Skocz do zawartości

Jakie są opłacalne Zwierzęta na małym gospodarstwie


Weronika20

Rekomendowane odpowiedzi

Opłaca się jak bierzesz 8-10 sztuk i chowasz do dużych sztuk mam mamki ale nie zawsze wystarcza więc też preparat mlekozastepczy Ale nie mów ze opłacać ci się bedeie kupować po 600zl trzymać do 2 miesięcy i sprzedawać po 1200zl chodź u mnie w okolicy jak dobrze pogadasz i będziesz brał parę sztuk to takie 70-85kg kupisz za 1000zl
Jak chcesz się bawić to kupuj małe i trzymaj dużych sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gospodarz1997, a co sądzisz o hodowli królików + sprzedaż jaj od kur ? Opłaca się według ciebie ?

Na jajka mam masakryczny zbyt a pracy mało tylko odpowiednia mieszanka zeby sie dobrze niosły. Ja daje pszenzyto, pszenica, kukurydza i pasze dla kur srutuje to razem tylko ze kukurydzy pol worka tylko a pasze 25kg na to wszystko. Latem gdy trawa paszy nie daje. I jajek mam duzo i zbyt tez jest. A kroliki roznie. Raz sprzedałem wszystko raz byly kłopoty. Teras mam tylko 2 samice na mlode do siebie i ewentualnie komus cos sprzedac. Przerzuciłem sie tylko na mleko i jajka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko szybkie pytanie; mam 2 hektary pola puste chce cos zrobic zeby sie utrzymac z tego czy np Owce oplaci mi sie trzymac nie chodzi mi o duze pieniadze tylko zeby przezyc. Mam w sumie jeszcze z 50tys cos moge wybudowac. Czy pszczoly na wieksza skale sa oplacalne? Woj. Lubelskie Zamosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczoły to drogi biznes,gdy rok nie sprzyja trzeba je dokarmiać,kupowac też odżywki,czesto też one uciekają z danego miejsca i już nie wracają.
Owce to też zależy jakie i na co,czy w twojej okolicy będzie ktoś chętny kupowac.Piere zrób zapoznanie co jest w okolicy a czego nie ma,na co jest zapotrzebowanie.Mozesz np.zrobic sobie certyfikat na sprzedaż bezpośrednia i mieć mała hodowlę kur,krolikow.To jest najtańsza hodowla w sam raz dla początkujących lub możesz też ozdobne zwierzęta hodować.Albo posadzić drzewa owocowe,warzywa i też na zdrową żywność chetni być może się znajdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie inne zwierzęta polecicie na małe gospodarstwo? Bo u mnie w okolicy pełno qq i cena ziarna idzie w górę i nie za bardzo opłaca mi się spaść tym zbożem świnie. A jakieś kozy, owce lub coś innego? U mnie na okolicy mam możliwość wydzierżawienia łąk. Jakieś inne zwierzęta oprócz byków ponieważ potrzebują kieszonki i strasznie długo rosną.
Z góry dzięki za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.10.2017 o 17:30, Smitty napisał:

A jakie inne zwierzęta polecicie na małe gospodarstwo? Bo u mnie w okolicy pełno qq i cena ziarna idzie w górę i nie za bardzo opłaca mi się spaść tym zbożem świnie. A jakieś kozy, owce lub coś innego? U mnie na okolicy mam możliwość wydzierżawienia łąk. Jakieś inne zwierzęta oprócz byków ponieważ potrzebują kieszonki i strasznie długo rosną.
Z góry dzięki za odp.

Tak żeby dorobić to raczej kury na jajka z tego zawsze zbyt szczególnie na wsi będzie, coraz mniej ludzi chowa i po sąsiadach sprzedasz zawsze... Tak złotówka do złotówki i coś tam zarobisz nawet. Szczerze to na małym gospodarstwie ze zwierząt kasy większej nie będzie... kozy na mięso ewentualnie - jak masz zbyt np. turystyczna okolica to po agroturystykach i hotelach sprzedasz zawsze duża ilość koźlaków. Jak nie to sobie daruj bo nie opłaca się wozić dalej zupełnie. Więc raczej kury "na czarno"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nastawia się, że na przysłowiowe "kokosy" przy hodowli zwierząt z innym nastawieniem niż kolega @gospodarz1997 niech nie zabiera się wcale. Z drugiej strony zdobędzie nieocenione doświadczenie na przyszłość - a to cenna rzecz.

 

Dnia 28.01.2017 o 18:33, gospodarz1997 napisał:

Witam. Mi sie oplaca wszystkiego po trochu ;) ale mam male gospodarstwo a twoj temat sie tez do takiego odnosi ;) Ja przez 2 lata nie mialem pola ani sprzetu. Stopniowo do wszyskiego dochodzilem i dalej modernizuje jak moge. Buduje wiaty, stajnie (jedna mam z garazu blaszanego) jedna stajnie mam murowanom co byla juz kiedys jeszcze jak dziadkowie prowadzili hodowle owiec ale tez nie duza bo 5szt i kilka swinek i drób. Zboze i tak dokupuje ale prowadzimy z dziewczyna zeszyt gdzie jest zapisane wszystko -/+ wydatki przychody i nigdy nie wyszlismy na "-" teraz wydzierzawione mam 2h wiec zboze mam swoje. Ale np kukurydze i pszenice dokupuje. Łaki wszystkie jakie byly dookola jako ugory raz w roku sasiedzi je kosili to je obrabiam. Zaczynalismy od kur i krolikow, jajka sie oplacaly. Kupilismy koze mleko maslo ser szly jak bułeczki wiec dokupilismy koz dzis mam 5szt rejestrowanych w tym 4 dojne sprzedajemy mleko,ser,maslo. Mam dobrych odbiorcow, wszczegolnosci z miasta. tuszki gesi, kaczek czy młodziki gołebi albo kroliki tez zchodzom bez problemu. Duzo ludzi chce swojskie jedzenie i ekologiczne. Zakupilismy ostatnio jałowke tez bedzie na mleko bo tez ludzie sa zainteresowani mam stalyvh klientow co odbieraja wszystko i naprawde jak sie chce to idzie dojsc do wszystkiego. Hodujemy wietnamki klienci tez biora przewaznie cale tusze swinek. Teraz mamy zamiar zakupu ursusa c-360. Bo obrabiam wszystko dwoma samoróbkami. Do orki uzywam tylko ciagnika znajomego zetor 8011 lub ursusa 360. I dajemy sobie rade ;). Jesli masz checi i chcesz to tylko działaj ;) ja rolnictwo uwielbiam od malego ;) i tez niemam warunkow takich jak niektorzy co dostali po ojcach ja niestety nie musialem wszystko od zera zaczynac i sie nie poddam ;). Pozdrawiam

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje koledzy. Teraz jeszcze dojdą opasy. Krowa na dniach ma sie ocielic zobaczymy co wyjdzie. Plan mamy taki. Dwa byczki kupic chyba ze jeden bedzie swoj to tylko jednego dokupimy. Krowa swoja wiec odpajane swoim mlekiem. Sianokiszonka zrobione i siano tez. Mieszanki nakosiłem sporo. Wiec co jesc maja. Po roku znow 2 byczki to te pierwsze beda miec juz rok i jak roczne beda juz do sprzedania po dwoch latach to znow dwa male i tak w kólko. Po nowym roku zaczynam robic wiate na opasy. Zwykły garaz 4x6 tylko w srodku mocne rury stare bramy i na to blacha zeby przy ocieraniu sie o sciane nie poniszczyły nic.  System zwykły uwieziowy na 6szt. Po przeliczeniach dla nas bedzie to zysk jakis. Bo skoro najmniej za byka dostanie sie 5.000 to za dwa 10.000 to nigdy w cisgu roku tyle nie odłozysz w moim przypadku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszyny mam swoje. Bo kupiłem tą 60-siątke ;) marzenie spełnione. Tak jak napisal kolega na kokosy sie nie nastawiam. Mi starczy co mam. To moja pasja a przy okazji zarobek + do pesji. Jedynie co to kolega mi sianokiszonke robi ale place po znajomosci lub mu pomagam w polu na dwa traktory itp. Mam zamiar nagrywać na yt haha wiec moze po oglondacie  jak to umnie wszystko wygląda oporządki itp. Chyba pierwsze bedzie film z zimowej orki. Pozdrawiam :)

Edytowane przez gospodarz1997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto mieć marzenia i spełniać je, ale jeszcze ważniejsze jest, aby umieć cieszyć się z tego co się ma niż zazdrościć innym (którym lepiej się powodzi) i za wszelką cenę nawet po przysłowiowych trupach nadążyć za tymi, którym zazdrościmy. Umieć się cieszyć z rzeczy małych to wielka rzecz, jak kolega @gospodarz1997Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Tylko takie pieniądze za byka będziesz miał za 24 miesiące.

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez asaledr
      Witam,
       
      Mam problem z kretami na działce, czasem po tygodniu przyjeżdżając na działce mam około 20 kretowisk. I tak co tydzień.
      Jak się pozbyć tego? Bo takie sklepowe produkty to chyba średnie gdzie pewnie tych kretów jest tam kilkanaście. Mają niezłe korytarze pod działką kopiąc nawet drzewka można było zaobserwować biegnące korytarze z każdej strony.
       
      Jakieś pomysły sprawdzone na to są?
    • Przez yacenty
      Witajcie, jakie macie doświadczenia z budowaniem czatowni dla ptaków drapieżnych?
      Zmieniam strategię walki z myszami, przestaje je truć i chce zaprosić w pola ptactwo drapieżne.
      Jak przygotować patyki, na których mogą sobie usiąść ptaki typu myszołów czy sowa? Na początek pomyślałem o łacie budowlanej (60x40) i z niej zrobić literkę T, 3.5x1m. Następnie zmontować to na kątowniki i wkręty. Później dziura na 70 cm i niech stoi.

      Jak gęsto te czatownie powinny być rozstawione? 1 na ha starczy? Czy gęściej?
    • Przez Lupek
      Czy ktoś zajmował się tym, co o tym sądzicie?
    • Przez Mariiio25
      Witam
      Od jakiegoś czasu zdychają mi kury( w sumie zdechło 5). Zauważyłem na jeszcze żyjącej kurze, że infekcja objęła głowę ale pierwszy raz widzę coś takiego 🤯 na dodatek kogut z jedej strony ma podobnie. Co to może byc? Czy da się to jakoś wyleczyć? Na dodatek przestały znosić jaja od dwóch tygodni nazbierałem może z 10 jajek a mam 15 kur



    • Przez Karol12
      Czy zastanawialiście się kiedyś nad hodowlą tego typu zwierząt??
      Ja myśle że może być to nasza przyszłość co wy na to??
      Z moich obliczeń do mojej obory wejdzie taki kózek ok. 25sztuk :rolleyes:
      Co dawać kozom??
      Jak użądzić dla nich obore?? i miejsce do dojenia??
       
       
      Pozdrawiam Karol12!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v