Skocz do zawartości

Zakup ciągnika do powyżej 300KM


Podpucha

Rekomendowane odpowiedzi

Jak na starcie skreśliłeś JD 8R to chyba nie chcesz kupić dobrego ciągnika 300KM. Miałem na testach Magnuma, ale wybrałem JD. Jestem w 100% zadowolony. Fakt, gdybym miał wybrać coś innego to pewnie Magnum, aczkolwiek nie mogę wypowiedzieć się na temat jego niezawodności.

Chcesz joystick naćpany przyciskami? No nie wiem, właśnie to mi się bardzo w Case nie podobało. Chociaż teraz podobno jest lepiej, bo przyciski podświetlone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

timasz - Case Magnum i New Holland T8 to nie to samo, lecz całkiem co innego. Case Magnum zdecydowanie lepszy od NH T8 pod każdym względem (może oprócz osi SuperSteer w NH). Fendt sypie się tak samo jak każdy, lecz jest technologicznie do przodu i ma marke wyrobioną z ciągników jak napisałeś do 2005r.

 

podpucha - W Fendtach tylko serii 200 i 300 vario są SISU. A czemu AGCO daje do swoich ciągników najgorsze SISU...? bo SISU to ich własność, więc tną koszty pakując SISU. Jeździłem ciągnikami z silnikami SISU Case 1995CVX, Valtra T 210, i słyszałem kombajn Fendt 5275, więc wiem jak to chodzi i jaką ma moc, a właściwie nie ma mocy. Z silników MAN, Mercedes, John Deere, ew. Deutz i FiatPowerTrain reszta taniocha.

 

Akurat w MF 8280 mam silnik SISU i tylko na niego podczas ciezkiej pracy nie moge narzekać, przy ciężkiej pracy skrzynia nie ma dobrych przełożeń za duża różnica miedzy biegami 11 i 12 a potem 13 i 14 jesli chodzi o Gruber.

 

Gdyby silniki SISU były takie awaryjne jak mówisz Massey Ferguson nie dawał by na nie 5 letniej gwarancji tak samo jak na skrzynie.

 

Kolega ma ciągnik 8280 z 20tyś mth silnik SISU taki sam jak mój i jedyne co sie rozleciało to skrzynia a dokładniej bieg na ktorym nacześciej sie pracowało zaczął sam wyskakiwać.

 

Gdy przeglądy robi sie tak jak sie robi w polsce by tylko zaoszczędzić to mozna wtedy mowić ze cos jest do d*py. Jak dbasz tak masz.

 

Bardzo częstą przyczyną awarii silników tez jest ów chip tuning i zmiana mapy paliwowej.

 

Tak samo ktoś pisał wcześniej że żywotność skrzyń wario to 2 do 3 tyś mth. Jeśli sie użytkuje tą skrzynie tak jak ma sie ja użytkować tzn nie hamować skrzynią w transporcie pod obciążeniem w polu robić na polowych zakresach  i skrzynie Vario wytrzymują spokojnie 13tyś godzin tak jest w przypadku mojego 926 ktory ma juz 13tyś silnik jak i skrzynia nigdy nie rozkręcane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na starcie skreśliłeś JD 8R to chyba nie chcesz kupić dobrego ciągnika 300KM. Miałem na testach Magnuma, ale wybrałem JD. Jestem w 100% zadowolony. Fakt, gdybym miał wybrać coś innego to pewnie Magnum, aczkolwiek nie mogę wypowiedzieć się na temat jego niezawodności.

Chcesz joystick naćpany przyciskami? No nie wiem, właśnie to mi się bardzo w Case nie podobało. Chociaż teraz podobno jest lepiej, bo przyciski podświetlone.

 

8r skreśliłem także przez spalanie ktore jednak JD ma najwieksze w porownaniu do silników FTP czy też SISU ktore także robia robote wystarczy zaoszczedzone paliwo pomnożyć przez cene paliwa i wyjdzie nam kwota jaką mamy z oszczędnym silnikiem po np 10tyś mth. W JD sie filozofia nie zmieniła i jest tak jak było że koń swoje musi zjeść. Pracując na JD 2058 gdzie spalanie było na poziomie 22l/ha a teraz NH CX6080 gdzie spalanie na ha wynosi 11l a cena usługi za wykoszenie 1ha jest podbna u wszystkich to mozna wiedzieć kto zarobi więcej.

