor ssący w tą część metalową rurę  zjakieś Fi 60 mmm z gwintem i zaślepka na koncu , i teraz przy odpalaniu daje mu ogień ( tzw kopciuch) traktor w najwiekszy mróz odpala po przekreceniu 2-3 razy , wystarczy odkrecic reką dekielek podłozyc płomien i zakrecic rozrusznikiem i cyk odpalone  1 min i traktor chodzi bez męczenia aakumulatorów i rozrusznika .Chyba  najlepsze i najszybsze  odpalanie .

Opublikowano

a nie lepiej było kupić nową świece, wyczyścić instalacje elektryczną i lać naftę albo dobre zimowe paliwo w zbiorniczek ? bo może być też tak że przy dużym mrozie w tym zbiorniczku jak lales on to się parafina wytracała i paliwo się robiło na tyle gęste że nie dało rady dotrzeć do świecy i stąd brak ognia.


druga kwestia taka że jak go często palisz w mrozy i masz dostęp do prądu to do MTZ grzałka w blok kosztuje jakieś tam nieduże pieniądze, podgrzewasz chwilę i pali lepiej.

Opublikowano

Kiedyś zrobiłem próbę z elektryczną opalarką. Wykręciłem świecę i włożyłem tam opalarkę. Pół obrotu i pali. Trzeba by właśnie zrobić dodatkowy otwór bo świeca często mi się przydaje jak jest chlodno ale poniżej zera już szału nie robi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Rahl93
      Witajcie,
       
      Jakiej szerokości maszyny ciągnięcie swoimi MTZ'tami?
      Myślałem o gruberze 2,2 m 5 łap.
      Mam lekkie ziemie i myślałem żeby odkręcić boczne skrzydełka i jechać od 20 do 30 cm.
       
      Jeśli nie gruber to jaki bezorkowiec? Na 9 cienkich łap? 
       
      Pozdrawiam 
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bob27
      Witam,
      Mam MTZ82 z 1995 r. z dołożonym przednim podnośnikiem i mam z nim następujący problem: Przy podnoszeniu delikatny ruch dźwigni w górę powoduje opadanie podnośnika (w przypadku zarówno pierwszej jak i drugiej sekcji jeśli jest obciążona), dopiero jak pchnę dźwignię dalej podnośnik idzie do góry ale przy obciążeniu powoduje to szarpnięcie. Bardzo to jest niekomfortowe, zwłaszcza jak wymagana jest precyzja. 
    • Przez ghastrider90
      Witam Panowie przejrzałem forum i pokrewne fora opisujące sposób smarowania sprezarki HS11 oraz możliwości tej sprężarki. Posiadam takową w domu w dobrym stanie i chciałbym ją zamontować do Jumza korzystając z napędu a) alternatora, b) pompy wody z szajbą na 2 paski. 
      Pytanie moje brzmi:
      1) jak podłączyć sprężarkę by miała smarowanie olejem silnika? Tzn gdzie się wpiąć jeżeli chodzi o dostarczenie tego smarowania patrząc na silnik ciagnika? 
      2) gdzie umiejscowić powrót oleju że sprezarki ? Gdzie był by w tym wypadku odpływ ? 
      3) w którym miejscu umiejscowić sprężarkę by było najlepiej/najwygodniej? 
      Poniżej wstswiam zdjęcia obu stron silnika oraz posiadanej pdzezemnie sprężarki. Za udzieloną pomoc dziękuję.




    • Przez Benzynek
      Zastanawiam się nad wymianą zbiorników paliwa z metalowych na plastikowe jak myślicie dobry pomysł?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v