Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam potrzebuje pomocy, hobbystycznie prowadze przydomowa hodowle trzody chlewnej i ciagle mam problemy z zaladunkiem tucznikow (30-40 sztuk miesiecznie) na samochod, zrobilem rampe, taka na kolach, o dlugosci ok 3,7metra, wiec nie jest az tak bardzo stroma ale swinie sa tak uparte ze kazda sztuke trzeba praktycznie "wniesc" na auto bo za cholere sama nie chce wejsc, jakie Wy macie sposoby na usprawnienie zaladunku??

Opublikowano

nie tylko ty masz taki problem ja taz razem z tata wpycham a nieraz nawet wnosze tucznika na samochód bo nie chca wchodzic a co najleprze to kiedy zawozimy je do ubojni to nawet zchodzic nie chcą trzeba je zpychac ale i to nie jest łatwe bo zaraz sie zawracaja z rampy a znajomy podjerzda samochodem dokładnie fordem transitem i nawet burty od samochodu nie otwioera i zchodza tylko je poganiaczem troszke popieści

Opublikowano

Na samochod nakladalismy tylko raz. To byla straszna "przygoda". Kazdego doslownie wnosilismy na stara.

 

Normalnie, to wozimy dwokolka. Ale nie taka byle fiu fiu, tylko taka na 25 sztuk. Podloga nisko nad ziemia, jakies 35-40cm, do tego dolki wykopane w ziemi i wystarczy tylko je popedzic i one sam ida, bo nie ma duzej ronicy poziomow chlew-dwokolka(jakies 10cm).

Opublikowano

No własnie poganiacz fajna rzecz. Podstawa to wąski korytarz i tak samo wąska rampa żeby świnki się nie obracały czyli jakieś60-80cm max i do tego poganiacz i idą jak mażenie. Załadunek 120szt jak dobże idzie zajmuje niecałą godzinę owszem z przestawianiem samochodu. Kiedyś mieliśmy taki szeroki korytarz ok. 160cm to masakra po jednym wciagaliśmy a teraz jest spoko no chyba że popadnie się jakiś opornik to nic nie pomoże mus siłą wepchać na samochód.

Opublikowano

to co mówi kizo podstawa to waski korytarz i rampa ja kiedys stawiałem rampe pod wiata i piesek przylatywał zalatwiac swoje fizjologiczne potrzeby to swinie pózniej nie chciały isc ale tearz juz ja w stodole trzymamy to ida jak marzenie kopa sie daje i sa na samochodzie nawet czasami nie trzeba za nimi po rompie isc(mówie o rampie) a jak z windą przyjechał to juz całkiem... oczywiscie znajdzie sie zawsze z 2 uparciuchy na 30 sztuk, załadunek trwa 15min.

Opublikowano

Pamietam mordege podczas zaladunku jak mielismy korytarz szerokosci okolo 2,5-3m. To (zaladunek)bylo baaardzo nieprzyjemne. Jeden wchodzi, drugi schodzi, a jeszcze jeden chce wyskoczyc z powrotem za barierke i sru.

 

A wiec podstawa, to brak roznicy poziomow oraz waski korytarz i juz.

Opublikowano

Musze przyznac, ze sam kiedys mialem zamiar pokombinowac cos z winda czy czyms podobnym i to nie tylko do swinek, ale do innych zadan.

 

A tak se myslalem czy ktos z was uzywal do zaladunku TURa?? Moj kumpel ma taki kojec na kilka sztuk zakladany do TURa i wozi nim prosiaczki. To pomyslalem, ze moze ktos stosuje to do pakowania swin na samochod?

Opublikowano

trzeba swinki uczyć ja je zawsze wypuszam z chlewni żeby se pobiegały te co sa cały czas trzymane w zamknięcu trzeba wnośić a te co se biegają od małego, całkiem inna sparwa same wchodzą ^_^

Opublikowano

sam ładuje rampą i poganiaczami ale widziałem u gościa ładowarka teleskopowa + kojec na 15 szt.

super sprawa wywoził świnki na drogę i podnosił do wysokości samochodu

Opublikowano

Taa. Latwo powiedziec, trudniej zrobic. Jesli chodzi o 10-20 sztuk to jest pomysl. Niedaleko mnie jest takie gospodarstwo, w ktorym swinki biegaja po podworku razem z pieskami, kotkami, kaczuszkami, kurkami i czym tam jeszcze nie wiem. Nie ma tam ogrodzenia (najlepsze jest, to ze jak zobacza na drodze kogos obcego, to wszystkie, jak jeden maz pedem do chlewa sie chowaja).