Wiem że JD cięższy lepiej rozłożona masa itp ale gdyby JD był taki cudowny był by tylko JD. JD też u mnie nie bedzie przez to że poza SCR ma jeszcze DPF a teraz to chyba i nawet AdBlue w sąsiedztwie jest i 8r i 7r i d*py nie urywa obydwa wylądowały w servisie na czyszczenie DPF po kilku dniach lekkiej roboty nie było szfungu zeby je przepalić.

Akuratnie chwile po przeczytaniu tego tematu całkiem przypadkiem trafiłem na takie coś

 

Widziałem i w tym przypadku medal ma dwie strony zamiana miejsc oznaczała że Fendt miał na początku z górki i przeciągnął Magnuma, ciężar na przednią oś ma wiekszy Magnum wiec rozkład masy też ma znaczenie i nie wiem czy szerokość opon jest taka sama bo tutaj tez ma bardzo wielkie znaczenie.

W poniedziałek jade oglądać Magnuma 340 CVT w zaskakująco niskich pieniądzach z przegiem 20mth w full opcji nawet z tym czerwonym siedzeniem. Zobacze jak mnie zaskoczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Case i NH to jedno i to samo a różnica jest jedynie na rozstawie osi o 20cm i oby dwa są produkowane w Stanach.

A NH miałeś może ofertę jak to cenowo wygląda?

Ogólnie jakie wyposażenie do tego std czy może jakiś GPS, mocniejsza pompa, itd?

 

Szczerze o NH nawet nie pytam wyglądowo mi nie pasują strasznie przekombinowane mają te nowe maski, ale zapytam kolega ktory mi sprzedał dość już gratów dla mnie będzie miał napewno dobrą cene podziele sie. Agros Wrońscy sprzedali mi rozsiewacz Rauch 40.1 Axis H EMC+W pełna opcja z GPS, siewnik do kukuryczy KUHN 6tka składana, pług KUHN Multi Leader NSH 6tka że tak sie pochwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JD i Case praktycznie od samego początku istnienia projektowali i budowali ciągniki do ciężkiej pracy przez 24 godziny na dobę na olbrzymich farmach USA, Canady i Australii a Fendt do końca lat 80-tych robił głównie ciągniki dla niemieckiego "bauera"...czyli pokosić godzinkę trawę, potem z 2 godzinki polatać z gruberkiem i ewentualnie wieczorem przestawić ładowaczem ze dwie bele słomy...dopiero póżniej zaczęli budować duże maszyny do takiej pracy nonstop bo w Europie powstało na nie zapotrzebowanie...coraz więcej dużych gospodarstw i firm usługowych. Nie zmienia to faktu,że Fendt dopiero się uczy budować naprawdę duże maszyny do pracy na dużych areałach.

Najlepsze jest też to,że za wyjątkiem paru modeli z samego początku historii firmy Fendt to ta firma nie produkuje ciągników...oni je projektują i składają z różnych elementów od różnych producentów. Trzeba przyznać,że składają i wykańczają dokładnie ale to nadal są jedynie składaki więc trochę dziwne,że ludzie płacą taką różnicę w cenie żeby mieć taką samą skrzynię biegów, przedni most i silnik co w tańszych markach.Ma to sens tylko w przypadku dużych firm usługowych generujących duże dochody, które żeby obiżyć swoje podatki muszą generować też duże koszty i w tym celu kupują najdrosze ciągniki Fendta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JD i Case praktycznie od samego początku istnienia projektowali i budowali ciągniki do ciężkiej pracy przez 24 godziny na dobę na olbrzymich farmach USA, Canady i Australii a Fendt do końca lat 80-tych robił głównie ciągniki dla niemieckiego "bauera"...czyli pokosić godzinkę trawę, potem z 2 godzinki polatać z gruberkiem i ewentualnie wieczorem przestawić ładowaczem ze dwie bele słomy...dopiero póżniej zaczęli budować duże maszyny do takiej pracy nonstop bo w Europie powstało na nie zapotrzebowanie...coraz więcej dużych gospodarstw i firm usługowych. Nie zmienia to faktu,że Fendt dopiero się uczy budować naprawdę duże maszyny do pracy na dużych areałach.

