Skocz do zawartości

Opryski rzepaku i innych oleistych


maniek10141

Rekomendowane odpowiedzi

ja mam 2-3 klasy i w tym roku plon nawet 2t nie wyszedł więc nie pisz że jak ktoś ma dobre ziemie bo od razu 3t gratis na starcie ma bo widać że nie masz zielonego pojęcia o tym co piszesz i się już gubisz, u mnie cena za rzepak niektórzy płacą mniej niż 1400 netto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przestań uprawiać rzepak bo nie potrafisz tego robić. Chrzanisz agrotechnikę i tyle, bo dobrze prowadzony raps zawsze przebije pszenicę w dochodzie przy tych niedoborach suszy. Ogólnie chrzan gospodarkę bo plonujaca 2x więcej przy twoich plonach pszenica też jest porażka na twoich glebach- nie ośmieszaj się.

Edytowane przez Tomek90
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wczoraj wieczorem poszła desykacja. Dla zainteresowanych  jeżeli chodzi o prezentowany wcześniej rozgarniacz ścieżek to po przetestowania mam następujące wnioski: 

Jeżeli chodzi o wytrzymałość konstrukcji to z powodzeniem sobie radziła, nawet przy mocno przechylonym rzepaku, tu nie mam żadnych zastrzeżeń 

Do poprawy jest szerokość rozgarniania, zrobiona na 1m, rzepak w dużej części powracał do stanu pierwotnego. Wg mnie należy do 1,5m

Na zakrętach i tak nic nie daje bo trzeba podnieść do góry 

Należało by na końcach dorobić slizgacze żeby przypadkiem nie zaryć w ziemię.

Ogólnie konstrukcja w moim przypadku się sprawdziła, na prostych ścieżkach straty są znikome 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

58 minut temu, Tigon napisał:

ja mam 2-3 klasy i w tym roku plon nawet 2t nie wyszedł więc nie pisz że jak ktoś ma dobre ziemie bo od razu 3t gratis na starcie ma bo widać że nie masz zielonego pojęcia o tym co piszesz i się już gubisz, u mnie cena za rzepak niektórzy płacą mniej niż 1400 netto

Po sąsiedzku też by rzepak, niby gość się stara ale co roku d*pa, chwast, grzyb marne wschody. W tamtym roku u mnie susza  był ogłoszona a ja rzepaku prawie 4t nakosiłem to Ty chyba byś nakosił tonę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Zapracowany napisał:

Nie chodzi o nakład, jak ktoś ma 4 z przodu to ma kłamać kombinować bo zarobił 3tyś?

Właśnie chodzi o nakład, bo napisałeś, że nawet przy 4 tonach cudów nie, więc samo ciśnie się na usta jaki masz nakład, albo ewentualnie ile byście Chcieli razem z @marian_machler zarobić czystego zysku z jednego hektara rzepaku?

Rok na pewno w większości regionów w Polsce jest trudny, a nawet bardzo trudny. Dla ścisłości też uważam, że raps przy zbiorze dwóch ton z hektara się nie opłaca, no ale sorry przy 4 tonach, to nie wiem z czego wy byście chcieli więcej zarobić, chyba tylko warzywa wchodzą w grę. 

Oczywiście, że nie ma kłamać, bo tak jak ktoś tu napisał Ci co skupują rzepak nie siedzą na portalach społecznościowych i wypatrują kto ile zebrał, a potem ustalają ceny. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek90 napisał:

To przestań uprawiać rzepak bo nie potrafisz tego robić. Chrzanisz agrotechnikę i tyle, bo dobrze prowadzony raps zawsze przebije pszenicę w dochodzie przy tych niedoborach suszy. Ogólnie chrzan gospodarkę bo plonujaca 2x więcej przy twoich plonach pszenica też jest porażka na twoich glebach- nie ośmieszaj się.

Ciebie zatrudnimy jako głównego agronoma kraju, to Polskę rzepak zasypie 😝

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim rejonie jak rzepak by dał 2 t/ha tylko ze względu na panującą suszę to czy pszenica czy warzywo dawno by uschło ,wszyscy jesteśmy w stanie zrobić cuda jeśli chodzi o plon ale potrzebna do tego woda i ceny lepszej za pracę także byśmy sobie życzyli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kobek napisał:

Właśnie chodzi o nakład, bo napisałeś, że nawet przy 4 tonach cudów nie, więc samo ciśnie się na usta jaki masz nakład, albo ewentualnie ile byście Chcieli razem z @marian_machler zarobić czystego zysku z jednego hektara rzepaku?