 

Ba!! Ale jak wypuscic 100 tucznikow na spacerek?? To juz nie jest takie proste. :unsure:

Opublikowano

ja mam spora różnice poziomu wiec zrobiłem przy zbiorniku styło rampe ze pasuje do stara lub innych samochodow jest podjazd wszystko w budynku świnie ida korytarzem gnojowym(1.5m) prosto na samochód a co do poganiacza elektrycznego owszem dobry i dobrze ida ale odbiorca nie bardzo patrzy na to bo mówia ze sie mieso psuje czy cos ale czasami jak sie wkurze to uzywam . NAJWAZNIEJSZA JEST PŁYTA CAŁA ZABUDOWANA super rzecz zrobiłem sam z płyty sklejki mówie wam jak zastawi sie swiniom drge tym to juz nie ida bo mysla ze to sciana działa naprawde nawet jak brał ode mnie taki ze skupu szef to jak zobaczył jak ida to az sam sie dziwił i przyznał ze dobry pomysł a podejrzałem to u holendrów jak mi przywoza prosiaki to maja takie tylko niskie a ja mam wysoka na ok 1.2-1.5 nie pamietam zróbcie sobie działa nie musi byc szeroka 2-3 cm ze sklejki . Jak zrobicie to dajcie znac jak to sie sprawuje ok?? podajcie jakies pomysły na ulepszenie organizacji w chlewnii ok?? najlepiej z fotkami

Opublikowano

My mamy specjalną przyczepka samochodową na świnie i podjeżdżamy nią pod chlewnie podstawiamy zrobiony przez nas podest produkcji made in garaż i świnki wchodzą elegancko ;)

Opublikowano

Kiedyś stosowało się różnych wynalazków B) a to metalowe wiadro na ryj a 2 ciągnął za ogon, a to kawałek kija czy gumowego węża ( ale w ubojni potem mieli pretensje....) a od dłuższego czasu również stosujemy poganiacz - trzeba przyznać że przyspiesza i ułatwia załadunek ;)

Opublikowano

U mnie nie ma problemu. Najgorzej jak świnki się zdenerwują i zestresują, np. podczas bicia ich czymś lub kopania. Dlatego takiego czegoś nie stosuje. Wypuszczam tuczniki z patyka na ganek i potem popycham je powoli zrobioną przez siebie zastawą z desek o szerokości ganku (robi to 2 ludzi). Powoli i bez problemu tuczniki same wskakują na wózek ;).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon122
      Witam,
      prowadzimy krótkie badanie wśród rolników i hodowców dotyczące poganiaczy typu grzechotka. Chcemy sprawdzić, które modele są najczęściej wybierane, jak długo wytrzymują oraz jakie cechy są dla Was najważniejsze przy zakupie.
      Ankieta jest anonimowa i zajmuje ok. 2–3 minuty. Wasze odpowiedzi pomogą nam lepiej dopasować produkt do realnych potrzeb gospodarstw.
      👉 Link do ankiety: Poganiacze grzechotka – wybór i użytkowanie
    • Przez adaskupodkarpacie
      witam posiadam stare budynki i chciłabym sie dowiedziec jak likwidujecie ubytki w posadzkach np w chlewniach czy wylewacie nowa czy stosujecie jakies srodki typu unigrunt bo wiadomo gnojowica robi swoje prosze o wasze sugestie PZDR
    • Przez qkohe155
      Macie jakieś sprawdzone sposoby, czym pomalować deski w zastawie do tuczarni na głębokiej ściółce, żeby świnie nie gryzły? 
      Poprzednia zastawa ze sosny wytrzymała 23 lata, z tym że świń nie było cały czas, a ostatnie kilka lat była co chwile łatana blachą. W innych kojcach trzymają się lepiej, ale ta była jakaś słabsza. Nowa zrobiona ze świerku wyciętego parę lat temu.

    • Przez jan140125
      Wózki paletowe elektryczne – opinie i polecenia Myślę nad zakupem od Maglo – mają modele z dużym udźwigiem i dobrą specyfikacją. Warto?
    • Przez rolnikgospodarny95
      Mam pytanie bo mam na plecach inspekcję nie długo. Jeżeli nie wchodziłem w dobrostan zwierząt muszę zakładać poidła? Bo słyszałem że na razie ci co a na dobrostanie. Wiem że każdy musi mieć apteczkę na leki. Dodam że wodę leje w koryto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v