Najlepsze jest też to,że za wyjątkiem paru modeli z samego początku historii firmy Fendt to ta firma nie produkuje ciągników...oni je projektują i składają z różnych elementów od różnych producentów. Trzeba przyznać,że składają i wykańczają dokładnie ale to nadal są jedynie składaki więc trochę dziwne,że ludzie płacą taką różnicę w cenie żeby mieć taką samą skrzynię biegów, przedni most i silnik co w tańszych markach.Ma to sens tylko w przypadku dużych firm usługowych generujących duże dochody, które żeby obiżyć swoje podatki muszą generować też duże koszty i w tym celu kupują najdrosze ciągniki Fendta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JD i Case praktycznie od samego początku istnienia projektowali i budowali ciągniki do ciężkiej pracy przez 24 godziny na dobę na olbrzymich farmach USA, Canady i Australii a Fendt do końca lat 80-tych robił głównie ciągniki dla niemieckiego "bauera"...czyli pokosić godzinkę trawę, potem z 2 godzinki polatać z gruberkiem i ewentualnie wieczorem przestawić ładowaczem ze dwie bele słomy...dopiero póżniej zaczęli budować duże maszyny do takiej pracy nonstop bo w Europie powstało na nie zapotrzebowanie...coraz więcej dużych gospodarstw i firm usługowych. Nie zmienia to faktu,że Fendt dopiero się uczy budować naprawdę duże maszyny do pracy na dużych areałach.

Najlepsze jest też to,że za wyjątkiem paru modeli z samego początku historii firmy Fendt to ta firma nie produkuje ciągników...oni je projektują i składają z różnych elementów od różnych producentów. Trzeba przyznać,że składają i wykańczają dokładnie ale to nadal są jedynie składaki więc trochę dziwne,że ludzie płacą taką różnicę w cenie żeby mieć taką samą skrzynię biegów, przedni most i silnik co w tańszych markach.Ma to sens tylko w przypadku dużych firm usługowych generujących duże dochody, które żeby obiżyć swoje podatki muszą generować też duże koszty i w tym celu kupują najdrosze ciągniki Fendta.

Tak tak nowy case jako super maszyna dobre sobie. Stare case np 72xx i 71xx to były maszyny na niesamowitym poziomie jesli chodzi o trwałosc i niezawodnosc a teraz te nowe sa tylko na sztuke klepane. Słowa kolegi który pracował wpierw w serwisie john  deere, pozniej w case i nh i stwierdził ze w john deere zeby jest jakość na srednim poziomie a w nh jest cena, a pozniej zaczyna sie rola serwisu hahaha

Kolego extrabyk wedle twoich standartów to np  case z silnikami cummins sa tez parszywymi składakami bo case raczej nie jest włascicielem fabryki silników cummins wiec tez partaczyli składaki, oczywiscie teraz mają fpt wiec wszystko koncernowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj odgrywa rolę pojemność silnika 8.7l w case robi swoje.

Jutro jadę do Oławy oglądnąć new hollanda t8 420 pełna opcja demo i 100 godzin na silniku.

Nie mam jak brać na testy, ceny na te ciągniki są chwilowe ostatnie sztuki z tego rocznika wszystko jest wyprzedane lub brak zamówień na tak duże ciągniki.

Decyzja o zakupie padnie jeszcze w tym roku pewnie. Ceny ciągników z nowych cenników to różnica 70tyś zł.

Edytowane przez Podpucha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no bez jaj. Odrzucasz JD a interesujesz się NH. NH do ciężkiej roboty się NIE NADAJE. T7050 w trzy lata trzy poważne awarie w przeniesieniu napędu. Jak budżetowy ciągnik to Magnum. Jak bezkompromisowy to JD. Jak przegubowiec to Case. Chcesz kupić coś dobrego czy coś na siłe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem też dzisiaj u dealera JD

 

8320r cena 680tyś netto bez przedniego podnośnika ze skrzynia e23 czyli bez szybkiego rewersu.