 

Coraz więcej rolników schodzi z rzepaku, że względu na brak stanowiska,opłacalność itd. To moje hobby i za każdym razem jak sieję rzepak mam cichą nadzieję na swój rekord A poprzeczka zawieszona wysoko. Co do zysków wiadomo że w dużym gospodarstwie co innego A co innego przy 30 hektarach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zapracowany 

1 godzinę temu, Zapracowany napisał:

Coraz więcej rolników schodzi z rzepaku, że względu na brak stanowiska,opłacalność itd. To moje hobby i za każdym razem jak sieję rzepak mam cichą nadzieję na swój rekord A poprzeczka zawieszona wysoko. Co do zysków wiadomo że w dużym gospodarstwie co innego A co innego przy 30 hektarach

Rolnictwo to też moje hobby i mam tak samo jak Ty :) Ale przy 4 tonach z hektara to liczę tylko zyski i w przyszłym roku próbuję coś zmienić, żeby osiągnąć nowy rekord. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soje siać 😁 plony podobne cena również  a  koszty  3 x mniejsze i jeszcze dopłata większa hahaha

żeby ten rzepak był opłacalny to powinien kosztować 3,5  x pszenica

plon pszenicy wzrósl przez ostatnie lata o kilka ton cena prawie o 2 x  a rzepak stoi tak plon jak i cena

podobnie jest z kuku , jak mało kto siał to się opłacalo teraz się sieje dla omacnicy hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, gustaww napisał:

Nie skacze ze szczęścia, jeśli nie będzie deszczu to i pszenica nie urośnie. A puki żyje to nigdy rzepaku poniżej 3,5t nie miałem, jesli ktoś ma słabsze gleby to normalne że siew rzepaku mija się z celem, moim zdaniem pszenica jest bardziej wymagającą rośliną zaczynając od ph po ochronę i na opadach kończąc. Dodam że na tym samym stanowisku rzepak koszę średnio z kilku lat 4t  a pszenicy 7t nie mogę osiągnąć.

Dlaczego uważasz że pszenica jest bardziej wymagająca roślina jeśli chodzi o ochronę? Dwa dobre zabiegi fungicydami i kwestia ochrony w pszenicy jest zamknięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, marluk napisał:

Dlaczego uważasz że pszenica jest bardziej wymagająca roślina jeśli chodzi o ochronę? Dwa dobre zabiegi fungicydami i kwestia ochrony w pszenicy jest zamknięta.

Jak jest woda to spoko ale braknie wody i pszenica nie poradzi sobie, zrzuci pięterka  a liść flagowy i podflagowy uschnie. Jak za dużo deszczu to znów atak grzyba co chwila. W rzepaku wykonujesz zabieg w pewnej fazie i nic nie poprawiasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, gustaww napisał:

Jak jest woda to spoko ale braknie wody i pszenica nie poradzi sobie, zrzuci pięterka  a liść flagowy i podflagowy uschnie. Jak za dużo deszczu to znów atak grzyba co chwila. W rzepaku wykonujesz zabieg w pewnej fazie i nic nie poprawiasz.

Jeden zabieg na platka na pewno wystarczy jak będzie co chwila padać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, przemek28_28 napisał:

Rzepak sobie lepiej radzi w suszy z prostej przyczyny, system korzeniowy a pszenica takiego nie ma.

Dokładnie rzepak ma większy system korzeniowy i bardzie rozbudowany dlatego nawet na gorszych stanowiskach będzie sobie lepiej radził, bo może głębiej poszukać składników mineralnych. U mnie jest tak samo rzepak wychodzi ok ale pszenica i inne zboża już nie zawsze.

Edytowane przez Kobek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma racje ale tak jak piszecie do tego potrzebny jest opad chociaż raz na tydzień w maju i czerwcu,co do opłacalności to wiadomo co roku inaczej,ja też jednego roku zebrałem 4t rapsu a pszenicy 4.5 bo zaschła,w tamtym roku raps miałem 2.9t a pszenicy od 6 do 7 z kawałkiem ozimej,bo jara tragedia max 4.więc wiadomo staramy się dbać na maxa ale jeżeli pogoda nie podpasuje to na głowie można stawać i d..a,a co to pszenicy to wcale nie jest taka tania,wg rzepaku żeby uzyskać dobry plon,i w tym roku na cuda nie liczę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tomek90 napisał:

To przestań uprawiać rzepak bo nie potrafisz tego robić. Chrzanisz agrotechnikę i tyle, bo dobrze prowadzony raps zawsze przebije pszenicę w dochodzie przy tych niedoborach suszy. Ogólnie chrzan gospodarkę bo plonujaca 2x więcej przy twoich plonach pszenica też jest porażka na twoich glebach- nie ośmieszaj się.

nie każdy ma super nowy sprzęt ale co ja tam wiem skoro taka z cb encyklopedia :),  raps u nas pszenicy nie przebije ew czasem jak rok dobry się trafi a jak nie masz cało samochodowej parti to jeszcze trzeba sprzedać 100 zł taniej niż średnia krajowa, wszyscy więksi praktycznie nie sieja rapsu tylko pszenica i qq która wychodzi lepiej, ale skoro tobie lepiej wychodzi raps to może nie siej pszenicy skoro takkaleczysz tą uprawę że ci lepiej raps wychodzi

4 godziny temu, gustaww napisał:

Po sąsiedzku też by rzepak, niby gość się stara ale co roku d*pa, chwast, grzyb marne wschody. W tamtym roku u mnie susza  był ogłoszona a ja rzepaku prawie 4t nakosiłem to Ty chyba byś nakosił tonę...

byleś widziałeś ? no własnie, słoma ci wystaje.

Edytowane przez Tigon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v