8345r cena 710tyś też na e23

 

Jazda takim ciągnikiem to tragedia już znacznie lepiej wypada Power Shift ktory mam w MF 8280

 

Jak dla mnie odpada i jakby miał już byc to tylko z tą skrzynią Auto Power.


on sam chyba nie wie co chce chyba tylko pojemność się liczy

 

 

Jak narazie oglądam i sprawdzam jak chodzą dane skrzynie. Jazda takimi ciągnikami i promienie skrętu. Sasiad jest serwisantem w NH i bardzo dobrym znajomym i powiedział mi co gryzie NH i jakie były naczęstrze awarie, powiedział że jak narazie Auto Comand w NH odnotował jedna awarie gdzieś w Płocku co zostało naprawione gwarancyjne od poczatku istnienia tej skrzyni.

 

Case Magnum 340 CVT to jest to samo co t8 410, poza tym że różnia sie troche w rozmieszczeniu chłodnic bo jest maska wysunieta bardziej do przodu i lepiej jest to porozkładane niema żadnej róznicy w jakości budowy mostów, zwolnic, skrzynia jest identyczna silnik jest identyczny FTP Cursor 9. Mechanicznie te ciągniki są identyczne.

 

Dla porównania umówiłem sie na jutro w Oławie u Osadkowskiego na jazdę T8 420 pełna opcja z prowadzeniem GPS a w poniedziałek jade do AgroCentrum usiąść w Magnumie zobaczę czy jest jakaś zauważalna różnica w działaniu skrzyni i silnika.


Nie no bez jaj. Odrzucasz JD a interesujesz się NH. NH do ciężkiej roboty się NIE NADAJE. T7050 w trzy lata trzy poważne awarie w przeniesieniu napędu. Jak budżetowy ciągnik to Magnum. Jak bezkompromisowy to JD. Jak przegubowiec to Case. Chcesz kupić coś dobrego czy coś na siłe?

 

Są serie awaryjne jeśli to ta wersja tego NH z 18 do przodu i 6 do tyłu o nazwie Power Comand to kolega serwisant mowił że maja problem z ta serią ciągników i jak już mówiłem Auto Comand jak do tej pory okazała sie niezawodna.

 

Nie kupuję na siłę i dlatego nie dam za ciągnik ponad 200tyś wiecej przez to że na masce jest jakis jeleń. Cena katalogowa nowego Magnuma 340 CVT na rok 2016 to 820tyś a mam szanse kupić ten ciągnik za 480tyś, mam jeszcze troche czasu do podjęcia decyzji wiec pytam tam gdzie moge i o to co mogę.

Edytowane przez Podpucha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez SawekOcha
      Witam. Poszukuje posiadaczy ciągnika case cs 86. Mianowicie chciałbym się dowiedzieć jak sprawują się te ciągniki i co jest w nich wadliwe. Ile pala.
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
    • Przez grzybekkee
      Witam. Mam problem z nowo nabytym ciągnikiem Case 5130. Problem polega na tym, iż nie ma możliwości sterowania podnośnikiem, ani przyciskami na błotnikach, ani dźwignią na panelu. Sterować można jedynie joystickiem, lecz te sterowanie również jest zepsute, ponieważ na 5 z 6 pozycji podnosi, a w jednej pozycji opuszcza. Do tego pokrętło z trybami pracy można przekręcić o 360°. Aha, i ta kontrolka (N) ciągle mruga.

      Poprzedni właściciel twierdzi, że problem pojawił się podczas regeneracji pompy, więc jest taka możliwość, że coś źle podczepił.
    • Przez Padykilos
      Witam, zwaracam się do was z prośbą o wytłumaczenie różnic pomiędzy tymi modelami. Na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo, a z tego co pamiętam to seria T5 zaczynała się od 99KM. Proszę o pomoc pozdrawiam . 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v